15 grudnia 2010

Banki – jaki jest ich wpływ na światowy system ekonomiczny?

Banki – jaki jest ich wpływ na światowy system ekonomiczny?


Autorem artykułu jest dawidb119




Wpływ banków i ich polityki na kształt zarówno gospodarek poszczególnych krajów, jak i całego światowego systemu ekonomicznego jest ogromny.


Wpływ banków i ich polityki na kształt zarówno gospodarek poszczególnych krajów, jak i całego światowego systemu ekonomicznego jest ogromny. Dowodem potwierdzającym postawioną przeze mnie tezę jest chociażby obecny kryzys ekonomiczny, który znacząco wpłynął na finanse praktycznie wszystkich krajów świata. Tanie kredyty, popularnie zwane subprime, które paradoksalnie są relatywnie wysoko oprocentowane, w USA doprowadziły do zapaści tamtejszej gospodarki. System ekonomiczny Stanów Zjednoczonych jest tak wielki, że ma wpływ na gospodarki wszystkich innych krajów, dlatego bessa w USA wywołała kryzys ekonomiczny na całym świecie. Duży wpływ na taki stan rzeczy miał FED, czyli Bank Centralny Stanów Zjednoczonych, który systematycznie obniżał stopy procentowe, doprowadzając tym samym do sytuacji, w której tanie kredyty były powszechnie dostępne. Efektem takiego działania zawsze jest zwiększająca się inflacja, która ma zguby wpływ na finanse danego kraju. Co ciekawe, Polska jako jeden z niewielu krajów przechodzi przez kryzys bez większego szwanku, nie notując ujemnego wzrostu PKB. Na taki stan rzeczy wpływa kilka czynników: po pierwsze oparcie gospodarki przede wszystkim o sektor usług, który bazuje głównie na wiedzy i nie zależy od surowców naturalnych. Taka relacja – duże uzależnienie od zasobów przyrodniczych – szczególnie w czasach kryzysowych ma zgubny wpływ na system ekonomiczny danego państwa, co widać na przykładzie Rosji, która jest bliska bankructwa. Drugim czynnikiem pozwalając Polsce na prześlizgnięcie się przez zapaść ekonomiczną bez szwanku jest polityka banków, które w porównaniu ze swoimi odpowiednikami w USA bardzo niechętnie przyznawały – i nadal przyznają – kredyty. Ma to negatywny wpływ na obywateli, którzy chcą je uzyskać, lecz jak widać, zbawienny na gospodarkę. Reasumując, gospodarka światowa to jeden, wielki mechanizm, który jest ze sobą ściśle powiązany, a największy wpływ na jego funkcjonowanie ma polityka banków, które są sercem gospodarek wszystkich krajów.



---

Internetowy poradnik finansowy http://www.finansowy24.maxicentrum.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Na co zwrócić uwagę przy koncie oszczędnościowe

Na co zwrócić uwagę przy koncie oszczędnościowe


Autorem artykułu jest marek nowak




Wiele osób w tych dniach staramy się pewną kwotę pieniędzy na bok każdego miesiąca w celu poradzenia sobie z finansowych katastrof, które mogą powstać, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że warunki

udzielania kredytów w tej chwili są tak trudne. Ważne jest, aby spróbować umieścić pieniądze od każdego miesiąca, o ile to możliwe w obecnej sytuacji finansowej, a nigdy nie wiadomo kiedy może być potrzebny. W celu jak najlepszego wykorzystania oszczędności ważne jest również, aby znaleźć odpowiedni rachunek oszczędnościowy.

Patrząc na najlepsze konto oszczędnościowe dla Twoich potrzeb istnieje wiele rzeczy, które trzeba będzie rozważyć i porównać, a to przyczyni się do zapewnienia, że konto jest dobrze dostosowana do potrzeb i okoliczności. Najwyraźniej chcą uzyskać najlepsze z oszczędności, a można to zrobić wybierając prawo rachunek oszczędnościowy. Jednak trzeba pamiętać, że wiele rzeczy, które należy wziąć pod uwagę zanim wybierzesz konto.

Przekonasz się, że niektóre instytucje finansowe płacą całkiem imponujące wskaźniki innych interesów mogą płacić bardzo niskie stawki, i oczywiście wyższa stopa odsetek płaconych na koncie więcej pieniędzy można dokonać na oszczędności. Pamiętaj, że niektóre instytucje finansowe wolno przekazywać żadnych podwyżek stóp z Banku Anglii, wygaszacze, więc upewnij się, że robisz swoje badania. Może się okazać, że niektóre z płacenia wyższych rachunków oszczędnościowych są z niektórych nowych graczy w tym sektorze, które próbują przyciągnąć niestandardowe.

Innym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę poziom wygody konto oszczędnościowe oferuje. Wielu ludzi nie mają ani czasu ani chęci kłus off do oddziału w celu podjęcia pieniędzy. Jednak z wielu kont oszczędnościowych w tych dniach może po prostu przelać pieniądze z rachunku oszczędnościowego na rachunek bankowy, a następnie po prostu wycofać pieniędzy z bankomat lub dokonać zakupu karty.

Musisz także mieć możliwość dostępu do środków pieniężnych, gdy jest potrzebny, więc dostęp jest kolejnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę. Jeśli oszczędności w długim okresie i nie planują podjąć gotówkę z konta regularnie następnie zwracając uwagę ogłoszenia wyższa stopa procentowa może Ci odpowiadać. Jednakże, jeśli uważasz, że możesz potrzebować stać się w swoim gotówki regularnie i w krótkim czasie powinien zdecydować się na natychmiastowy dostęp do konta, aby nie karać za wzięcie pieniędzy jak i kiedy go potrzebujesz.

Inną rzeczą, to pomyślcie o tym, ile masz zamiar umieścić na konto oszczędnościowe, a niektóre rachunki minimalny i maksymalny poziom, jeśli chodzi o depozyty. Jest to również coś, co należy sprawdzić, kiedy jest porównanie różnych kont oszczędnościowych.


Autor: Bio


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

--
konto oszczędnościowe

Jaką rolę w krajach wysokorozwiniętych spełniają Banki Centralne?

Jaką rolę w krajach wysokorozwiniętych spełniają Banki Centralne?


Autorem artykułu jest dawidb119




Gospodarki krajów wysokorozwiniętych, takich jak USA, Wielka Brytania, Niemcy czy Hiszpania są w dzisiejszych czasach połączeniem wolnego rynku, którego propagatorem i krzewicielem był szkocki ekonomista Adam Smith, i tak zwanego keynesizmu

Gospodarki krajów wysokorozwiniętych, takich jak USA, Wielka Brytania, Niemcy czy Hiszpania są w dzisiejszych czasach połączeniem wolnego rynku, którego propagatorem i krzewicielem był szkocki ekonomista Adam Smith, i tak zwanego keynesizmu, który został zapoczątkowany przez Johna Maynarda Keynesa, postulującego aktywne oddziaływanie rządów narodowych poszczególnych państw na kształt ich gospodarek, co według niego powinno przynosić pozytywne skutki. W tym kontekście bardzo ważną rolę we wszystkich systemach ekonomicznych krajów wysokorozwiniętych odgrywają banki centralne. Na ich czele stoi wybierany z reguły na kilka lat prezes, który zostaje wyłoniony z politycznego nadania. To pokazuje, jak bardzo powiązane są ze sobą polityka, ekonomia i wielki biznes. Każdy bank centralny, którym w Polsce jest Narodowy Bank Polski z prezesem Sławomirem Skrzypkiem na czele, w USA zaś jest to FED, którym rządzi Ben Bernanke, ma za zadanie w pewnym stopniu regulować finanse i stan gospodarki kraju. Podstawową funkcją, którą powinny spełniać te instytucje, jest nadzór nad inflacją i wpływanie na jej kształt. Instrumentem to umożliwiającym są stopy procentowe, które banki centralne mogą podnosić lub obniżać, nakłaniając tym samym obywateli do zaciągania kredytów lub ich do tego zniechęcając. Kiedy stopy procentowe idą w górę, liczba kredytobiorców się zmniejsza, co obniża inflację. Gdy sytuacja jest odwrotna i bank centralny obniża ten wskaźnik, liczba zaciąganych zobowiązań się zwiększa, a co za tym idzie, ceny wszystkich usług i produktów także rosną. Tak więc łatwo można wywnioskować, kto jest odpowiedzialny za tak zwane tanie kredyty, które poniekąd przyczyniły się do światowego kryzysu finansowego.


Patrząc z perspektywy gospodarki, „najtańszy kredyt” nie znaczy bowiem tyle co „dobry kredyt” Reasumując, banki centralne mają bardzo odpowiedzialne zadanie do spełnienia, a na ich barkach w pewnym sensie spoczywa cały system ekonomiczny.


---

Internetowy Poradnik Finansowy



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyty bankowe dla firm - kredyt obrotowy

Kredyty bankowe dla firm - kredyt obrotowy


Autorem artykułu jest Efemeryczna Hybryda




Kredyty bankowe to rozwiązanie dla osób poszukujących dodatkowych środków. Gdy konieczny jest remont, kupno pralki, samochodu lub inny wydatek, a na koncie brak gotówki, można wybrać się do banku. Kredyty bankowe to jednak nie tylko rozwiązanie dla osób prywatnych, ale także dla firm.

Jeśli prowadzimy firmę i mamy problem z utrzymaniem płynności finansowej najlepszym rozwiązaniem jest kredyt obrotowy.


Kredyt obrotowy sposobem na finansowanie bieżących wydatków firm


Kredyty bankowe zaciągane są przez firmy na inwestycje lub w celu utrzymania płynności fnansowej. Jednym z takich kredytów jest kredyt obrotowy. Służy on finansowaniu bieżących potrzeb przedsiębiorstwa. Z uzyskanych w ten sposób środków można zakupić towary lub surowce, a także opłacić zobowiązania. Kredyt obrotowy może być udzielony jednorazowo lub w transzach. Jeśli chcemy finansować cykliczne dostawy towarów czy usług, wtedy może być on udzielony w postaci linii kredytowej. Mimo że kredyt obrotowy przeznaczony jest raczej dla bardziej dojrzałych firm, to banki udzielają go także młodszym przedsiębiorstwom. Coraz częściej zwiększają też kwoty do wykorzystania i stosują uproszczone procedury.


Kredyt obrotowy - ile i na ile?


Kredyt obrotowy, tak jak i pozostałe kredyty bankowe, wiąże się z określonymi kosztami. Jednak to nie one są najważniejsze przy jego wyborze. Banki coraz częściej bowiem ustalają stawki indywidualnie – w zależności od sytuacji konkretnego przedsiębiorstwa. Podobnie w przypadku wysokości kwoty, jaką możemy pożyczyć. Zależy ona m.in. od kondycji finansowej firmy oraz wysokości i częstotliwości obrotów na jej rachunku. Pocieszający jest fakt, że dzięki rosnącej konkurencji między bankami, nie tylko mamy ułatwiony dostęp do szerokiej oferty produktów bankowych, takich jak np. kredyt obrotowy, ale także ceny tych produktów są niższe.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

--
kredyt obrotowy

Wyłudzanie danych - moje konto internetowe w PKO BP

Wyłudzanie danych - moje konto internetowe w PKO BP


Autorem artykułu jest Paweł Stopka




Czytaj jak wyłudzane są dane.Dlaczego nie warto klikać na wszystkie maile które dostaniemy-co zrobić aby zapobieć przechwycenia danych osobowych.

Czy dostajecie na swoje skrzynki pocztowe mase informacji dzięki którym będziecie lepsi, mądrzejsi, zbawicie świat i swoje najbliższe otoczenie? Ja i owszem- SPAM to nieodłączny element mojej skrzynki- który zazwyczaj kasuje jak cokolwiek pojawi się w takiej zakładce. Niestety czasami ważne rzeczy lądują również w kategorii SPAM- dlatego odwiedzam to miejsce żeby upewnić się że to czego nie chciałem - znajduje się we właściwym miejscu.


Dlaczego zacząłem od SPAM'u, mimo iż temat odnosi się do bezpieczeństwa naszych kont internetowych?- dlatego, że SPAM to niechciana informacja,wiadomość, nachalne wciskanie produktów i innych przekierowań których jedynym celem jest cel spamera a dla nas oczywista strata. To właśnie dzięki poczcie informacja jaka była adresowana do mnie czyli :" PKO BANK POLSKI- bardzo ważne !!!! " -została automatycznie wrzucona do niechcianej korespondencji internetowej. Pod tym zagadkowym hasłem kryje się rzekoma informacja od banku PKO BANK POLSKI o konieczności wykonania konkretnych działań dzięki którym, sam sobie rzekomo pomogę.


Poniżej przedstawiam treść tego listu:


"


Szanowni Klienci,


Z naszych danych wynika, ze w Internecie sesji zostalo zablokowane z powodu
nastepujacych powodów.


1. Zaloguj sie na próbach z nieprawidlowych informacji.


2. Niekompletne lub brakujacych danych dla tego konta PKO Bank Polski online.


Apelujemy takze do przywrócenia PKO Bank Polski online koncie natychmiast
w celu unikniecia ostatecznego zamkniecia konta.


Kliknij ponizszy link, aby przywrócic PKO Bank Polski online:


PKO BANK POLSKI ONLINE ACCOUNT


© 2010 PKO Bank Polski. "


Dla mnie interpretacja jest oczywista, iż jest to próba wyłudzenia danych do logowania konta internetowego PKO BANK POLSKI.... jak myślicie dlaczego?


PO :


1. Nie mam konta w PKO BP więc odrazu zorientowałem się, iż w ślepo została wysłana wiadomości dzięki programikom szpiegującym, które odnalazły mojego maila w sieci


2.Bank nigdy nie wysyła informacji do klientów na maila, iż konieczność jest wprowadzenia danych do weryfikacji bo takowe działania poprzedzone są korespondencja lub kontaktem z call center.


2. Jakość składni zdań i formy tego listu odbiega od podstatowych standardów w języku polskim- dla mnie jest to wklejenie tekstu z translatora języcznego :)


3. Po najechaniu na link przekierowujący widoczny jest dosyć ciekawy adres: h ttp:// ool-44c3ed12.static.optonline. net/pkobp/- co jest ewidentnie jakimś ciągiem znaków powodującym zainstalowanie programiku do przechwytywania danych? pewnie w szczególności ze PKO BP jest na samym końcu- to tak jakby grupowanie wyłudzonych danych, że te dane pochodzą z maili PKO BP.


Więc o co chodzi w takich mailach?- jest to typowe zjawisko phisingu, czyli wyłudzania danych przez internet. Jak to się objawia to macie chociażby na przykładzie powyższym -dostajemy maila , od rzekomo naszego banku iż z powodów technicznych ,aktualizacyjnych ,dla lepszej obsługi konieczna jest weryfikacja naszych danych, czyli zalogowanie się na podany link i podanie wszystkich wymaganych danych. Załączony link wydaje się być stroną internetową instytucji finansowej, agencji rządowej lub innych godnych zaufania instytucji, ale tak naprawdę strona należy do oszusta.Na oszukańczej witrynie, konsument może zostać poproszony o podanie numeru „social security," konta bankowego, haseł i innych informacji wykorzystywanych do identyfikacji konsumenta, takich jak nazwisko panieńskie matki lub miejsce urodzenia. Kiedy konsument udzieli żądanych informacji, oszuści mogą rozpocząć proces uzyskania dostępu do kont konsumenta, skraść jego tożsamość i posługiwać się danymi osobowymi. Zazwyczaj strony są bardzo podobne do tych które są używane przez nas na prawdziwych stronach banków- to powoduje że wiele osób, nie zwraca uwagi na szczegóły i w ten sposób zostaje oszukana- bo z konta znikają pieniądze.


Jak tego uniknąć?


* Jeśli otrzymasz nieoczekiwane e-maile, mówiące, że twoje konto zostanie zamknięte, o ile nie potwierdzisz informacji o płatnościach, nie odpowiadaj i nie klikaj w żadne linki dołączone do e-maila.
* Przed podaniem danych finansowych w sieci Web, poszukaj ikony "lock" w pasku przeglądarki. Oznacza to, iż twoje dane podczas transmisji są bezpieczne.
* Jeśli nie masz pewności, co do informacji, należy skontaktować się z konkretną instytucją bezpośrednio na jej adres lub numer telefonu, o którym wiadomo, że jest autentyczny.
* Jeśli nieświadomie udestępniłeś swoje dane osobowe lub finansowe, natychmiast skontaktuj się ze swoim bankiem i instytucją obsługującą kartę kredytową.


Pamiętaj , iż zawsze przed koniecznością weryfikacji swoich danych możesz zadzwonić na infolinię i zapytać czy taka akcja została zorganizowana w jakim celu , oraz uzyskać wszelkie informacje aby potwierdzić otrzymanego maila.


Ten przypadek banku PKO BP nie jest jedynym , bo skala wyłudzania danych coraz bardziej nabiera na sile, w szczególności w sektorze bankowym- czy to oznacza ze konto internetowe to zły wybór?- Absolutnie NIE- warto tylko zwracać uwagi na to co robimy i na co klikamy..... a wszczególności do czego to komu o co nas prosi?


Pozdr Paweł.



---

Mybankier.com - wiedza i rozwiązania finansowe od podstaw....Zobacz już dzisiaj...



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wygodny sposób na oszczędzanie w banku

Wygodny sposób na oszczędzanie w banku


Autorem artykułu jest Rafał Miśkowiec




Kiedy stoimy przed koniecznością zwiększenia naszych oszczędności np. w celu wyjazdu na wakacje, zapłacenia za kurs angielskiego, kupna wymarzonego komputera czy aparatu fotograficznego, zastanawiamy się jak to zrobić?

W wyborze odpowiedniego sposobu oszczędzania, warto przyjrzeć się, co umożliwia konto oszczędnościowe.


Konto oszczędnościowe jest to sposób na oszczędzanie pieniędzy w banku. Oprocentowanie jest zwykle wyższe niż na lokacie a dostępność do pieniędzy większa.


Konto oszczędnościowe jest to konto osobiste, które można otworzyć w banku niezależnie od posiadania ROR-u, czyli rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego. ROR wykorzystuje się do bieżących rozliczeń np. opłat za mieszkanie, płatności za zakupy, konto oszczędnościowe powinno dać nam to, czego ROR nie może, czyli większy zysk.


Korzyści


Oprocentowanie
Z nazwy wynika, że na takim koncie powinniśmy oszczędzać. Pieniądze powinny dać zysk dzięki wyższemu oprocentowaniu niż na lokacie. Okresy, w jakich banki naliczają odsetki są różne, i zaczynają się od 1 dnia.
Po określonym czasie kapitalizacji odsetek, np. dniu, tygodniu, miesiącu itd., można ustanowić zlecenie przekazujące pewną kwotę (np. odsetki) na inny rachunek.


Elastyczność
W porównaniu jednak z tradycyjną lokatą mamy łatwiejszy dostęp do pieniędzy bez dodatkowy warunków. Nie ma konieczności czekania aż lokata „zapadnie", aby wpłacić zyski lub ulokowane pieniądze.


Wartym sprawdzenia udogodnieniem jest możliwość korzystania z różnych sposobów kontaktu z bankiem i obsługi konta oszczędnościowego przez np. Internet, telefon czy dostępność oddziałów i bankomatów.


Elastyczne konto oszczędnościowe powinno umożliwiać wpłaty pieniędzy przez wpłatomat, czyli urządzenie, które pomoże zasilić nasze konto. Wpłata odbywa się bez konieczności wizyty w oddziale banku w godzinach pracy i stania w kolejce.


Do konta oszczędnościowego można zamówić kartę, może to ułatwić np. wpłacanie pieniędzy lub korzystanie z już naliczonych odsetek. Ułatwi to także, np. płatności na wycieczce, na, którą oszczędziliśmy pieniądze.


Płynność pieniędzy
Aby usprawnić przepływy pomiędzy otworzonym kontem oszczędnościowym a ROR-em można otworzyć oba rachunki w tym samym banku.


Ważne
Należy sprawdzić zasady wypłat z konta oszczędnościowego, jakie obowiązują w danym banku. Rozwiązania są różne, choć, najczęściej określa się to w cyklu miesięcznym. Czyli za kolejną wypłatę np. drugą bank naliczy opłatę.
Warto zwrócić uwagę także na inne opłaty, (np. opłata za wypłatę pieniędzy z konta, opłata za przelewy czy za wydanie karty.


Warto wiedzieć
Konto oszczędnościowe umożliwia posiadaczowi stosunkowo łatwy i szybki dostęp do deponowanych na nim środków. Ułatwia celowe oszczędzanie w krótkim terminie, choć może też być wygodną formą oszczędzania długoterminowego. Nie zastąpi jednak innych form oszczędzania i inwestowania, które umożliwiają wyższy zysk z ulokowania pieniędzy. Konto oszczędnościowe może być, więc ich dobrym uzupełnieniem.



Zakładając konto oszczędnościowe warto rozważyć wszystkie za i przeciw zanim powierzy się swoje pieniądza danej instytucji i pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.






Źródło: PulsPieniadza.pl


---

Zamieszczone rozwiązania zostały wielokrotnie sprawdzone, zastosowane i są gotowe do użycia w obecnej sytuacji na rynku, jeżeli masz jakieś trudności skontaktuj się ze mną.
Pozdrawiam Serdecznie

Edycja po akceptacji.
www.PulsPieniadza.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak chronić konto bankowe przed kradzieżą

Jak chronić konto bankowe przed kradzieżą


Autorem artykułu jest Małgorzata B.




Złodzieje sa coraz bardziej doświadczeni w najazdy na konto bankowe. Każdy, kto korzysta z bankowości online, powinien zadbać osobiście o bezpieczeństwo swoich finansów poprzez określone działania. Przed hakerami nie można się całkowicie obronić, ale nasze ruchy nie pozostają bez znaczenia.

Kradzież konta jest najszybciej rozwijającym się nadużyciem finansowym i jest obecnie drugim po kradzieży karty kredytowej. Konsument chciąc chronić swoje konto osobiste, powinien przede wszystkim zadbać o bezpieczeństwo danych dostępowych.


konto bankoweAby zmniejszyć ryzyko włamania na konto bankowe należy się zastosować do kilku podstawowych wskazówek. Nigdy nie należy używać komputera publicznego lub sieci wireless "hot spot" dla transakcji finansowych. Korzystając z poczty elektronicznej, nigdy nie otwieraj spamu i e-maili z niewiadomego źródła. Nie pobieraj też załączników z nieznanych adresów. Warto też zachować ostrożność przy otwieraniu linków podawanych na czatach internetowych. Pamiętaj, że żadna instytucja finansowa nigdy nie prosi o podawanie bądź potwierdzenie danych dostępowych na konto bankowe. Jeśli dostajesz e-mail w sprawie problemów odnośnie swojego konta osobistego, skontaktuj się w tej sprawie ze swoim bankiem telefonicznie. Jeśli chcesz mieć bezpieczne konto bankowe, utrzymuj zawsze aktualną wersję oprogramowania antywirusowego i uruchom częste skanowanie w celu wykrycia problemów.


Pracując na przeglądarce internetowej warto ustawić blokowanie wyskakujących okien. Poza tym, że okna pop-up są niezwykle irytujące, mogą również być wykorzystywane do instalowania oprogramowania hakerów na komputerze. Jeśli korzystasz z Internet Explorer, firma Microsoft zaleca ustawienia zabezpieczeń w przeglądarce na "wysokie" (menu Narzędzia, kliknij polecenie Opcje internetowe i sprawdzić kartę Zabezpieczenia). Niektóre strony WWW mogą nie działać prawidłowo, można jednak zrobić wyjątek dla zaufanych witryn. Uruchom usługę Windows Update do aktualizacji na bieżąco najnowszych poprawek i zabezpieczeń.


Kontroluj zawsze konto bankowe i wszystkie operacje finansowe. Każde dziwne 50 zł elektronicznym przelewem może być efektem sondowania Twojego konta. Sprawdzaj zawsze system płatności za rachunki, historię płatności, jak również liste danych odbiorcy, aby upewnić się, że Twoje konto osobiste nie ma nieautoryzowanych transakcji.


Jeśli chcesz chronić lepiej swoje konto bankowe, używaj do zakupów online karty kredytowej. Wprawdzie karty debetowe z logo Visa lub MasterCard oferują ten sam zakres odpowiedzialności za oszustwo jak karty kredytowe, ale trzeba czekać kilka dni na bank, aby przywrócić pieniądze konta. Karta kredytowa pozwala lepiej kontrolować konto osobiste. Nie należy używać tego samego identyfikatora i hasła w różnych instytucjach finansowych. Jeżeli trzeba będzie stworzyć pytanie bezpieczeństwa, nie używaj jednej, łatwej do odgadnięcia odpowiedzi, takiej jak nazwisko panieńskie matki. Nigdy nie zapisuj swojego hasła w plikach na komputerze. W żadnym wypadku nie noś swoich danych w portfelu, a będziesz mieć bezpieczne konto bankowe.



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Lokaty, oprocentowanie – czyli różne lokaty bankowe

Lokaty, oprocentowanie – czyli różne lokaty bankowe


Autorem artykułu jest Efemeryczna Hybryda




Na rynku dostępne są różne lokaty bankowe. Instytucje finansowe prześcigają się w tworzeniu atrakcyjnych ofert. Jednak nie wszystkie banki oferują naprawdę korzystne lokaty. Oprocentowanie jest tu oczywiście sprawą istotną. Wybierzmy zatem taką propozycję, w której zasady są proste, a oprocentowanie na przyzwoitym poziomie.

Pamiętajmy, że lokaty bankowe zwykle zamrażają nasz kapitał. Skoro nie możemy wówczas obracać posiadanymi środkami finansowymi, to oprocentowanie lokaty powinno nam wynagrodzić nie tylko zainwestowane pieniądze, ale także poświęcony na tę inwestycję czas.


Lokaty bankowe to bezpieczne rozwiązanie

Lokaty bankowe są bezpieczną formą lokowania posiadanych środków finansowych. Jest to rozwiązanie dla ostrożnych, godne polecenia wszystkim, którzy nie lubią niepotrzebnego ryzyka. Takim osobom, zamiast funduszy inwestycyjnych, czy też innych form pomnażania kapitału, po prostu rekomenduje się lokaty. Oprocentowanie i zysk nie są tu zwykle tak duże, jak w przypadku pozostałych sposobów inwestowania środków proponowanych przez bank. Niemniej mamy gwarancję, że żadna ulokowana złotówka nie zniknie. W przypadku lokat element ryzyka praktycznie nie istnieje. I właśnie bezpieczeństwo jest głównym atutem, jakim kuszą lokaty bankowe. A pewność inwestycji w dzisiejszych czasach, to rzecz bardzo ważna. Ten komfort zapewniają nam właśnie lokaty. Oprocentowanie jest z reguły sprawą najistotniejszą dla klienta decydującego się zawrzeć umowę z bankiem. Jednak jako klienci zwróćmy uwagę nie tylko na wysokość oprocentowania, ale również na to, na jakich zasadach następuje kapitalizacja odsetek. Instytucja finansowa z pewnością zaproponuje nam lokaty bankowe najlepiej dopasowane do naszych potrzeb.

Różne lokaty, oprocentowanie również

Lokaty bankowe są bardzo przyjazne dla klienta. Banki oferują interesujące rozwiązania o różnym charakterze. Dlatego warto pytać i poradzić się, żeby jak najlepiej dokonać wyboru lokaty. Oprocentowanie nie zawsze jednak musi być czynnikiem decydującym o wyborze oferty. Jeśli pracownik oddziału przedstawia nam dodatkowe korzystne warunki, przemyślmy, czy to właśnie lokaty bankowe danego banku nie okażą się lepsze od pozostałych.


---

Deutsche Bank - sprawdź także nasze konto oszczędnościowe



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

--
lokata

Wygoda na bank – konto internetowe

Wygoda na bank – konto internetowe


Autorem artykułu jest Efemeryczna Hybryda




Konto internetowe staje się w dzisiejszych czasach równie niezbędne co zwykłe konto bankowe. Do niedawna korzystanie z konta wiązało się z długimi kolejkami w bankach oraz wieloma opłatami. Obecnie nie musi to być już takie uciążliwe – wystarczy założyć konto internetowe.

Istnieje kilka rodzajów takich kont, o czym informuje, na przykład na swoich stronach internetowych, niemal każdy bank. Konto internetowe może być jedynie funkcjonalnością do posiadanego przez nas tradycyjnego konta, ale może być także kontem z dostępem wyłącznie przez internet.



Konto internetowe – same zalety


Konto internetowe to praktycznie same zalety. Korzyści z tego nowego rozwiązania czerpie nie tylko jego posiadacz, ale także bank. Konto internetowe to niższe koszty dla banków, które dzięki temu nie muszą utrzymywać dużej liczby placówek oraz zatrudniać zbyt wielu pracowników. Większość operacji odbywa się bowiem przez Internet. Zaletą dla posiadacza jest przede wszystkim oszczędność czasu, pieniędzy, a także wygoda. Konto internetowe można założyć bez wychodzenia z domu. Przelewy, czy inne, operacje można realizować samodzielnie przez 24 godziny na dobę i z każdego miejsca na świecie. Plusem są również niższe opłaty, a niekiedy nawet ich brak.

Konto internetowe – zarządzaj bezpiecznie swoimi pieniędzmi

Konto internetowe jest całkowicie bezpiecznym, sposobem na zarządzenie swoją gotówką. Logowanie do niego odbywa się przy pomocy protokołu SSL, co oznacza, że nie ma możliwości przechwycenia przesyłanych danych. Konto internetowe zabezpieczone jest również hasłem, a wykonując operacje podaje się dodatkowo hasła jednorazowe przesłane (SMS-em lub pocztą) przez bank. Konto internetowe gwarantuje więc, że nikt poza właścicielem nie będzie miał możliwości dysponowania środkami na danym rachunku, a o wszystkich operacjach na koncie jego posiadacz zostanie powiadomiony na telefon komórkowy lub e-mail.


---

Deutsche Bank - sprawdź także nasz kredyt inwestycyjny



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

W jakiej formie pożyczać pieniądze?

W jakiej formie pożyczać pieniądze?


Autorem artykułu jest Rafał Miśkowiec




W życiu jest tak, że każde pieniądze można pożyczyć, jednak wszystkie trzeba oddać. Jeżeli już staniemy przed koniecznością finansowania naszych potrzeb np. nowego telewizora, samochodu, pralki czy wyjazdu na urlop, zadajemy sobie pytanie, Jak to zrobić?

Pożyczanie pieniędzyOczywiście najlepiej jest zapłacić własnymi pieniędzmi, jednak nie zawsze jest taka możliwość. Przed pożyczeniem pieniędzy, trzeba rozważyć konsekwecje jakie może to spowodować. Pieniądze można pożyczyć w formie kredytu lub pożyczki.


Jaka jest różnica między pożyczką a kredytem?


Jedną z najważniejszych różnic jest to, że pożyczki może udzielić praktycznie każdy. Możemy pożyczyć pieniądze od kolegi, rodziny lub instytucji. W przypadku kredytu, sprawa wygląda inaczej. Na ten sposób pożyczania pieniędzy mają zgodę tylko banki.


Kto jest właścicielem pieniędzy?


Jeżeli zdecydujemy się na pożyczkę, to właścicielem pieniędzy musi być osoba lub instytucja, od której pożyczamy. W przypadku kredytu, takiego wymogu nie ma. Właścicielami pieniędzy są klienci banku, którzy zdeponowali je w formie różnych depozytów (np. lokat bankowych, kont oszczędnościowych).


Wiec, czyje są pieniądze?


W przypadku pożyczki osoby, która pożycza, czyli pożyczkobiorcy. W przypadku banku dostajemy do dyspozycji pieniądz bankowy w postaci zapisu na rachunku. Dlatego nie można otrzymać kredytu „do ręki". Od banku dostajemy możliwość korzystania z pieniędzy w określonym czasie (zależy na ile rat bierzemy kredyt).


Na jaki czas pożyczamy?


W przypadku kredytu jest to precyzyjnie określone w umowie, którą podpisujemy przed uzyskaniem kredytu. Umowa pożyczki nie musi tego regulować.


Na co jedno a na co drugie?


Kredyt jest celowy, na określony we wniosku cel. Są od tego wyjątki, jednak, co do zasady tak jest. Pożyczka nie ma określonego celu. Czyli, pożyczone pieniądze możemy dowolnie wydawać.


Warto wiedzieć


Kiedy wypłacamy pieniądze z karty kredytowej zaciągamy pożyczkę a nie kredyt.
Kredyt kosztuje, ma określone oprocentowanie, marżę. Pożyczka nie musi kosztować (finansowo), jednak można ustalić jakąś cenę, czyli oprocentowanie. Oznacza to, że pożyczając 1000 lub 5000 tys. złotych możemy oddać, za zgodą pożyczkodawcy taką samą kwotę.
Umowa kredytu musi być zawarta na piśmie, w przypadku pożyczki nie ma takiego wymogu.
W przypadku, gdy kwota pożyczki jest większa niż 500 zł, należy zawrzeć umowę na piśmie.


www.pulspieniadza.pl
Photo:sxc.hu


---

Zamieszczone rozwiązania zostały wielokrotnie sprawdzone, zastosowane i są gotowe do użycia w obecnej sytuacji na rynku, jeżeli masz jakieś trudności skontaktuj się ze mną.
Pozdrawiam Serdecznie

Edycja po akceptacji.
www.PulsPieniadza.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

13 grudnia 2010

Private banking – specjalna usługa dla wyjątkowych klientów

Private banking – specjalna usługa dla wyjątkowych klientów


Autorem artykułu jest Efemeryczna Hybryda




Private banking to usługi oferowane przez wybrane banki naprawdę majętnym klientom. Aby trafić do tego elitarnego grona, trzeba spełniać określone warunki. Otóż klient objęty private banking musi powierzyć bankowi aktywa finansowe na odpowiednio wysokim poziomie.

W grę wchodzą duże sumy; ich minimalny próg nie jest ujednolicony i różni się w zależności od wymagań poszczególnyh banków. Średnie światowe minimum to równowartość nawet 1 miliona dolarów. Niemało, jednak klient korzystający z usług private banking może liczyć na wyjątkowe traktowanie.


Private banking – żeby klient był zadowolony

Private banking to kompleksowa obsługa finansowa klienta. Osoba, która zainwestowała w banku znaczną część swojego dużego majątku jest traktowana wyjątkowo, w sposób indywidualny. Banki, w ramach private banking, zapewniają swoim ekskluzywnym usługobiorcom osobistych doradców, którzy poprzez bliską współpracę poznają ich potrzeby i oczekiwania. W efekcie, dla klientów private banking tworzone są zindywidualizowane, długoterminowe strategie zarządzania finansami. Wszystko po to, żeby stabilnie pomnażać ich majątek.

Private banking to coś więcej

Private banking to nie tylko usługi związane z zarządzaniem finansami. Oczywiście w ofercie z tego zakresu znajdują się wszystkie dostępne na rynku produkty bankowe, a wśród nich często również „szyte na miarę”. Jednak to nie wszystko, co kryje się pod pojęciem private banking. Banki oferują swoim klientom także usługi pozafinansowe. Doradzają np. w kwestii nieruchomości, czy zakupu cennych dzieł sztuki. Private banking może być powiązany z wieloma innymi sferami życia klienta. Edukacja dzieci, opieka medyczna w nagłych wypadkach lub doradztwo prawne to tylko nieliczne dziedziny, w których bank, w ramach świadczenia usług private banking, może wspierać swoich klientów.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

--
private banking

Bankowość internetowa - oszczędność czasu i pieniędzy!

Bankowość internetowa - oszczędność czasu i pieniędzy!


Autorem artykułu jest uleq




Bankowość internetowa a głównie rachunki internetowe, stała się bardzo popularna w ostatnim czasie, zwłaszcza wśród ludzi młodszego pokolenia.

Starsze pokolenie jest wciąż trudno nakłonić do tego sposobu prowadzenia usług bankowych, jednak coraz większa ilość osób przekonuje się do tego typu usług dlatego praktycznie każdy szanujący się bank ma w swoje ofercie tego typu usługę.


Bankowość internetowa jest szybka, wygodna i bezpieczna w przeważającej części. Prawie każdy z nas w tej chwili posiada komputer, lub ma do niego dostęp w inny sposób co sprawia, że bankowość internetowa jest bardzo prosta.
Nie trzeba stać w kolejkach w rożnych oddziałach bankowych, czy na poczcie, żeby zapłacić swoje rachunki, zamiast tego płacimy swoje rachunki w domy popijając herbatkę o takiej porze o jakiej nam pasuje najbardziej ponieważ mamy dostęp do swojego konta 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu, poza tym o rachunkach powtarzających się jak te za telefon czy czynsz za mieszkanie możemy w ogóle zapomnieć ustawiając stałe polecenie zapłaty. Nie trzeba się już martwić, że zablokują nam telefon z powodu niezapłacenia rachunku bo po prostu o nim zapomnieliśmy a to oznacza mniej stresu dla nas i więcej wolnego czasu bo to bank dba o wszystko.
Największą jednak zaletą bankowości internetowej jest oszczędność naszych pieniędzy. Prawie większość banków oferujących usługi prowadzenia rachunku internetowego nie pobiera za jego prowadzenia żadnej opłaty lub jest to opłata znacznie niższa niż w przypadku zwykłego rachunku bankowego, często też tego typu rachunki posiadają oprocentowanie zbliżone do rachunków oszczędnościowych.
Obecnie konta internetowe oferują nam nie tylko możliwość trzymania na nich naszych pieniędzy ale także po zalogowaniu się na nasz rachunek możemy założyć lokatę, złożyć wniosek o kredyt czy ubezpieczyć samochód a to wszystko w jednym miejscu bez wychodzenia z domu.
Podsumowując bankowość internetowa to oszczędność czasu i pieniędzy, tak więc jeżeli nie posiadasz jeszcze rachunku internetowego nie zastanawiaj się długo i zamień swoje zwykłe konto na konto internetowe, a na pewno ułatwi Ci życie. Pamiętaj o tym aby dokładnie zapoznać się z aktualną ofertą banków i wybrać najlepiej dopasowaną do twoich potrzeb, jeżeli nie wiesz gdzie szukać najlepsze konta bankowe znajdziesz na moim portalu finansowym.


---

uleq



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt na "słupa" i na spółkę - widmo

Kredyt na "słupa" i na spółkę - widmo


Autorem artykułu jest Robert Grabowski




Udzielanie pożyczek to wciąż ryzyko, iż pieniądze nie zostaną odzyskane. Dotyczy to także banków, zwłaszcza w przypadku kredytów gotówkowych udzielanych bez zabezpieczenia.

Proceder wyłudzania bankowych kredytów gotówkowych czyli pożyczek, nasila się w skali całego kraju; straty banków z tego tytułu sięgają w skali roku setek milionów złotych. Za wyłudzone kredyty płacą też uczciwi kredytobiorcy gdyż banki muszą jakoś wetować sobie straty. Wzrastają więc koszty kredytów gotówkowych. Naciągacze kredytowi są coraz bardziej pomysłowi i tworzą zorganizowane grupy przestępcze. Do niedawna wyłudzenie kredytu polegało przede wszystkim na sfałszowaniu zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodach a czasem dodatkowo o zameldowaniu. Fałszerz - oszust albo wcale nie pracował w firmie widniejącej na zaświadczeniu albo mogło okazać się i tak, że jego dochody były o wiele niższe od tych podanych w zaświadczeniu. Banki często nie weryfikowały prawdziwości informacji zawartych w zaświadczeniu i udzielały kredytu. Bardzo często osoba która wyłudza kredyt nie tylko że nie posiada dochodów ale też żadnego majątku. Finał jest taki, że komornik umarza bezskuteczną egzekucję.


Przybierające na sile zjawisko takich wyłudzeń chyba zobligowało banki do wprowadzenia wewnętrznych procedur weryfikacji. Podobno (przynajmniej niektóre) przed podjęciem decyzji o przyznaniu kredytu przeprowadzają wywiad, czy kredytobiorca naprawdę mieszka pod podanym adresem; dzwonią do sąsiadów Dzwonią do zakładu pracy wskazanego w zaświadczeniu o dochodach, czy rzeczywiście kredytobiorca jest tam zatrudniony. Problem jednak w tym, że wydaje się, iż "na telefon" takich informacji nie wolno udzielać. Nie wiadomo wszakże, czy dzwoni faktycznie pracownik banku czy tylko podaje się za takiego. Kłania się ustawa o ochronie danych osobowych oraz naruszanie dóbr osobistych. Ponadto, informacja telefoniczna może być mniej wiarygodna, łatwiej skłamać, nie wiadomo kto odbierze telefon w zakładzie pracy, może osoba będąca w zmowie z kredytobiorcą. Dlatego jeśli tak jest, to taki "wywiad" bankowy w takiej formie sam jest jakby na wariackich papierach. Mieszkańcy z sąsiedztwa też powiedzą, co chcą, nie każdy kocha banki i bankowych wywiadowców, detektywów (kojarzących się windykatorami). Zwłaszcza w dzielnicy o niskich standardach, do której może częściej niż gdzie indziej zachodzi komornik i windykatorzy.


Tak, czy inaczej, generalnie w wyniku takiej weryfikacji można coś ustalić, ustrzec się przed udzieleniem kredytu osobie która nie powinna go otrzymać. Poza tym banki zastrzegają też sobie możliwość dokonania pisemnej weryfikacji autentyczności zasiarczenia o zatrudnieniu o dochodach. Czy i jak często taka w takiej formie przeprowadzają, nie wiemy. Próbowaliśmy się dowiedzieć telefonicznie u operatora w jednym z najbardziej znanych banków, ale odmówiono nam udzielenia takiej informacji, że nie wolno. Może nie wolno a może operator nie wiedział, a może osobę telefonująca z naszej strony potraktowano jako potencjalnego oszusta sondującego możliwości.

Na rosnącą ostrożność banków i sprawdzanie autentyczności zaświadczeń przedstawianych przez osoby starające się o kredyt, przestępcy starają się znaleźć sposoby i powstają coraz bardziej wyszukane metody wyłudzeń kredytów. Oszuści zakładają fikcyjne firmy a w nich tzw. "słupy" czyli osoby mające za zadanie wyłudzać od banków kredyty gotówkowe. Często słupami są bezdomni, wykolejeńcy, alkoholicy itp. Za ochłap w postaci prowizji od wyłudzonego kredytu, umyci, odświeżeni, trzeźwi i pouczeni co mają mówić, udają się do banku po pożyczkę. Przedstawiają prawdziwe a raczej "prawdziwe" zaświadczenie o zatrudnieniu i dochodach, bo w rzeczy samej wcześniej zostali fikcyjnie zatrudnienie fikcyjnej firmie powstałej bądź kupionej (w przypadku spółki z o.o.) w celu dokonywania wyłudzeń pożyczek. Taka firma-krzak przed rozpoczęciem jak i w trakcie procederu wyłudzeń kredytów opłaca tym "pracownikom" ZUS, podatki, czyli od strony formalnej i powierzchownie wygląda to wiarygodnie.

Często do dokonywania wyłudzeń w obrocie gospodarczym wykorzystywane są spółki z o.o. które kupowane są od poprzednich udziałowców. Zazwyczaj są to spółki bardzo zadłużone a nie posiadające żadnego majątku, wierzytelności. Być może są takie twory wykorzystywane także w procederze o wyłudzania kredytów. Jeżeli zajrzeć w KRS to widzimy spółkę która na pierwszy rzut oka dla niedoświadczonej osoby może jawić się wiarygodną, gdyż została zarejestrowana wiele lat temu. Jednak bardziej szczegółowe zapoznanie się z KRS-em ujawni zmianę udziałowców (czyli wspólników) oraz prezesa. Czyli, spółka została kupiona. Na rynku dostępne są od kilku lat komercyjne narzędzia pozwalające sprawdzić, czy nowy prezes figuruje jako taki także w innych podmiotach. Ten system połączeń możliwy do prześledzenia w takich narzędziach naprawdę robi wrażenie. Jeżeli osoba figurująca jako prezes w jednej spółce figuruje bądź figurowała w przeszłości w innych podmiotach na terenie całego kraju, to po kliknięciu w odpowiednie miejsce pokażą się te wszystkie podmioty. Jeżeli wyświetli się ich np. 20, to sprawdzającemu powinno dać to do myślenia - możemy mieć do czynienia właśnie ze "słupem" którego wykorzystano do wyłudzeń w tych poprzednich podmiotach a teraz narzędziem jest sprawdzana spółka. Zwłaszcza jeśli "prezesura" takiej osoby w tych wszystkich podmiotach dotyczy relatywnie krótkiego okresu czasu.


Skuteczną metodą weryfikacji byłaby (jest) weryfikacja terenowa, dokonywana przez bankowych przedstawicieli regionalnych albo chociaż przez windykatorów zewnętrznych firm czy nawet detektywów z którymi można podpisać stosowne umowy. Zapewne stosowana jest przy udzielaniu większych kredytów, czy jest (czy byłaby) zbyt kosztowna w przypadku tych mniejszych kredytów, choćby w wykonaniu zmotoryzowanych bankowych przestawicieli handlowych obecnych chyba w każdym zakątku kraju? Jednak choćby przez telefon również można wiele wysondować, np. podać się za klienta, wyrazić telefonicznie zainteresowanie ofertą, spotkaniem i ocenić reakcję (zainteresowanie a może niechęć, przestrach) po drugiej stronie.


Zastosowanie choćby takich procedur i metod (które naprędce przyszły nam do głowy) naszym zdaniem powinno średnio czujnym i rozgarniętym osobom często znacznie pomóc w podjęciu trafnej decyzji o udzieleniu kredytu a może o powiadomieniu organów ścigania. Tymczasem, jak ponoć powiedział przedstawiciel jednego z banków, w czerwcu 2009 r. z banku tego wyłudzono aż sto kredytów.


---

więcej artykułów tego autora, patrz: www.kredyty.aid.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zastrzeganie kart bankomatowych, kredytowych

Zastrzeganie kart bankomatowych, kredytowych


Autorem artykułu jest netimage




Potrzebujesz zastrzec swoją kartę bankową? Nic prostszego! Zapisz sobie numer pogotowia kartowego i w razie potrzeby natychmiastowo dzwoń! Zapraszamy również do lektury tego artykułu.


Ukradziono Ci kiedyś kartę bankową? To jest jedna z takich sytuacji, w której nie mamy pojęcia co zrobić, gdzie się udać lub zadzwonić. Od razu sobie myślisz - nie mam karty, za chwilę ktoś mnie okradnie, muszę ją szybko zastrzec. Ale jak?


Pogotowie kartowe - zastrzeganie i blokowanie karty


trans
Karta bankowa to bardzo ważna rzecz w naszym portfelu, której musimy bardzo dokładnie strzec. Już nawet nie wspominam o osobach, które na karcie notują PIN do niej. A i to się zdarza!


Potrzebna nam jest natychmiast usługa zastrzegania karty, czy jak kto woli blokada karty kredytowej. Załóżmy, że kartę po prostu zgubiliśmy lub nam ją skradziono. Co robić?


Pierwsze o czym myślimy to bank lub policja. Zastrzeganie karty musi nastąpić przecież natychmiast - każda sekunda się liczy, aby uniknąć mało przyjemnych konsekwencji w postaci na przykład utraty finansów na koncie.


Co ciekawe są firmy, które się specjalizują w zastrzeganiu kart!? Nie miałem o tym pojęcia, aż zupełnie przez przypadek natrafiłem na pogotowie kartowe. O pogotowiu zamkowym czy ratunkowym słyszałem. Ale pogotowie kartowe? Jak to działa? Okazuje się, że są takie instytucje, które udostępniają usługę zastrzegania kart. Moim zdaniem warto taki numer telefonu w swojej książce telefonicznej posiadać. Nigdy nie wiemy, kiedy się nam przyda. Co ciekawe, firmy te obsługują większość banków, także w jednym miejscu niezależnie od tego z jakiego banku korzystamy możemy szukać pomocy związanej z blokadą naszą karty.


Mam nadzieję, że te informacje się wam przydadzą. Jestem niestety przekonany, że praktycznie nikt tego numeru nie znajdzie i nie zapisze, ale obyście nigdy nie musieli sobie przypominać o tym tekście w sytuacji, gdy będzie wam potrzebna natychmiastowa pomoc związana z zablokowaniem karty...



---

rafi



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Lokaty bankowe - wybór oferty

Lokaty bankowe - wybór oferty


Autorem artykułu jest Robert Grabowski




Lokaty bankowe, ocena atrakcyjności ofert, istotne czynniki które warto brac pod uwage. Krytyczne podejście do bankowych reklam lokat. Lokaty a inne formy inwestowania.

Banki kuszą nas swymi ofertami, w tym lokat terminowych, rachunków (bieżących, oszczędnościowych), funduszy (inwestycyjnych, powierniczych) oraz kredytów. Bankowość jednak ma swoje korzenie w zwyczajnej lichwie polegającej na udzielaniu pożyczek w celu osiągnięcia zysku z tytułu wysokich odsetek. Pamiętajmy o tym i do wszelkich reklam produktów bankowych podchodźmy z dystansem, czujnością i rozwagą. Celem banków jest generowanie zysków. Banki, jak mało kto, mają środki na reklamę efektowną wizualnie, kreatywną. Jednak efektowna, kreatywna reklama niekoniecznie musi być zarazem rzetelna i obiektywna, chociaż oczywiście powinna taką być. Osobnym tematem jest sprawa atrakcyjności bankowych ofert generalnie w zestawieniu z innymi formami inwestowania, jak na przykład inwestowanie w zakup nieruchomości , złoto, akcje spółek, obligacje czy inne, w zależności od okazji jaka komuś nadarza się.


Skupmy się na tym, co wszyscy widzimy, o czym wszyscy wiemy i z czego wszyscy możemy skorzystać a więc skupmy się tutaj na ofertach banków a ściślej na bankowych ofertach inwestowania pieniędzy. Niewątpliwie więc inwestowanie pieniędzy w bankach jest jednym z bezpieczniejszych oraz, co bardzo ważne i korzystne (dla banków), jednym z najprostszych i najbardziej dostępnych. Po pierwsze, przeciętny obywatel obawia się ryzyka i nie ma wiedzy oraz nie interesuje się na codzień innymi możliwościami inwestycyjnymi. Na przykład akcje na giełdzie mogą, ujmując kolokwialnie, "polecieć na łeb, na szyję". Prócz tego, aby zagrać na giełdzie (nawet nie wnikając w efekty), trzeba przyswoić sobie i zrozumieć znaczenie kilku podstawowych zasad oraz terminów a już to u niektórych osób rodzi frustrację, trudności i niechęć. Takich trudności nie ma w obliczu założenia bankowej lokaty, konta i wpłacenia pieniędzy. Po drugie, lokatę czy rachunek oszczędnościowo - rozliczeniowy może założyć praktycznie każdy, niemal niezależnie od wielkości środków, jakimi dysponuje. Inaczej jest na przykład w przypadku inwestowania w nieruchomości, to oczywiste.


Paradoksalnie, w niektórych przypadkach można inwestować środki w lokaty lub konta oszczędnościowe przy równoczesnym zaciąganiu zobowiązań finansowych. Tak jest np. w przypadku przedsiębiorców biorących samochód w leasing. Dzięki bowiem możliwości odliczenia kosztów leasingu sfinansoanie samochodu w ten sposób może być tańsze niż zakup za gotówkę. Podobnie np. w przypadku kredytów studenckich których oprocentowanie jest, można by rzec, nieprzyzwoicie niskie, gdyż są dotowane przez państwo; co więcej środki z kredytu studenckiego można z zyskiem umieszczać na lokatach bankowycyh.


Tym niemniej nawet w zakresie tylko bankowych ofert lokat, kont, rachunków i funduszy inwestycyjnych potencjalny klient powinien zachować przynajmniej minimum czujności, oraz wiedzieć, co jest w ofercie i umowie z bankiem ważne oprócz tego, o czym bank wspomina w reklamie i na jakie szczegóły zwracać uwagę, w tym porównując z ofertami innych banków. Wszystko po to, żeby, jeżeli już musi skorzystać z bankowej oferty, to żeby wybrać faktycznie tę najkorzystniejszą. Problem dotyczy nierzetelnych reklam banków oraz różnego rodzaju zwodniczych kruczków - sformułowań w umowach, ze szkodą dla klientów poprzez wprowadzanie ich w błąd. Jest to problem niebagatelny, o czym świadczy chociażby wysłanie przez Komisję Nadzoru Finansowego ostrzeżeń do kilku banków, których reklamy uznano za nierzetelne. Skutkiem takich nierzetelnych działań tracą inwestorzy którzy, gdyby mieli świadomość faktycznego stopnia atrakcyjności bankowej oferty, swoje pieniądze ulokowaliby korzystniej, niekoniecznie właśnie akurat w (danym) banku. Jednak nie ulegajmy złudzeniom, bo nawet najatrakcyjniejsza lokata bankowa nie przyniesie nikomu tak wysokiego zysku, jaki mogą przynieść niektóre inne formy inwestowania, ale obarczone oczywiście (większym) ryzykiem. Są jednak i tacy ludzie, którzy nie zainwestują pieniędzy w banku nawet jeżeli ofera będzie bezkonkurencyjna. Chodzi głównie o dłużników ściganych przez komornika oraz tych, których dochody są przynajmniej niezbyt legalnego pochodzenia i obawialiby się kontroli swojego konta przez niektóre urzędy. To tak na marginesie.

Do rzeczy jednak; przedstawmy najistotniejsze czynniki mogące różnicować atrakcyjność poszczególnych lokat bankowych. Wszyscy wiedzą o tym, ze ważne jest oprocentowanie lokaty. Generalnie, że im wyższe tym lepsze, wiadomo. Jednak już zdecydowanie mniej osób wie i rozumie to, że samą deklarację np. 8% na lokacie "wykrzyczaną" wielkimi literami i efektownie w reklamie banku należy głębiej przeanalizować a następnie porównać z ofertami lokat w innych bankach i to nie tylko tych największych, aktywnie reklamujących swoje oferty. Albowiem bywa tak, że to właśnie te najmniejsze banki, ze stosunkowo niewielkim kapitałem, aby go zdobyć i móc następnie udzielać kredytów, oferują najkorzystniejsze lokaty.


W zakresie oprocentowania lokaty ważne jest, czy jest ono stałe czy zmienia się, a także jak przedstawia się kwestia kapitalizacji odsetek. Kapitalizacja odsetek polega na dopisywaniu narosłych w wyniku oprocentowania lokaty odsetek do kwoty głównej na rachunku i tym sposobem odsetki również procentują. Im częściej bank dokonuje ich kapitalizacji tym oczywiście lepiej. Chyba większość banków dokonuje kapitalizacji odsetek co każdy miesiąc, ale są i takie, które operację tę wykonują w dłuższych odstępach czasu, czyli zwłaszcza co kwartał.


Jak wcześniej wspomniano, banki uciekają się czasem do niezbyt rzetelnej reklamy mogącej niektórych klientów wprowadzić w błąd. Przykładem i to właśnie w kwestii oprocentowania lokaty jest stosowanie tzw. oprocentowania progowego a wiec stosowanie progów w oprocentowaniu lokaty w zależności od kwoty lokaty. Czyli, przykładowo w reklamie lokaty banku słyszymy, że oprocentowanie lokaty wynosi 5%. Jednak bank nie dodaje do tego istotnej informacji a więc, że jest to oprocentowanie maksymalne, powiedzmy, że przy wartości lokaty nie mniejszej niż 15 tys. zł. a przy niżej kwocie lokaty jej oprocentowanie wynosi np. 4%. Czyli, że na oprocentowanmie wynoszące 4% mogą liczyć ci spośród klientów, którzy ulokują w banku minimum 15 tys. zł. Pozostali klienci powinni więc sprawdzić, czy inny bank nie oferuje wyższego oprocentowania przy niższej kwocie lokaty, tzn. w tym (w ich) wypadku wyższego niż 3%.


Należy też pamiętać o tym, ze oprocentowanie lokaty może być stałe ale może też być zmienne a więc zmianiać się, ulegać wahaniom w czasie przede wszystkim w zależności od zmian zachodzących na rynku a konkretnie w zależności od zmian w wysokości stopy procentowej. Pamiętajmy też, że zakładając lokatę decydujemy się na zamrożenie nasze pieniędzy.


Może się okazać, że pieniądze ulokowane na lokacie w banku będą nam potrzebne przed upływem terminu na jaki została założona. Może warto więc sprawdzić przed jej założeniem, na jakich zasadach możliwe jest jeje zerwanie i jakką część narosłych już odsetek traci się w takim wypadku. Jeżeli przewidujemy ewentualność zerwania lokaty długoterminowej, to może lepiej założyć krótkoterminową lokatę odnawialną albo po prostu konto oszczędnościowe.


---

Lokaty



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

10 grudnia 2010

Banki i korporacje finansowe godne zaufania

Banki i korporacje finansowe godne zaufania


Autorem artykułu jest dywyn




Banki to obecnie jedne z lepiej prosperujących firm na polskim rynku, których pozycja jest praktycznie niezagrożona. Jednakże, popularne stają się też ostatnio innego typu instytucje, a mianowicie korporacje finansowe, które kierują do swych klientów równie uczciwe, a także korzystne oferty, co tradycyjne banki.

Ogromna popularność, jaką cieszą się obecnie banki, nie ulega żadnej wątpliwości. Wystarczy tylko rozejrzeć się wokół siebie, by stało się jasne, że większość naszych krewnych, znajomych czy przyjaciół posiada już pewne zobowiązania finansowe i od jakiegoś czasu spłaca zaciągnięte pożyczki czy kredyty. W dzisiejszych czasach spłacanie tego typu rat to już nawet nie norma, ale coraz częściej też konieczność. Jak bowiem kupić większe mieszkanie, sprawić sobie nowy samochód czy działkę z ogrodem, jeśli nie zaciągnie się wcześniej kredytu? W wielu przypadkach odpowiedź jest prosta – jest to niemożliwe. Mało kto dysponuje bowiem tak pokaźnymi oszczędnościami – zwłaszcza w młodym wieku – dzięki którym możliwe byłoby sfinansowanie wszystkich swoich potrzeb i zachcianek. Nic więc dziwnego, że w XXI wieku łączy nas z bankami dość silna więź. Ostatnio jednak korzystanie z usług banków czy innych tego typu korporacji nie jest już tylko przykrym obowiązkiem, ale normalną czynnością, taką jak pójście do fryzjera czy wizyta u lekarza. Okazuje się bowiem, że instytucje finansowe, takie jak choćby Polska Korporacja Finansowa Skarbiec, które przez wiele lat ciężko pracowały na zaufanie i lojalność swoich klientów, teraz cieszą się wśród nich dużym uznaniem i szacunkiem.


Z pewnością każdy z nas potrafiłby wymienić kilka nazw renomowanych banków, liderów na polskim rynku finansowym. Są to bowiem instytucje o wieloletnim doświadczeniu i długiej tradycji, których grono klientów nieustannie się poszerza. Do takich banków ostatnio dołączają inne firmy, takie jak PKF Skarbiec, które nie są instytucjami państwowymi, a które specjalizują się głównie w udzielaniu szybkich pożyczek. Dobra pożyczka to dzisiaj bowiem minimum formalności, co gwarantują firmy działające w Internecie, między innymi właśnie Polska Korporacja Finansowa Skarbiec, która jest jedną z lepiej znanych takich korporacji, a która może pochwalić się wciąż poszerzającym się gronem darzących ją zaufaniem klientów. Duża popularność takich firm nie dziwi, jeśli weźmie się pod uwagę szeroki wachlarz świadczonych przez nie usług. Korzystna i uczciwa oferta PKF Skarbiec, ale też wielu innych takich sprawdzonych firm, to bowiem Dobra Pożyczka na mieszkanie, auto lub jakikolwiek inny cel, w zależności od potrzeb czy możliwości klienta. Nic więc dziwnego, że osoby, którym zależy na błyskawicznym pozyskaniu brakujących środków finansowych, korzystają z zamieszczanych w Internecie ofert, takich jak właśnie Dobra Pożyczka.



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Bankowi windykatorzy straszyli i ubliżali...

Bankowi windykatorzy straszyli i ubliżali...


Autorem artykułu jest Robert Grabowski




Nie każdy dłużnik to przestępca a bezpodstawne straszenie postępowaniem karnym samo w sobie nosi znamiona przestępstwa. Kto jak kto, ale banki powinny o tym wiedzić i respektować prawo.

W telewizji nie tak dawno wiele było o skandalicznym traktowaniu klientów jednego z banków przez windykatorów tegoż banku, w rozmowach telefonicznych. Szykanowany dłużnik rozmowy nagrywał i udostępnił mediom. Wiadomo, klient spóźnia się ze spłatą kredytu, windykator dzwoni do klienta-dłużnika. Było ubliżanie, poniżanie klienta, na tym skupiły się media a przynajmniej telewizja TVN.


Natomiast wydaje się nam, że nikt nie skomentował straszenia dłużnika postępowaniem karnym, ławą oskarżonych i art. 286 Kodeksu Karnego czyli odpowiedzialnością za oszustwo. A wydaje się nam że w tej sytuacji mogły to być groźby bezprawne opisywane w art. 191 Kodeksu Karnego. Stanowi on, że "Par. 1 Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Par. 2. Jeżeli sprawca działa w sposób określony w Par. 1 w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". Otóż bezpodstawne straszenie postępowaniem karnym w takiej formie jak np. "czy mówi Panu coś art. 286 kk, będzie Pan siedział na ławie oskarżonych, itp" (chyba mniej więcej tak to brzmiało?) jest przestępstwem określonym właśnie w art. 191 Par. 2 kk.


Takie groźby windykator kierował pod adresem klienta który przecież jak mógł to kredyt spłacał terminowo a jak popadł w kłopoty to też starał się spłacać i napisał pismo o zmniejszenie rat. Taki człowiek nie jest w takiej sytuacji oszustem i nie należy go tak traktować i grozić mu odpowiedzialnością karną. Groźba bezprawna to właśnie także bezpodstawne grożenie postępowaniem karnym, przedstawieniem zarzutów i skierowaniem aktu oskarżenia osobie która przestępstwa nie popełniła i nie popełnia. Fakt iż ktoś jest dłużnikiem opóźniającym się z zapłatą automatycznie nie oznacza że jest oszustem.


Z oszustwem mamy do czynienia gdy ktoś (w przypadku kredytu) zaciąga kredyt ze z górny powziętym zamiarem niezwrócenia go. Lżony i zastraszany człowiek który, jak wynika z reportażu wciąż , pomimo kłopotów spłaca kredyt choć w niższych kwotach od ustalonych, nie wydaje się być oszustem. Prędzej zatem popełnia przestępstwo ktoś kto bezprawnie mu grozi. Jeżeli dłużnik zalega ze spłatą kredytu, to wydaje się że (zaznaczamy - wydaje się, że) owszem, można powiedziec mu np. "Jeżeli nie spłaci Pan kredytu do końca miesiąca to rozważymy skierowanie przeciwko Panu zawiadomienia na Policję o podejrzeniu popełnienia oszustwa". Absolutnie nie można jednak w sytuacji jak przedstawiona wyżej, mówić np. "oskarżą Pana, będzie pan siedział na ławie oskarżonych, będzie Pan miał kłopoty"


---

Bankowi windykatorzy ubliżali



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pozorne okazje kredytowe

Pozorne okazje kredytowe


Autorem artykułu jest Robert Grabowski




Manipulacja potencjalnym klientem, nierzetelne reklamy, ukrywanie minusów oferty, to codzienność w handlu, w usługach. Banki nie są wyjątkiem, też manipulują. Może nawet łatwiej im to przychodzi jako bądź co bądź instytucjom zaufania publicznego.

Zwłaszcza w okresie otwierania w Polsce kolejnych banków i generalnie rosnącej konkurencji klienci powinni mieć się na baczności aby nie pozwolić sobą manipulować. Zresztą, jest to dobra rada życiowa tak w ogóle, którą warto przemyśleć i mieć na uwadze ale ponieważ ten portal jest o kredytach i pożyczkach więc skupmy się tutaj tylko na nich. Banki lubują się w niedopowiedzeniach mających na celu zwabienie klientów przekonanych że oto trafili na ofertę lepsza niż u konkurencji. Poniewczasie (a wiec po podpisaniu umowy) może okazać się, ze wcale nie trafiliśmy najlepiej. Wymieńmy niektóre sztuczki, haczyki czy delikatniej - przejawy swoistej kreatywności ze strony banków, o których warto wiedzieć:

1. Wyjątkowo niskie oprocentowanie kredytu, marży - oczywiście każdy kredytobiorca o takim marzy, tylko może okazać się iż warunkiem korzystania z tego "przywileju" jest posiadanie w tym samym banku pakietu kilku innych produktów finansowych na co najmniej kilka lat. Chodzi np. o lokaty, o karty kredytowe. Obligatoryjnie, bez możliwości wycofania się do konkurencji.

2. Kredyt hipoteczny bez prowizji ale znów - jest warunek. Jakiż to? Ano, obowiązkowe wykupienie ubezpieczenia. Po skalkulowaniu okazuje się ze koszt ubezpieczenia zjada oszczędność na prowizji.

3. Spread, o którym coraz głośniej. Dotyczy kredytów walutowych i określa różnicę pomiędzy kursem kupna a kursem sprzedaży. Banki zarabiają na tym stosując niższy kurs przy wypłacaniu kredytu i wyższy przy jego spłacie.

4. Podawanie w ofercie niskiego oprocentowania kredytu z ukrytą (drobnym drukiem, opatrzoną gwiazdką) informacją z której wynika że nie jest to oferta dla wszystkich a jedynie dla "najlepszych klientów". Nie każdy może być "najlepszym klientem". "średnio dobry klient" (a takich jest zapewne większość) obarczony zostanie wyższym oprocentowaniem.

To tylko przykłady, trzeba liczyć się z tym że banki a dokładniej ich spece od reklamy codziennie obmyślają nowe sztuczki którymi niejednego klienta zaskoczą, niekoniecznie miło i niekoniecznie przed podpisaniem umowy.


---

Kredyty hipoteczne



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt na podrobiony dokument

Kredyt na podrobiony dokument


Autorem artykułu jest Robert Grabowski




Zmora banków i uczciwych kredytobiorców, czyli przestęstwa z art. 297 par. 11 kk i art 286 kk. Banki muszą sobie powetować straty a klienci muszą zapłacić za naciągaczy dopuszczających się ww. przestępstw.

Proceder podrabiania dokumentów przy staraniu się o kredyt gotówkowy to niejako standard jeśli idzie o wyłudzania kredytów (co rzecz jasna absolutnie nie oznacza, że standardem w ogóle przy staraniu się o kredyt jest podrabianie dokumentów). Dokładniejsze brzmienie to posłużenie się podrobionym dokumentem. Zwłaszcza sfałszowanym zaświadczeniem o wysokości zarobków, zameldowaniu. Przestępstwo to określone jest w art. 297 par. 1 Kodeksu Karnego i zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat pięciu.


Osobie która dopuściła się tego przestępstwa może grozić też odpowiedzialność karna za wyłudzenie kredytu czyli oszustwo. To przestępstwo określone jest w art. 286 Kodeksu Karnego i można z tego tytułu pójść do więzienia nawet na osiem lat. Jednak zarzut oszustwa w takiej sytuacji nie jest przedstawiany przez organy ścigania obligatoryjnie, czy "z automatu". Czyli, osoba której przedstawia się zarzut z art. 297 par. 1 kk niekoniecznie musi w tej sprawie usłyszeć też zarzut z art. 286 kk, choć zapewne często jedno z drugim idzie w parze. Albowiem wyłudzenie kredytu (czyli dokonanie oszustwa na szkodę banku - kredytodawcy) ma miejsce wówczas gdy kredytobiorca zaciąga kredyt już ze z góry powziętym zamiarem niespłacenia tegoż kredytu. Przy podjęciu decyzji o przedstawieniu lub nieprzedstawieniu zarzutu wyłudzenia organy ścigania oceniają (powinny ocenić) między innymi sytuację majątkową kredytobiorcy.


Jeżeli ktoś zaciąga kredyt nie posiadając żadnego źródła dochodów ani mienia pod żadną postacią (pojazd, nieruchomość) wówczas można przyjąć że kredytobiorca wiedział że kredytu nie spłaci. Przy tej okazji warto zacytować sentencję Wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dn. 12 listopada 1998 r. (II AKa 199/98), w której sąd stwierdził: "O ile dla ustalenia złego zamiaru sprawcy wyłudzenia kredytu liczą się tylko zaszłości z czasu popełnienia przestępstwa, to zdarzenia późniejsze mogą być pomocne w dokonaniu ustaleń zamiaru. Jeśli bowiem w trakcie starań o kredyt sprawca miał możliwość spłacenia go, a w przyszłości nastąpiły zdarzenia obiektywne, które załamały rentowność kredytowanego przedsiębiorstwa, może to być dowodem, że brak spłaty kredytu nastąpił bez wcześniejszego złego zamiaru sprawcy."


Oczywiście fakt posłużenia się przez delikwenta podrobionym dokumentem "nie pomaga" mu w kwestii oceny przez organy ścigania czy dokonał on wyłudzenia i możliwy jest kumulatywny zbieg przestępstwa określonego w art. 297 § 1 kk. z oszustwem, określonym w art. 286 § 1 kk. Oczywiście może on bronić się przed zarzutem oszustwa twierdząc np. że kredyt miał zamiar spłacić, że posiada majątek (lecz pilnie potrzebny był mu szybki kredyt, bez czasochłonnych formalności i stąd ten występek - podrobienie), że posiada wierzytelności u osób trzecich, itp. Osoba oskarżona o wyłudzenie, w tym o wyłudzenie kredytu może zostać skazana na bezwarunkową karę pozbawienia wolności (bezwzględna odsiadka) lub na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby.


Dla pokrzywdzonego wierzyciela takie skazanie dłużnika w zawieszeniu może być lepsze niż bezwarunkowa odsiadka. Często bowiem sąd w takich przypadkach nakazuje skazanemu naprawienie szkody poprzez zwrot wyłudzonego kredytu, pożyczki. Jeżeli w okresie próby (wynoszącej np. trzy lata) skazany nie zwróci pieniędzy, wówczas sąd może odwiesić wykonanie kary pozbawienia wolności. Może to doprowadzić do przynajmniej częściowego zwrotu kredytu zwłaszcza w przypadku tych skazanych którzy oficjalnie nie posiadają żadnego majątku ani źródła dochodu kiedy to egzekucja komornicza raczej skazana jest na bezskuteczność. Czasen jednak tacy ludzie pieniądze mają, pracują na czarno, prowadzą biznes na podstawione osoby i zagrożenie odwieszeniem kary czyli przysłowiową odsiadką powoduje, że pieniądze wracają do wierzyciela.


Jednak kto wie czy nie częściej, potencjalna perspektywa więziennej odsiadki nie wywołuje oczekiwanego skutku. Podejrzany (albo już skazany) nie posiada nawet ukrytych dochodów, majątku. Często jest degeneratem który posłużył jako "słup" a pieniądze z kredytu zainkasował (bezkarny) "mózg" a "słup" otrzymał tylko działkę np. na wino. Wtedy koszty muszą pokryć uczciwi kredytobiorcy.


---

Kredyt gotówkowy



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kiedy za kredyt do więzienia

Kiedy za kredyt do więzienia


Autorem artykułu jest Robert Grabowski




Nie każdy niespłacony kredyt to dzieło oszustwa. Oszustwo - zły zamiar trzeba kredytobiorcy udowodnić. Masz problem ze spłatą kredytu, bankowi windykatorzy straszą Cię więzieniem? Przeczytaj ten artykuł byś wiedział, kiedy masz się bać.

Zasadniczo z tytułu niepłacenia długów w tym kredytów i pożyczek, dłużnik ponosi formalnie konsekwencje przewidziane w kodeksie cywilnym. W tym zakresie, jeśli dobrowolnie nie zwróci kredytu, taki dług może wyegzekwować od niego komornik i jest to ostateczność. Generalnie za długi nie idzie się do więzienia chyba że dłużnik już w chwili zaciągnięcia zobowiązania wiedział, że nie dokona zapłaty np. za towar na fakturę, że nie zwróci pożyczki, kredytu. Wtedy właśnie popełnia przestępstwo oszustwa określone w art. 286 kodeksu karnego. Podpisuje fakturę z terminem zapłaty i wie że nie zapłaci, podpisuje umowę o kredyt z terminem zwrotu i wie że nie odda w terminie i w ogóle. Wie, że komornik nie ściągnie od niego pieniędzy, bo on - dłużnik np. już nic oficjalnie nie posiada, żadnej wartościowej rzeczy, a pieniądze z kredytu ma zamiar np. przetracić, ukryć, kupić za nie coś ale nie na siebie, itp. Tym samym wprowadza wierzyciela w błąd, gdyż wierzyciel (kontrahent, bank...) myśli, że dłużnik ma zamiar zapłacić, że jego sytuacja finansowa pozwoli mu na to.


Następuje więc świadome wprowadzenie w błąd w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez dłużnika kosztem wierzyciela, do doprowadzenia tego ostatniego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Wtedy mamy do czynienia z oszustwem i można za to trafić do więzienia na okres od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Oszustwo trzeba jednak udowodnić dłużnikowi przed sądem a to nie zawsze się udaje a jeszcze częściej prokurator umarza postępowanie nie dopatrzywszy się znamion przestępstwa. Zwróćmy uwagę - trzeba udowodnić dłużnikowi nie (tylko) to że jest dłużnikiem, ale właśnie że z góry miał ZAMIAR nie zapłacić. Fakt niewypłacalności i braku majątku już w momencie zaciągania długu może być wystarczającą przesłanką ale niekoniecznie, dłużnik może się tłumaczyć i wytłumaczyć.


W przypadku kredytów bankowych kiedy to bank bada zdolność kredytową klienta, udziela kredytu pod zabezpieczenie (bo liczy się z tym, że kredytobiorca może nie spłacić kredytu) raczej nie może w chodzić grę wyłudzenie - kredytobiorcy nie grozi odpowiedzialność karna z tego tytułu. Oczywiście przy założeniu że kredytobiorca nie podaje bankowi fałszywych informacji, nie przedstawia bankowi sfałszowanych dokumentów - zaświadczeń. Jeżeli kredyt nie zostanie spłacony to bank, mając stosowne zabezpieczenie np. na hipotece nieruchomości kredytobiorcy może skierować egzekucje kredytu właśnie z nieruchomości. Tym samym nie powinno (naszym zdaniem) być mowy o doprowadzeniu banku do niekorzystnego rozporządzania mieniem, ze z góry powziętym zamiarem ze strony kredytobiorcy.


Wiele kredytów gotówkowych udzielanych jest co prawda bez zabezpieczenia na mieniu kredytobiorcy; ani na nieruchomości, ani na samochodzie. Wystarczy zaświadczenie z zakładu pracy o wysokości dochodów, umowa o prace na czas nieokreślony. Niejednokrotnie zdarza się że osoba która tak uzyskała kredyt pracę traci, albo pojawiają się losowe przypadki odbijające się negatywnie na budżecie. To może spowodować powstanie kłopotów ze spłatą kredytu i zaległości. Jeżeli przyczyny niespłacania kredytu są rzeczywiście tylko takie i nie ma celowego działania na szkodę banku ze strony kredytobiorcy, to naszym zdaniem kredytobiorca w takiej sytuacji również nie ma podstaw do obaw o to, że zostaną mu przedstawione prokuratorskie zarzuty w związku z wyłudzeniem kredytu. Zwróćmy bowiem uwagę - kredytobiorca nie miał zamiaru nie spłacić kredytu zaciągając go, zła sytuacja finansowa pojawiła się później i nie jest efektem jego celowego działania.


Zarzut wyłudzenia kredytu zostaje postawiony najczęściej wówczas gdy sprawca jednocześnie dopuści się przestępstwa określonego w art. 297 kk, przestawiając bankowi np. sfałszowane zaświadczenie o wysokości zarobków, o zatrudnieniu, gdy tak naprawdę jego zarobki są o wiele niższe albo gdy w ogóle nie pracuje i nie posiada majątku.


---

Kiedy za kredyt do więzienia



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyty bez BIK, kredyty z komornikiem.

Kredyty bez BIK, kredyty z komornikiem.


Autorem artykułu jest Robert Grabowski




"Kredyty bez BIK," "kredyty z komornikiem" - w bankach raczej ich nie otrzymasz, chyba że nie dowiedzą się o tym, że ściga Cię komornik. Takie hasła więc, to oferta pozabankowych firm pożyczkowych.

Banki raczej niechętnie udzielają kredytów osobom zadłużonym, posiadającym negatywną historię w BIK. Zapytaliśmy w kilku znanych bankach, czy jest możliwe uzyskanie kredytu w sytuacji kiedy przeciwko kredytobiorcy toczy się postępowanie egzekucyjne prowadzone przez komornika, jeżeli o takim postępowaniu wiedzą, bo mogą nie wiedzieć. Odpowiedzi które otrzymaliśmy czasem brzmiały nieco może dyplomatycznie, czyli że każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie i nie można wykluczyć, że osoba "z komornikiem" otrzyma kredyt, że badana jest zdolność kredytowa kredytobiorcy. Jednakże ci bankowi konsultanci dość zgodnie i jasno dawali do zrozumienia, że osoba przeciwko której toczy się postępowanie egzekucyjne ma nikłe (żadne?) szanse na uzyskanie kredytu. W bankach tych, według uzyskanej przez nas informacji w ofercie nie ma kredytów określanych jako "kredyty bez BIK" czyli bez sprawdzania historii kredytobiorcy w Biurze Informacji Kredytowej.


Zapytaliśmy, co w sytuacji kiedy klient ubiegający się o kredyt co prawda ma zajęcie komornicze pensji, ale jednocześnie jest jedynym właścicielem nieruchomości która nie posiada żadnych obciążeń, żadnych wpisów na hipotece. Przeważała odpowiedź (zresztą zgodna z naszymi przewidywaniami) że bank nie tylko patrzy na to, czy kredytobiorca oferuje wystarczające zabezpieczenie kredytu. Dla banku ważne jest aby kredyt był spłacany terminowo. W przeciwnym wypadku, kiedy na wniosek banku dojdzie do wszczęcia egzekucji zwłaszcza z nieruchomości kredytobiorcy w celu wyegzekwowania spłaty (już przecież) przeterminowanego kredytu, to takie postępowanie egzekucyjne może ciągnąć się rok albo i dwa lata a przy tym nie ma gwarancji, że nieruchomość znajdzie nabywcę na licytacji. Przez cały ten czas pieniądze banku są zamrożone (choć narastają odsetki) i bank nie może udzielić kolejnego kredytu a ponadto pamiętajmy o tym, że pieniądze te są po części własnością klientów banku którzy założyli w nim lokaty. Jeżeli takich przypadków będzie sporo, wówczas bank nie będzie prawidłowo funkcjonował z racji deficytu gotówki.


Hasło - kredyty bez BIK - to w rzeczywistośco ofera pozabnakowych firm odnosząca się do udzielanych przez takie firmy pożyczek. Natomiast "kredyty z komornikiem" - tu możliwości jest więcej.

Teoretycznie nie w każdej sytuacji bank dowie się, że klient ubiegający się o kredyt jest dłużnikiem przeciwko któremu komornik prowadzi egzekucję. Dowie się, jeżeli egzekucja prowadzona jest z tytułu niespłaconego kredytu lub pożyczki bankowej, zresztą w takim przypadku już wcześniej w BIK jest stosowana informacja o zaległości kredytowej klienta. W przypadku kredytów gotówkowych udzielanych na podstawie zaświadczenia o dochodach bank również może uzyskać informację o zajęciu komorniczym pensji osoby ubiegającej się o kredyt. Zapoznaliśmy się w jednym z banków ze wzorem oświadczenia o wysokości dochodów, które wypełniają pracodawcy; jest w nim również miejsce na informację czy wynagrodzenie jest zajęte i w jakiej kwocie. Czyli, i w tym wypadku bank może mieć wiedze o tym, czy klient ubiegający się o przyznanie kredytu ma problemy z komornikiem.


Banki korzystają też z baz Biur Informacji Gospodarczych z których najbardziej znane to chyba wciąż Krajowy Rejestr Długów. Będzie więc problem, z uzyskaniem kredytu jeśli np. prowadzimy firmę i zalegamy z zapłatą faktury w związku z czym kontrahent - wierzyciel umieścił stosowną informację o nas w takiej bazie. Jeżeli dług jest już zasądzony prawomocnym orzeczeniem sądu, wierzyciel może uzupełnić wpis w BIG-u o stosowną wzmiankę; wówczas informacja o długu staje się bardziej wiarygodna a my jako klient w oczach banku jeszcze mniej.


Bank może też od nas zażądać oświadczenia, że nie posiadamy zaległości publicznoprawnych a więc z tytułu składek ZUS oraz podatków. Teoretycznie (praktycznie zapewne też) istnieje taka możliwość że bank przed udzieleniem kredytu nie dowie się o tym, że przeciwko klientowi toczy się postępowanie egzekucyjne z tytułu jakiegoś np. prywatnego długu w związku z niespłaconą pożyczką prywatną .


W przypadku długów gospodarczych, z niezapłaconych faktur, z kolei nie każdy wierzyciel - firma ma podpisaną umowę z takim czy innym BIG-iem, więc nie każdy umieszcza tam wpis o swoim dłużniku. Sami komornicy sądowi prowadzący postępowania egzekucyjne, nie mają uprawnień aby umieścić dłużnika ani w Biurze Informacji Kredytowej ani w Biurze Informacji Gospodarczej a banki, o ile nam wiadomo, nie zbierają rutynowo informacji od komorników. Oczywiście jeżeli komornik zajął Ci konto w banku w którym ubiegasz się o kredyt, bank niewątpliwie odnotuje ten fakt.

Również kredyty konsolidacyjne (raczej) nie są przeznaczone dla osób mających przeterminowane długi, w tym zwłaszcza będące przedmiotem postępowań egzekucyjnych. Idea kredytu konsolidacyjnego jest inna; kredyt konsolidacyjny konsoliduje w jeden inne kredyty i obniża ich koszt ale nie w sytuacji kiedy kredytobiorca posiada zaległości w spłacie tych kredytów.

Czy uzyskanie "kredytu z komornikiem" (jeśli bank o komorniku w naszej sprawie wie) jest niemożliwe, tego nie zgłębialiśmy. W internecie można na jakimś forum znaleźć informację, że takiego kredytu oddłużeniowego udzielają czy udzielały SKOK-i. Nie weryfikowaliśmy tej informacji. Zaznaczamy, że poruszane przez nas zagadnienie dotyczy kredytów, w przypadku pożyczek pozabankowych uzyskanie pożyczki w przedstawionych sytuacjach jest wielokrotnie łatwiejsze.


---

Kredyty bez BIK, kredyty z komornikiem.



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

9 grudnia 2010

Lokaty strukturyzowane, czyli też bez cudów

Lokaty strukturyzowane, czyli też bez cudów


Autorem artykułu jest Robert Grabowski




Lokata strukturyzowna to jeden z bankowych sposobów na zatrzymanie klienta lub pozyskanie nowego klienta. Czy warto skorzystać? Cudów nie spodziewajmy się.

Lokata strukturyzowana jest inwestycją stanowiącą strukturę powstałą z połączenia obligacji stanowiących około 85% jej udziału oraz z tzw. opcji stanowiącej około 15% udziału. Bezpieczne obligacje wchodzące w skład lokaty strukturyzowanej dają gwarancję (mają za zadanie dać gwarancję) odzyskania zainwestowanych pieniędzy a więc zwrotu zainwestowanego kapitału natomiast wspomniana opcja jest instrumentem o bardzo wysokim stopniu ryzyka.


Jak zwykle bywa w takich przypadkach, dzięki opcji można pomnożyć zainwestowany kapitał wielokrotnie, ale można też wszystko stracić. Opcja stanowi rodzaj zakładu o to jak dany, określony w umowie parametr zachowa się w przyszłości. Tym parametrem określonym w umowie może być wartość indeksu giełdowego albo cena złota, ropy naftowej, cena akcji czy też kursu określonej waluty lub jeszcze inny parametr. Jeżeli cena określonego w umowie parametru zmieni się inaczej niż określono w umowie, wówczas klient otrzyma jedynie zwrot tego co wpłacił a więc w ramach gwarancji jaką dają obligacje.


Inwestycja w lokatę strukturyzowaną jest zwykle kilkuletnia co spowodowane jest udziałem obligacji (trzeba poczekać aż obligacje zarobią w ramach założonej gwarancji kapitału). Aby zainwestować w lokatę strukrutyzowaną, trzeba wyłożyć od 20 do 100 tys. zł., zależnie od wymogów stawianych przez konkretny bank oferujący lokatę strukturyzowaną. Trzeba wiedzieć, że dające możliwość uzyskania wysokich zysków opcje zazwyczaj nie są tanie. Oferta lokat strukturyzowanych to sposób, chwyt na zatrzymanie przez bank pieniędzy klienta który po obniżce oprocentowania pragnie wycofać swe pieniądze z banku.


Często właśnie wtedy bank proponuje takiemu klientowi zainwestowanie tych środków w lokatę strukturyzowaną (nazywana często jako "struktura"), umiejętnie reklamując ja a mianowicie, że może zarobić dzięki takiej inwestycji nawet kilkanaście procent z gwarancją, że nie straci ani złotówki z zainwestowanego kapitału. Tymczasem według ekspertów znaczna ilość bankowych lokat strukturyzowanych nie jest w stanie konkurować co do zyskowności ze zwykłymi lokatami.


---

Lokaty, konta



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

--
lokata strukturyzowana

Lokata bankowa czy fundusz inwestycyjny?

Lokata bankowa czy fundusz inwestycyjny?


Autorem artykułu jest Robert Grabowski




Lokata bankowa czy fundusz inwestycyjny, oto częsty dylemat polskich inwestorów i "drobnych ciułaczy". Przedstawmy pokrótce ewentualne plusy i minusy obu produktów w zestawieniu ze sobą.

Wielu inwestorów ma dylemat czy inwestować w fundusze inwestycyjne czy może zdeponować pieniądze na lokacie w banku. Może na początek uściślijmy, czym charakteryzują się te produkty, jakie są między nimi istotne różnice.


Fundusz inwestycyjny to instytucja inwestowania zbiorowego której podstawowym przedmiotem działalności jest lokowanie środków pieniężnych zebranych od wszystkich uczestników. środki te lokowane są następnie przede wszystkim w papiery wartościowe różnego rodzaju, jak np. akcje firm, obligacje, bony skarbowe. Inwestycje dokonywane są na okres od kilku miesięcy do nawet kilkudziesięciu lat; tutaj nie ma konieczności określania z góry okresu inwestycji. W przeciwieństwie do lokat terminowych, w przypadku funduszy inwestycyjnych jest możliwość wycofania zainwestowanych pieniędzy w czasie trwania inwestycji.


Lokaty terminowe natomiast to depozyty bankowe które deponuje się w banku na okres czasu który zostaje z góry określony. Na koniec tego okresu właściciel zdeponowanych tak środków otrzymuje odsetki (oraz oczywiście zdeponowaną kwotę podstawową). Z racji tego że z góry znane jest oprocentowanie lokaty, więc już na samym początku można określić wysokość odsetek, w zależności od okresu na jaki została zawarta umowa lokaty. Zwykle zakładane są na okres od dwóch tygodni do sześciu miesięcy. Zakładając lokatę deponent zobowiązuje się, że zdeponowanych w tej formie środków nie wypłaci przed upływem terminu wygaśnięcia umowy lokaty terminowej. środki zdeponowane na lokacie pozostają więc zamrożone, a wcześniejsze ich podjęcie oznacza utratę części już narosłych odsetek.


Natomiast w przypadku funduszy inwestycyjnych oprocentowania ni sposób z góry określić. Będzie ono zależne od tego, jaki zysk przyniosą wybrane papiery wartościowe w które fundusz zainwestował. Przy odpowiednim doborze papierów wartościowych zysk z funduszy będzie o wiele wyższy niż w przypadku lokaty gdyż może wynieść kilka, kilkanaście a czasem nawet kilkadziesiąt procent. Problem jednak w tym aby dobór okazał się odpowiedni.


Takie wysokie wzrosty miewają miejsce zwłaszcza w funduszach akcji oraz funduszach zrównoważonych w okresie znacznych giełdowych wzrostów czyli w okresie hossy. Jednak giełda ma to do siebie, ze akcje czasem spadają i to gwałtownie, więc podczas gorszej koniunktury inwestując w fundusz można stracić. Można jednak wówczas nie wycofywać środków i czekać na hossę. Jednak fundusz nie gwarantuje że zostanie osiągnięta zakładana stopa zysku. Niektóre banki reklamują produkty będące połączeniem funduszy inwestycyjnych z lokatami. W produkcie tym wpłacane przez właściciela pieniądze są podzielone na ogól po 50%, chociaż zdarzają się i inne proporcje.


---

Lokaty, konta



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

--
lokata | fundusz inwestycyjny

8 grudnia 2010

Bankowy Fundusz Gwarancyjny

Bankowy Fundusz Gwarancyjny


Autorem artykułu jest Finanserek




W celu ochrony klientów banków przed skutkami jego ewentualnego upadku ma chronić ubezpieczone depozyty. Zgodnie z zasadą obowiązującą w Unii Europejskiej każdy klient banku może otrzymać w momencie bankructwa banku zwrot swoich pieniędzy jednak do określonej wysokości.

W celu ochrony klientów banków przed skutkami jego ewentualnego upadku ma chronić ubezpieczone depozyty. Zgodnie z zasadą obowiązującą w Unii Europejskiej każdy klient banku może otrzymać w momencie bankructwa banku zwrot swoich pieniędzy jednak do określonej wysokości.


Gwarancjom BFG nie podlegają środki zdeponowane przez:


* Skarb Państwa,
* Banki krajowe, instytucje kredytowe i banki zagraniczne,
* Podmioty działające na podstawie ustawy o obrocie instrumentami finansowymi,
* Podmioty działające na podstawie ustawy o działalności ubezpieczeniowej,
* Podmioty działające na podstawie ustawy o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji,
* Podmioty działające na podstawie ustawy o funduszach inwestycyjnych,
* Podmioty działające na podstawie ustawy o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych,
* Jednostki organizacyjne, które zgodnie z art. 50 ust. 2 ustawy o rachunkowości nie są uprawnione do sporządzania uproszczonego bilansu oraz rachunku zysków i strat,
* Akcjonariuszy banku posiadających w dniu zawieszenia działalności banku pakiet, co najmniej 5% akcji, a także podmioty w stosunku do nich zależne lub dominujące,
* Członków kierownictwa banku, począwszy od członków zarządu i rady nadzorczej banku aż po osoby pełniące funkcje dyrektorów i zastępców dyrektorów departamentów włącznie.1


Bankowy Fundusz Gwarancyjny został utworzony na podstawie Ustawy z dnia 14 grudnia 1994 roku, która weszła w życie 17 lutego 1995 roku. Jego funkcjonowanie ma na celu poprawę wiarygodności sektora bankowego oraz wzrost zaufania ludzi do korzystania z produktów finansowych oferowanych przez banki. Rozpoczął swoją działalność w 1995 roku, jako instytucja o charakterze publiczno-prawnym.


Podstawowe cele Funduszu to:


* Ochrona depozytów osób fizycznych i prawnych,
* Stworzenie systemowych możliwości udzielania pomocy finansowej bankom, mającym problemy z wypłacalnością, bądź ją utraciły,
* Monitorowanie sytuacji finansowej banków oraz podejmowanie działań zapobiegawczych.


Wszystkie banki są prawnie zobowiązane do uczestniczenia w systemie gwarantowania depozytu niezależnie od tego czy są bankami komercyjnymi czy spółdzielczymi. System ten ma na celu zagwarantowanie wypłaty środków pieniężnych zdeponowanych na rachunkach bankowych w przypadku, kiedy bank będący uczestnikiem tego systemu traci możliwość zwrotu wypłaty zdeponowanych pieniędzy.


W przypadku utraty bądź realnego zagrożenia wypłacalności wszystkie banki są traktowane w jednakowy sposób, pomoc cechuje się uniwersalnością. Fundusz prowadzi także działania profilaktyczne polegające na udzielaniu bankom pożyczek, gwarancji i poręczeń na warunkach bardziej korzystnych od zwykle stosowanych przez banki. Zasady powszechności i obligatoryjności, na których opiera się BFG tyczy się również banków mu podległych, które to maja obowiązek partycypowania w finansowaniu realizacji ustawowych zadań powierzonych Funduszowi. Polega to na obowiązku spoczywającym na bankach płatności określonego procentu od sumy aktywów ważonych ryzykiem (do końca 1999 roku PKO bp, Pekao S.A. i BGŻ płaciły mniej niż inne banki).


Gwarancja funduszu jest jednak ograniczona, co do wysokości wypłaty i swoim zakresem obejmuje wymienione środki plus naliczone odsetki do dnia ogłoszenia upadłości banku. Od 28 listopada 2008, BFG gwarantuje w 100% środki do 50 000 EUR (ustawa z 23 października 2008 o zmianie ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym (Dz.U. Nr 209, poz. 1315)).


Procedura wypłaty świadczeń gwarancyjnych przez BFG wygląda następująco


1. Na podstawie zatwierdzonej przez Zarząd Bankowego Funduszu Gwarancyjnego listy deponentów banku, co, do którego sąd orzekł upadłość rozpoczyna się wypłacanie świadczeń;
2. listę deponentów opracowuje zarządca lub syndyk w ciągu 30 dni od daty ogłoszenia upadłości banku i przedstawia ją Zarządowi Bankowego Funduszu Gwarancyjnego;
3. Zarząd Funduszu sprawdza przedstawioną listę w ciągu 14 dni. Jeżeli lista nie odpowiada ustawowym wymogom, to Zarząd zwraca ją zarządcy lub syndykowi, który w ciągu 7 dni powinien usunąć stwierdzone nieprawidłowości;
4. po sprawdzeniu listy deponentów Zarząd Funduszu w ciągu 7 dni podejmuje i podaje do publicznej wiadomości, w drodze ogłoszenia w piśmie o zasięgu ogólnokrajowym, oraz przekazuje podmiotom objętym systemem gwarantowania uchwałę o przekazaniu syndykowi kwot na wypłatę środków gwarantowanych;
5. wszystkie banki objęte systemem gwarantowania są obowiązane wnieść ustalone w uchwale Zarządu Funduszu kwoty przeznaczone na wypłaty dla deponentów na rachunek Funduszu w terminie 7 dni roboczych od podania do publicznej wiadomości ww. uchwały;
6. Fundusz przekazuje zarządcy lub syndykowi otrzymane z banków kwoty na wypłaty dla deponentów upadłego banku;
7. zarządca lub syndyk dokonuje wypłat środków gwarantowanych zgodnie z terminarzem przez niego sporządzonym i zatwierdzonym przez Zarząd Funduszu, w ciągu 30 dni od otrzymania kwoty przekazanej przez Fundusz na wypłaty środków gwarantowanych, jednak nie później niż w terminie trzech miesięcy od dnia niedostępności środków, (czyli dnia zawieszenia działalności banku).2


Wypłata środków gwarantowanych powinna nastąpić nie później niż w ciągu 3 miesięcy od daty ogłoszenia upadłości banku. Sąd może przedłużyć ten okres o 10 dni roboczych w przypadku, kiedy procedura wypłaty świadczeń gwarantowanych nie mogła nastąpić z dochowaniem terminu.


Banki PKO BP, Pekao S.A. i BGŻ, korzystały z pełnych gwarancji Skarbu Państwa w zakresie depozytów do końca 1999r, od roku 2000 nie posiadają już przywileju w postaci gwarancji Skarbu Państwa oraz niższej składki na BFG. Powołanie Funduszy w znaczący sposób wpłynęło na wzrost konkurencyjność polskich banków w początkowym okresie integracji europejskiej jak również poprawiło stabilność i bezpieczeństwo Polskiego sektora bankowego.



Przypisy:


1. Strona www.bfg.pl


2. Strona www.bfg.pl



---

Finanse osobiste



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Project finance skutecznym sposobem na inwestycję

Project finance skutecznym sposobem na inwestycję


Autorem artykułu jest Efemeryczna Hybryda




Project finance to forma finansowania wykorzystująca powołane do tego celu spółki celowe. Ich zadaniem jest realizacja i czuwanie nad danym projektem inwestycyjnym. Project finance wykorzystywany jest do finansowania dużych i kapitałochłonnych przedsięwzięć.

Należą do nich zarówno tak złożone projekty infrastrukturalne jak budowa lotnisk czy tuneli, jak i te mniej skomplikowane, jak budowa niedużych zakładów lub hoteli.

Project finance – jak to spłacić?

Project finance charakteryzuje się tym, że źródłem spłaty długu mają być dochody wygenerowane przy realizacji określonego projektu. Zabezpieczeniem są tu także aktywa powstające podczas realizacji inwestycji, np. maszyny, budynki itp. Termin spłaty długu jest więc dopasowany do indywidualnych warunków. Project finance zapewnia dłuższy niż w przypadku tradycyjnych metod, okres finansowania. Może on wynieść nawet kilkanaście lat. Zaletą project finance jest także pozabilansowy charakter długu. Obciąża on bowiem spółkę cywilną, a nie inicjatora danego przedsięwzięcia.

Project finance – skąd kapitał?

W przypadku project finance kapitał można pozyskać za pomocą różnych źródeł. Jednym z nich jest kredyt bankowy. Ważną jego cechą jest odroczenie spłaty do momentu zakończenia inwestycji. Jednak, aby taki kredyt mógł być udzielony, konieczna jest ocena zdolności kredytowej danego podmiotu przez bank. Jeśli chodzi o project finance, to proces ten jest dość trudny. Spółki celowe tworzone są przeważnie od podstaw lub powoływane są z istniejących już instytucji, dlatego bardzo trudno jest ocenić ich finansową kondycję czy oszacować majątek. Innym źródłem finansowania w przypadku project finance jest kapitał własny. Obejmuje on majątek wniesiony przez udziałowców spółki celowej, a w jego skład mogą wchodzić elementy wyposażenia lub grunty.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Banki równiejsze od innych wierzycieli

Banki równiejsze od innych wierzycieli


Autorem artykułu jest Robert Grabowski




Pożyczki gotówkowej może udzielić zarówno bank jak i Kowalski. Jednak o ile dla banku skierowanie egzekucji pożyczki do komornika to krótka formalność, o tyle dla Kowalskiego - już niekoniecznie.

Nie tylko banki mają prawo udzielać pożyczek gotówkowych. Pożyczki może udzielić każda osoba, w tym także prywatna, nie prowadząca działalności gospodarczej. Jednak w przypadku windykacji zaległej pożyczki bank jako wierzyciel traktowany jest przez prawo w pewnym zakresie nieco lepiej niż prywatny pożyczkodawca.

Zwłaszcza przysłowiowy Kowalski jako osoba prywatna musi przejść nieraz długą i uciążliwą drogę zanim z tytułem wykonawczym w ręce skieruje swe kroki do komornika wnosząc o egzekucję pożyczki. Musi więc skierować do sądu pozew o zapłatę, uzyskać nakaz zapłaty. I Gdy ten uprawomocni się, wówczas może zadziałać komornik, na wniosek wierzyciela. Jednakże wystarczy że pożyczkobiorca wniesie byle jaki sprzeciw od nakazu zapłaty, to nakaz nie uprawomocni się i odbędzie się rozprawa. Pisząc "byle jaki sprzeciw" mamy tu na myśli sprzeciw nawet z góry skazany na nieuwzględnienie go przez sąd, ale wystarczający do tego aby zyskać kolejne co najmniej kilka miesięcy i opóźnić skierowanie egzekucji pożyczki do komornika. W tym czasie dłużnik może wyzbyć się majątku, poukrywać składniki majątku. Pozwany pożyczkobiorca nie musi się zbytnio wysilać w tym celu. Może choćby napisać w sprzeciwie że to nie jego podpis pod umową pożyczki, że nie przypomina sobie aby zaciągał pożyczkę. I o ile nie podtrzyma tych kłamstw przed sądem po uprzednim pouczeniu go o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, to nic mu za to nie grozi. Ot powie, że niby już sobie przypomniał, że faktycznie zaciągnął pożyczkę. Albo wymyśli coś innego, np. że oddał już pieniądze jeszcze przed skierowaniem pozwu do sądu, tyle że nie zażądał od pożyczkodawcy pokwitowania na te okoliczność, ale za to że ma świadka. Czyli, że powództwo jest jego zdaniem bezpodstawne i wnosi o oddalenie powództwa. Powoła (rzekomego) świadka, zyska jeszcze więcej czasu, bo świadka trzeba wezwać, przesłuchać.

Natomiast bank takich problemów nie ma. Sam wystawi bankowy tytuł egzekucyjny. Następnie złoży go do sądu z wnioskiem o nadanie mu klauzuli wykonalności. Sąd nada takiemu tytułowi klauzule wykonalności bez powiadamiania o tym dłużnika. Tym samym kredytobiorca czy pożyczkobiorca na tym etapie nie ma prawa do obrony nawet jeśli uważa że nie ma podstaw do wydania tytułu wykonawczego i egzekucji. Nawet nie dowie się o tym, iż został wystawiony bankowy tytuł egzekucyjny oraz tytuł wykonawczy, o ile bank nie zechce go o tym uprzedzić a uprzedzać nie musi. I dopiero po wszczęciu postępowania egzekucyjnego może w takiej sytuacji złożyć powództwo przeciwegzekucyjne, kiedy to już komornik np. ściągnął mu z konta pieniądze albo np. zajął pensję lub samochód.

Czy kiedyś zdarzyło się aby bank bezpodstawnie skierował egzekucje pożyczki do komornika, tego nie wiemy, jednak nie można tego wykluczyć. W banku pracują ludzie a ludzie nie są nieomylni. Taka pomyłka natomiast może zatrząść budżetem (rzekomego) dłużnika a nawet życiem.


---

Banki równiejsze od innych wierzycieli



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl