5 lutego 2012

Kredyty bez BIK – zachowaj czujność

Kredyty bez BIK – zachowaj czujność.

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



"Człowiek powinien znać granice swoich możliwości" - powtarzał w filmie "Siła magnum" porucznik Callahan grany przez Clinta Eastwooda. To powiedzenie warto sobie przypomnieć przed podjęciem decyzji o zaciągnięciu (kolejnego) kredytu bez BIK.

Kredyty bez BIK to dokładniej pozabankowe pożyczki gotówkowe przyznawanie albo zupełnie bez sprawdzenia pożyczkobiorcy w bazie Biura Informacji Kredytowej, albo też weryfikacja w tym zakresie jest o wiele mniej rygorystyczna niż w bankach. Nie jest bowiem prawdą, że pozabankowe firmy pożyczkowe nie są uprawnione do sprawdzenia pożyczkobiorcy w BIK. Są uprawnione pod warunkiem, że otrzymają stosowne upoważnienie od pożyczkobiorcy. Tak samo, każdy z nas może sprawdzić w BIK inną osobę, jeżeli tylko uzyska pisemne upoważnienie od tejże osoby której sprawdzenie ma dotyczyć. To jednak tylko taka moja dygresja, przy okazji. Przejdę więc już do sedna.

Czujność o którą mi chodzi w tytule wpisu niniejszego, jest dwojakiego rodzaju, są to dwie kwestie które chciałbym tu poruszyć, nie rozpisując się zbytnio, aby nie przynudzać. Po pierwsze, jeżeli szykujesz się na kredyt bez BIK czyli na pozabankowa pożyczkę, to wiedz, że „nie ma siły” – takie pożyczki są droższe od bankowych i tak być musi. Jeżeli wiec widzisz ofertę pozabankowej pożyczki bez BIK z oprocentowaniem rzeczywistym (tak, nie z oprocentowaniem nominalnym ale z oprocentowaniem rzeczywistym!) w granicach 10% albo niższym w stosunku rocznym i gdy otrzymanie takiej niby pożyczki jest uzależnione od wpłacenia przez Ciebie jakiejś opłaty z góry, to dam Ci dobra radę: opuść sobie taką „ofertę”. Jest bowiem prawie pewne że firma niby pożyczkowa nie ma zamiaru przyznać pożyczki na takich warunkach i żadnej, a prowadzi działalność tylko po to aby oszukiwać ludzi – naciągać ich na wstępne opłaty.

A teraz druga kwestia, już związana z rzetelnymi firmami pożyczkowymi które naprawdę gotowe są przyznać Ci pożyczkę. pamiętaj, że pozabankowe firmy pożyczkowe nie mają swojej bazy która byłaby odpowiednikiem bankowego i SKOK-owego Biura Informacji Kredytowej. Co w związku z tym, do czego zmierzam? A do tego, że w przeciwieństwie do banków, w żadnym parabanku nie usłyszysz, że kolejnej pożyczki nie otrzymasz, bo masz już inne tego typu i byłoby to za wiele. No, chyba że korzystasz tylko z jednej firmy pożyczkowej. Musisz więc sam kontrolować się, aby nie ukręcić na siebie pętli zadłużenia z której już nie wydostaniesz się, gdy dopadnie Cię windykacja należności. A wiedz, że odsetki za zwłokę w przypadku pożyczek pozabankowych rosną bardzo szybko i z każdym dniem Twoje szanse na spłatę ich będą maleć. Także dlatego że wierzyciel ma prawo zaliczać wpłaty dłużnika najpierw na konto spłaty odsetek a kapitału czyli kwoty podstawowej pożyczki.

---

kredyty hipoteczne


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Poszukiwane i drogie - pożyczki bez BIK

Poszukiwane i drogie - pożyczki bez BIK

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



Pożyczki bez BIK są częściej poszukiwane w internecie niż bankowe kredyty gotówkowe. Jeżeli ktoś nie ma zdolności kredytowej niezbędnej do uzyskania relatywnie niedrogiej pożyczki w banku, to pozostaje mu udać się do parabanku po pożyczkę dostępną bez rygoru weryfikacji w Biurze Informacji Kredytowej.

Czy pozabankowe pożyczki bez BIK są rzeczywiście znacznie droższe od pożyczek bankowych? Odpowiedź brzmi – tak, o wiele, choć i bankowe pożyczki tanie nie są. Niestety też, nie należą do rzadkich i takie przypadki, kiedy to ktoś (zwłaszcza wiekowa osoba) mająca wystarczająca zdolność kredytową na uzyskanie pożyczki w banku (czysty BIK i legalne dochody na odpowiednio wysokim poziomie) , bezmyślnie wnioskuje o pozabankową pożyczkę bez BIK.

Niektóre z tych “bez BIK” (nie będę wymieniał z nazwy) są tak mile, tak familijnie i przyjaźnie reklamowane, że ten i ów prostolinijny i niedzisiejszy niewiele lub wcale nie zastanawiając się, ufnie bierze na siebie pożyczkę z oprocentowaniem rzeczywistym dwa, trzy razy wyższym niż oprocentowanie rzeczywiste bankowego kredytu gotówkowego który otrzymałby bez problemu. Nie chodzi mi w tym monecie o pożyczki na sms przyznawane na okres góra miesiąca i nawet w kwotach minimalnych rzędu 100 zł. te bowiem, gdy ktoś faktycznie potrzebuje tak niskiej kwoty i na tak krótki okres czasu, są najodpowiedniejsze. Chodzi mi o pożyczki pozabankowe bez BIK w kwotach rzędu dwóch, trzech tysięcy złotych pożyczane na pół roku na rok i które po takim okresie czasu trzeba zwrócić w kwocie niemal dwukrotnie wyższej niż pożyczony kapitał. W takim okresie czasu i przy takich kwotach różnice pomiędzy bankowym kredytem gotówkowym a taką pozabankowa pożyczka bez BIK są już znaczne. I kto się o tym dowie poniewczasie, jakie głupstwo zrobił, ten zaprawdę nie będzie sobie mógł tego wybaczyć.

Oprocentowanie rzeczywiste omawianych pożyczek bez BIK zazwyczaj kilkakrotnie przewyższa oprocentowanie nominalne maksymalne liczone: 4 razy stopa kredytu lombardowego NBP. Niestety, ustawa antylichwiarska obchodzona jest tu w majestacie prawa, gdyż właśnie oprocentowanie maksymalne nie obejmuje oprocentowania rzeczywistego w skład którego prócz nominalnego, wchodzą jeszcze takie składowe jak prowizja za udzielenie pożyczki i nierzadko ubezpieczenie pożyczki.

---

windykacja Wrocław


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Weksel nie zabezpiecza pożyczki

Weksel nie zabezpiecza pożyczki.

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



Weksel rozumiany jest i traktowany przez wiele osób jako zabezpieczenie pożyczki. O wekslu jako zabezpieczeniu pisze się nawet w publikacjach, które uchodzą za fachowe. Takie pisanie o wekslu jako o zabezpieczeniu powoduje na szeroką skalę wysoce szkodliwe skutki – straty dla wierzycieli.

Zastanówmy się nad tym, czy i w jakiż to sposób weksel zabezpiecza wierzytelność. Wykorzystywany bywa najczęściej przy pożyczkach, przeto zastanówmy się nad funkcjami jakie spełnia właśnie gdy chodzi o pożyczki prywatne. Otóż ja, pod pojęciem zabezpieczenia pożyczki, rozumiem coś, co umożliwi mi jej odzyskanie jeżeli minie termin zwrotu pożyczki określony w umowie a pożyczkobiorca nie będzie się kwapił do zwrócenia mi pożyczonych mu pieniędzy. Z tym niekwapieniem się dłużnika się do zapłaty wierzytelności to często bywa tak, że w rzeczywistości naprawdę ma trudną sytuację finansową, pieniędzy sam nie ma i dlatego nie oddaje. Pisze o tym tylko tak na marginesie, bo już wielokrotnie przekonałem się że nie zawsze dłużnik to osoba nieuczciwa (oczywiście są i tacy). Mniejsza jednak z tym, nie ta kwestia jest przedmiotem niniejszego artykułu, chociaż warto pamiętać o takiej ewentualności.

Zabezpieczeniem umożliwiającym w razie czego odzyskanie pożyczki, umożliwiającym w razie potrzeby dokonanie przez komornika skutecznej egzekucji należności, jest zabezpieczenie rzeczowe pożyczki. Najbardziej popularne i solidne to zabezpieczenie hipoteczne, czyli hipoteka na rzecz pożyczkodawcy ustanowiona na nieruchomości będącej własnością pożyczkobiorcy. Innego rodzaju popularnym zabezpieczeniem jest też zastaw na rzeczy ruchomej należącej do pożyczkobiorcy, najczęściej jest to zastaw na samochodzie, ustanowiony na rzecz pożyczkodawcy. To są właśnie zabezpieczenia rzeczowe pożyczki. Zabezpieczenie hipoteczne mogą wykorzystywać nie tylko banki jak chodzi o kredyty hipoteczne i inne kredyty, ale też jak najbardziej i prywatni wierzyciele.

A czy weksel w takim razie jest zabezpieczeniem pożyczki? No pewnie, że nie jest. Weksel to kawałek papieru który sam w sobie wartości żadnej nie przedstawia. Weksel potwierdza posiadanie wierzytelności, ale nie daje gwarancji jej wyegzekwowania ani w żaden sposób nie ułatwia egzekwowania wierzytelności, czy to z tytułu pożyczki, czy to z innego tytułu. Jeżeli dłużnik wekslowy nie ma majątku, to wierzyciel nie odzyska swej należności choćby miał i tysiąc weksli wystawionych przez dłużnika swego, każdy opiewający na niebotyczna kwotę.

Dlatego też uważam, że mówienie i pisanie o wekslu jako o zabezpieczeniu pożyczki i w ogóle wierzytelności, jest szkodliwe. Weksel nie jest też wcale niezbędny do tego aby wykazać że powstała wierzytelność, załóżmy że w formie pożyczki. Wystarczy w zupełności pisemna umowa pożyczki i potwierdzenie przelewu kwoty pożyczki na konto osobiste pożyczkobiorcy, korespondujące z umową pożyczki.

---

windykacja Warszawa


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zmiany w kredytach bankowych. Czy na pewno na korzyść dla klienta?

Zmiany w kredytach bankowych. Czy na pewno na korzyść dla klienta?

Autorem artykułu jest Krzysztof Szymański



W ostatnim czasie weszła w życie Ustawa o Kredycie Konsumenckim oraz nowe rekomendacje KNF. Jakie są główne zmiany i jak wpłyną na łatwość w uzyskaniu kredytu dowiesz się z poniższego artykułu.

Nie da się jednocześnie odpowiedzieć czy zmiany, które weszły ostatnim czasie są dla klienta korzystne czy nie. Z jednej strony mogą powodować znaczne oszczędności dla klienta ale z drugiej strony wymagają od banków kombinowania. Wiele rzeczy nie jest jasno określonych i możemy zauważyć, że banki próbują w pewien sposób ominąć prawo. Należy także pamiętać, że banki kalkulując swoje zyski biora pod uwagę powyższe zmiany i może to wpłynąć na wrost dodatkowych opłat lub podwyższenie oprocentowania.


Dnia 18 grudnia 2012 roku weszła w życie Ustawa o kredycie konsumenckim. Główne zmiany to:
- podniesiona sumy kredytu konsumenckiego do kwoty 255 550 zł
- brak możliwości naliczania przez banki odsetek od opłat i prowizji, co prawdopodobnie oznacza, iż klient będzie musiał pokryć je ze swojej kieszeni,
- klient będzie informowany w sposób umożliwiający mu porównanie w szczegółach ofert bankowych.


Co oznaczają dla klienta powyższe zmiany?
Podwyższenie maksymalnej sumy kredytowania w kredycie konsumenckim jest to z pewnością dla klienta plusem ale niekoniecznie dla banku. Ponieważ oznacza to, że klient możne przenieść kredyt bez dodatkowych kosztów do innego banku. W związku z tym klient będzie mógł zmienić kredyt na tańszy nie obmawiając się dodatkowych kosztów . Ze strony banku oznacza to, że klient ma tańszą możliwość „ucieczki” do innego banku.


Jeżeli chodzi o brak możliwości naliczenia odsetek od prowizji banki w różny sposób próbują zapis ten ominąć a inne wręcz go nie stosują. Bieżę się to stąd, że nie ma jeszcze wyraźnych wytycznych jak banki powinny realizować ten zapis. Dla klienta może oznaczać to tylko trudności bo bank może zrekompensować sobie to wyższym oprocentowaniem a można już zauważyć na rynku, ze banki zaczęły podnosić już swoje marże zwłaszcza w kredytach hipotecznych.

Podobnie jest z przedstawianiem dokładnych wyliczeń dotyczących kosztów kredytu. Dla banku oznacza to więcej papirologii a dla klienta stos informacji trudnych do zrozumienia. Także niejasność co do stosowania tego zapisu budzi wile zapytań. Banki zwłaszcza boja się darmowego kredytu dla klienta gdy nie dopełnią obowiązku informacyjnego.


Drugą ważną zmianą od nowego roku, która wpłynęła na rynek kredytowy to Zmodyfikowana rekomendacja S. Najważniejsze zmiany to:
- banki zmuszone są liczyć zdolność kredytową klientów maksymalnie dla okresu 25 lat,
- DTI (obciążenie kredytowe w stosunku do dochodu) dla kredytów w walutach rata nie może przekroczyć 42 proc. wartości dochodów,
- przy wyliczaniu zdolności banki powinny uwzględnić obniżenie dochodów klienta związane z przejściem na emeryturę.


Co do tych zapisów ograniczających zdolność nie koniecznie są dobre. Oczywiście rynek dyskontuje wszystko więc z pewnością pociągnie to ceny nieruchomości w dół.


Jeżeli chodzi o zapis związany z uwzględnieniem raty kredytu po przejściu na emeryturę nie wszystkie banki stosują ten zapis bo nie wiedza jak wyliczyć takowy dochód.

---

Krzysztof Szymanski

doradca finansowy


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Obiektywniej o chwilówkach

Obiektywniej o chwilówkach.

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



Chwilówki nie cieszą się dobrą opinią. Są domeną firm pożyczkowych funkcjonujących jako parabanki. Nie są to banki, ale też są uprawnione do udzielania pożyczek, jak każdy zresztą. Zarzuty pod adresem firm udzielających chwilówek, związane są właśnie z błędnym wyobrażeniem co do zarobku na chwilówce.

Parabanki to przede wszystkim chwilówki bez BIK. Niektóre takie pożyczki dostępne są w kwotach nieprzekraczających jednego tysiąca złotych. Inne, jak na przykład powszechnie znane (ale bynajmniej nie szanowane) pożyczki firmy Provident, dostępne są także w wyższych kwotach, aż do wysokości trzech tysięcy złotych. O pożyczkach tych mówi się potocznie że są "bez BIK" dlatego, że parabanki akceptują klientów ze złą historią kredytową zapisaną w Biurze Informacji Kredytowej, a więc mówiąc wprost – klientów zadłużonych. czy ktoś z nas zdecydowałby się udzielić nawet koleżeńskiej pożyczki prywatnej komuś, o kim wiemy, że nie spłaca kredytów?

Parabanki podejmują takie ryzyko i rzecz jasna nie z jakiś humanitarnych pobudek tylko dla zysku. Potencjalnie zysk wydaje się być niezasłużenie wysoki bo koszty typowej pożyczki chwilówki bez sprawdzania w BIK, są co najmniej kilka razy większe niż koszty typowej pożyczki gotówkowej jaką można otrzymać z banku (rzecz jasna, pod warunkiem, że ma się czysty BIK). Jednak jak można się spodziewać, wielu takich zadłużonych pożyczkobiorców nie zwróci chwilówki w terminie a windykacja i egzekucja pożyczki może skończyć się fiaskiem.

Nie jest prawdą to, ze parabanki odzyskują swoje pożyczki pozabankowe przy użyciu bezprawnych metod, groźbami bezprawnymi – karalnymi albo co gorsza przemocą. Mówimy wszakże o firmach pożyczkowych o ogólnopolskim zasięgu a często międzynarodowych korporacjach, jaką jest na przykład właśnie Provident. Takie firmy nie mogą sobie dodatkowo pozwolić na zła prasę w związku z ewentualnymi naruszeniami prawa w egzekwowaniu długów pożyczkowych. Poza tym, stosując bezprawne metody windykacji, nie podziałałyby na rynku dłużej niż powiedzmy pół roku. Działają więc legalnie o zwrot pożyczek egzekwują też zgodnie z prawem. Nieodzyskanych pożyczek mają bardzo wiele. Chcąc przetrwać na rynku, siła rzeczy więc muszą ustalać wyższe koszty swoich pożyczek, by zysk z tych odzyskanych pokrył z nawiązka straty wynikłe z pożyczek nie do odzyskania.

---

windykacja Poznań


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt bez BIK - czy sie opłaca i czy moze okazać się pomocny dla osób z problemami w spłacie kredytów?

Kredyt bez BIK - czy sie opłaca i czy moze okazać się pomocny dla osób z problemami w spłacie kredytów?

Autorem artykułu jest Krzysztof Szymański



Czytając artykuł dowiesz się co to jest kredyt pozabankowy. Dowiesz się także jak dziłają chilówki i czy są rozwiązaniem problemów braku płynności finansowej.

Ostatnio wiele się słyszy na temat kredytu bez bik. Co to jest, czy się to w ogóle opłaca i czy jest to rozwiązanie dla osób zadłużonych i mających już problem ze spłatą swoich zobowiązań.
Stało się już faktem w Polsce, iż ludzie stają się coraz bardziej zadłużeni i coraz więcej z nich ma problemy w zaciąganiu nowych zobowiązań. Jak wiadomo ludzie często nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji i mają podejście nadmiernie optymistyczne jeżeli chodzi o spłatę zobowiązań. Bierze się to głównie stąd, że ludzie najpierw robią później myślą. Często mają podejście bardzo liberalne i jest to powód późniejszych problemów.
Wiele ludzi widzi coś złego w instytucji, która nosi nazwę Biura informacji Kredytowej. Jest to błędne podejście i nieobecność takiego podmiotu oznaczała by bardzo drogie kredyty dla każdego z uwagi na wysokie ryzyko niespłacenia zobowiązania. Właśnie w celu ochrony sektora bankowego powstał BIK aby uchronić banki oraz ludzi, którzy regulują swoje zobowiązania terminowo i dać im szansę relatywnie taniego kredytu. Często mówi się o KRD czyli krajowym rejestrze długów. O tyle ile w KRD możemy znaleźć się nawet z powodu niezapłacenia rachunku za telefon o tyle BIK (Biuro Informacji Kredytowej) jest rejestrem naszej historii kredytowej. I nawet zamknięte zobowiązania mogą tam widnieć przez wiele lat. Najczęstszym powodem „wejścia w BIK” jest karta kredytowa i nieumiejętność się jej posługiwania. Lecz często także osoby nie spłacają kredytów celowo bo wierzą w to, ze uda im się ich nie spłacać albo są też tacy co wpadają w pętlę zadłużenia.
Aby sprawdzić BIK wystarczy wysłać zapytanie kredytowe w banku i dopytać doradcy co jest nie tak lub zamówić raport kredytowy pocztowo. Można także zamawiając go przez internet np. poprzez konto Inteligo banku PKO.
Jak wiadomo kredyt bankowy jest najtańszą formą pozyskania kapitału przez osoby fizyczne i jest ogólnie dostępną formą. Należy pamiętać o tym, iż wszystko co nie bankowe jest dużo droższe od kredytów bankowych. Kredyt bankowy jest kilka, kilkanaście razy tańszy od pożyczki prywatnej. Co to oznacza? Że jeżeli mamy już problem ze spłacanymi do tej pory zobowiązań chwilówka nie jest rozwiązaniem naszych problemów. Kredyty prywatne to fikcja. Rzeczywistość jest taka, iż zła historia kredytowa będzie oznaczać dla nas niemożliwość korzystania z kredytów bankowych.
Jeżeli czujesz, że nie jest dobrze a dysponujesz nieruchomością działaj odpowiednio wcześniej, ponieważ kredyt lub pożyczka zabezpieczona na nieruchomości dla osoby fizycznej jest najtańszą formą pozyskania kapitału. Pamiętaj – musi to być rozwiązanie bankowe. W Internecie można znaleźć dużo ogłoszeń dotyczących kredytów prywatnych (tzw. pożyczka pozabankowa) zabezpieczonych na nieruchomości. Ich celem przeważnie jest przejęcie nieruchomości po dobrej cenie od właściciela bo wcześniej czy później będzie on miał problemy w spłatach tak drogiego kredytu. Z doświadczenia wiem, ze oprocentowanie takiego kredytu może oscylować od 20% do nawet i 100% w skali roku! Często też widzimy, reklamy iż jakaś firma udziela kredytów bez BIK. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że są to często chwilówki i nie mają nic wspólnego z kredytem, który rzeczywiście może pomóc osobie zadłużonej. Często one sprawiają, że zadłużony znajduje się w jeszcze gorszej sytuacji. W internecie możemy znaleźć pożyczkę przez internet czy kredyt sms. To są właśnie chwilówki często oprocentowane kilkaset procent w skali roku!
Często firmy, które oferują wysokie kwoty na niski procent to przeważnie instytucje, które zarabiają nie na udzielaniu kredytów ale na pobieraniu wysokiej opłaty przygotowawczej której później nie zwracają często poprzez stawianie klientom warunków nie do spełnienia!
Jeżeli nie posiadamy własnej nieruchomości możemy skorzystać z tzw konsolidacji gotówkowej która często może nam pomóc jednak nie jest to tak dobre rozwiązanie jak konsolidacja hipoteczna. Kredyty gotówkowe są droższe od kredytów zabezpieczeniem hipotecznym i okres ich spłaty także jest kilkakrotnie krótszy. O kredyt konsolidacyjny należy się starć gdy mamy jeszcze płynność do spłaty swoich zobowiązań.
Następną fikcją jakich dużo w internecie to kredyt na dowód (pożyczka bez zaświadczeń, pożyczka dla bezrobotnych)– w praktyce jest to forma która prawie nie istnieje. Kredyt na zasadach uproszczonych na uczciwych warunkach można dostać tylko i wyłącznie w swoim banku – jako klient stały – często na podstawie wpływów na rachunku.
Pożyczki społecznościowe są jakiegoś rodzaju alternatywą ale też nie są sposobem na szybki i wysoki kredyt. Bo tylko i wyłącznie zdobywając zaufania osób z portalu możemy oczekiwać wyższych sum kredytowania.
Nie mając jeszcze problemów w bik warto skontaktować się z doradcą finansowym, który ustali czy jest szansa uzyskania kredytu.
W następnym artykule napisze kiedy możemy wyczyścić bik i pozbyć się wpisów, które utrudniają nam zaciągnięcie zobowiązania.

---

Krzysztof Szymański

doradca finansowy

kredyty hipoteczne


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Banki będą akceptowały e-deklaracje

Banki będą akceptowały e-deklaracje

Autorem artykułu jest Katarzyna Niedziela



Coraz więcej podatników korzysta z możliwości złożenia PITu przez Internet. To dużo wygodniejszy i szybszy sposób na rozliczenie roczne, jednak okazało się, że banki nie zawsze uznają potwierdzenie e-deklaracji za wiarygodne.

Ministerstwo Finansów stworzyło system e-Deklaracje, żeby ułatwić rozliczenie roczne PIT wielu podatnikom. Po złożeniu PITu przez Internet każdy otrzymuje urzędowe poświadczenie odbioru, czyli UPO. To dokument, który gwarantuje, że deklaracja PIT została złożona i dokumentuje termin jej wysłania, a PIT 2011 rozliczenie zostało złożone w terminie.

Banki nie uznają UPO

Banki jednak kwestionują wartość UPO i nie uznają ePITu za tak samo wiarygodny, jak deklaracja złożona tradycyjnie w skarbówce lub wysłana pocztą. Wiele przypadków potwierdza, że ci, którzy złożyli PIT drogą elektroniczną, mają problem z otrzymaniem kredytu. Bank, mimo UPO, żąda papierowego zaświadczenia o rozliczeniu podatku dochodowego, z pieczęciami urzędu skarbowego. Zabawne, bo urzędowe poświadczenie odbioru wygenerowane przez system e-Deklaracje i tradycyjny dokument potwierdzający rozliczenie PIT wydany przez urząd mają dokładnie taką samą wartość.

Uwierzytelniony odpis zeznania podatkowego

Ministerstwo Finansów uważa wątpliwości banku za nieuzasadnione. Fiskus postanowił zapewnić podatnikom jeszcze jeden dokument potwierdzający wiarygodność e-deklaracji: uwierzytelniony odpis zeznania podatkowego. Dzięki temu podatnicy rozliczający PIT przez Internet mają dodatkowy dokument specjalnie dla banku.

Ministerstwo podkreśla, że nie ma wpływu na wewnętrzne procedury banku i wymogi dotyczące dokumentów warunkujących otrzymania kredytu. Jednak KNF i ZBP twierdzą, że już zostały podjęte procedury, które umożliwią podatnikom potwierdzenie terminowego złożenia rozliczenia rocznego PIT za 2011 rok tylko przez UPO.

Miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie faktycznie wszystkie banki zaczną akceptować UPO i rozliczający PIT przez Internet będą tak samo wiarygodni jak inni klienci. Podatnicy natomiast powinni pamiętać, że formularze PIT 2011 złożone drogą elektroniczną muszą zostać potwierdzone przez UPO. Ten dokument trzeba koniecznie wydrukować i przechowywać razem z innymi dokumentami przynajmniej przez 5 lat.

---

Katarzyna N.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Darmowe konto bankowe dla rencisty?

Darmowe konto bankowe dla rencisty?

Autorem artykułu jest Ewa Graz



Wprowadzenie na rynek darmowych kont bankowych przez jeden z większych polskich banków ponad 10 lat temu sprawiło znaczny popyt na tego rodzaju produkty finansowe nie tylkowśród osób aktywnych zawodowo. Dziś konto bez opłat otworzyć może też emeryt lub rencista. Czy otrzyma dobre warunki prowadzenia takiego konta?

Dziś nie dziwi już nikogo brak opłat za prowadzenie konta i nikt nie pyta, dlaczego jego konto bankowe jest bezpłatne. Pytanie pozostaje jednak aktualne dla osób nie będących w stałym stosunku pracy. I nie mówimy tu tylko o osobach bezrobotnych, ale o rencistach i emerytach posiadających przecież stałe wpływy finasowe do swojego budżetu.

Banki już dosyć dawno oferowały specjalne konta bankowe dla osób, które nie chcą lub nie mogą każdego miesiąca wpłacać na rachunek sporych sum pieniędzy. Najczęściej taki rachunek obarczony był dodatkowymi kosztami w postaci kilkuzłotowej prowizji (abonamentu miesięcznego). Dziś konta bankowe dla rencistów i emerytów są tak smo darmowe, jak dla osób pracujących. Jedynymi opłatami, jakie mogą oni ponosić są najczęściej opłaty za przelewy, zlecenia stałe i wypłaty w bankomatach sieci innych banków.

Darmowe konto dla rencisty lub emeryta to dziś nic innego jak zwykły rachunek bankowy. Popularne konta z dostępem internetowy też są dostępne dla tej grupy klientów. Brak konieczności przedstawiania umowy o pracę lub innego dokumentu zaświadczającego o statusie zatrudnienia spowodowało, że praktycznie każda osoba może założyć konto bankowe w ciągu nawet kilku minut (za pośrednictwem internetu) lub podczas jednej wizyty w oddziale danego banku.

Jakie konto będzie najlepsze dla rencisty? Oczywiście takie, które umożliwia darmowe dokonywanie przelewów. Wypłaty z bankomatów osoby starsze i tak najczęściej realizuję w jednym i tym samym bankomacie, blisko swojego miejsca zamieszkania. Dlatego też osoby te muszą tylko zwrócić uwagę, by dany bank posiadał blisko naszego domu bankomat działający w swojej sieci.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Specyfika pożyczek hipotecznych

Specyfika pożyczek hipotecznych

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



Kredyty hipoteczne, pożyczki hipoteczne i pozabankowe pożyczki pod hipotekę to nie sa toższame produkty finansowe. Ich wspólny mianownik to zabezpieczenie hipoteczne na nieruchomości kredytobiorcy, ale różnice są istotne.

Bankowe pożyczki hipoteczne są najtańszym rodzajem pożyczek. Nie należy tu mylić pożyczki z kredytem; zwłaszcza kredyty mieszkaniowe mogą być bowiem jeszcze tańsze od pożyczek ale tylko w przypadku pożyczki otrzymamy pieniądze na konto do swobodnego ich wykorzystania na dowolny cel. Inne określenie pożyczki to "kredyt gotówkowy" - otrzymujemy gotówkę do swobodnego wykorzystania, możemy ją wydać na co tylko nam się żywnie podoba. W przypadku kredytu hipotecznego natomiast oraz w przypadku innych celowych kredytów w ogóle nie otrzymujemy gotówki. Pożyczki hipoteczne są tańsze od innych pożyczek właśnie dzięki zabezpieczeniu hipotecznemu a więc ustanowieniu hipoteki na nieruchomości pożyczkobiorcy. Zabezpieczenie hipoteczne bowiem należy do najpewniejszych zabezpieczeń wierzytelności, choć stuprocentowej gwarancji odzyskania należności też nie daje. Pożyczka hipoteczna wykorzystywana jest czasem zamiast kredytu samochodowego do sfinansowania zakupu pojazdu.

Bankowej pożyczki hipotecznej nie należy jednak mylić z produktem jakim jest pożyczka pozabankowa też często udzielana pod zabezpieczenie hipoteczne. Pozabankowe pożyczki są generalnie o wiele droższe od pożyczek bankowych. Z pożyczek pozabankowych (znanych też jako kredyty bez BIK, pożyczki z komornikiem) korzystają osoby których zdolność kredytowa nie jest wystarczająca w ocenie banków. Chodzi zwłaszcza o inne przeterminowane długi, zła historię w Biurze Informacji Kredytowej, brak stałych udokumentowanych dochodów lub zbyt niskie dochody, inne zobowiązania (kredyty i pożyczki) już zaciągnięte i niekoniecznie przeterminowane. Wspomniane pożyczki pozabankowe to oferta właśnie dla takich osób. Ponieważ obarczone są większym ryzykiem jak idzie o nieodzyskanie pieniędzy przez pożyczkodawcę, dlatego są droższe a ponadto pożyczkodawcy w tych przypadkach wykorzystują często przymusowe położenie pożyczkobiorców i brak wyboru. Pamiętajmy o tym, że pożyczkę stosunkowo łatwo zaciągnąć, a wpisu do hipoteki często "nie odczuwa się" ale w końcu wierzyciel upomni się o zwrot pieniędzy a w przypadku braku zapłaty będzie uruchomiona windykacja i sięgnie po nieruchomość jako zabezpieczenie pożyczki i zechce ją zlicytować za pośrednictwem komornika. Niestety, ale wiele osób nie patrzy w przyszłość, liczy się dla nich tylko dzień dzisiejszy i niefrasobliwie myślą że jakoś to będzie.

---

kredyty hipoteczne


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak wybrać konto osobiste?

Jak wybrać konto osobiste?

Autorem artykułu jest Krzysztof Krajewski



W dzisiejszych czasach trudno obyć się bez konta bankowego, zwłaszcza takiego który ułatwia płatności w internecie. Szkopół w tym na jaki bank się zdecydować?

Mimo, że zarówno banki jak i ich reklamy otaczają nas ze wszystkich stron, informacje przez nie przekazywane niemal nigdy nie są wystarczająco dokładne i pewne, by oprzeć się na nich wybierając produkty lub usługi dla siebie. Najważniejsze informacje dotyczące dodatkowych kosztów są zwykle ukryte w umowie pod tak zwaną „gwiazdką”, a już na pewno nie ma ich w reklamach jakie na co dzień możemy oglądać, bo cóż by to była za reklama, która straszy kosztami. Banki wprost atakują nas swoimi ofertami zarówno na ulicy, jak w Internecie, a mimo to nadal nie wiemy zbyt wiele, a warto, bo finanse to jeden z najważniejszych, jakby nie patrzeć, aspektów życia każdego z nas.

Podstawową cechą najlepszych kont osobistych jest ich bezpłatność. Z uwagi na ostrą konkurencję w tej dziedzinie, większość banków oferuje konta osobiste za darmo, ale wiele z nich wpisuje w umowy jakąś klauzulę dotyczącą minimalnej wpłaty, obrotu, użytkowania karty płatniczej lub kredytowej. Nie dajmy się na to naciągnąć, niektóre banki dają nam przecież konto w banku zupełnie za darmo, więc po co przepłacać? Warto dokładnie przejrzeć umowę przed podpisanie, a zwłaszcza to co najdrobniejszym druczkiem i na ostatniej stronie, bo to właśnie tam ukrywają się najczarniejsze kruczki.

Oczywiście tego typu konto powinno być funkcjonalne, ale to już niemal oczywiste, że do rachunku można podpiąć lokatę lub kartę kredytową oraz obsługiwać to wszystko przez Internet czy telefon komórkowy, zwracajmy więc uwagę przede wszystkim na koszty.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Aktualny ranking lokat

Aktualny ranking lokat

Autorem artykułu jest Szymon Machniewski



W roku 2012 niestety w żaden sposób już nie unikniemy podatku Belki. Rząd zmienia przepisy, skutkiem czego będzie dla Polaków utrata możliwości zarabiania na naszych oszczędnościach. Czy mimo wszystko będzie można jeszcze dobrze zarobić na lokatach?

Aktualny ranking lokat pokazuje, że będzie to jak najbardziej możliwe, a wszystko dzięki pojawieniu się nowego gracza na rynku. Kiedy większość banków zrezygnowała już całkowicie z promowania lokat, nagle pojawił się BGŻ Optima, który zaproponował 6,48% na rękę, pomimo tego, że od nowego roku zmieniają się przepisy. Bank gwarantuje, że nawet do końca kwietnia będzie można korzystać z wysokiego oprocentowania lokat. Na taką sytuację musiały również jak najszybciej zareagować inne banki, by nie stracić klientów. Dotychczasowy lider zaproponował zatem identyczne warunki, ale tylko dla nowych klientów. Czyżby lokaty bankowe stały się w najbliższym czasie przedmiotem konkurencji dla banków?

Śmiem twierdzić, że taka sytuacja ma charakter przejściowy. Po nowym roku wszystko się zmieni. Banki nie będą nam proponowały tak atrakcyjnych warunków, gdyż zwyczajnie, nie będzie to dla nich opłacalne. Jedynie BGŻ Optima musi proponować attrakcyjne warunki swoich lokat, gdyż w przeciwnym wypadku nie uda się im zebrać oczekiwanego kapitału. Pozostali gracze rynkowi stoją w miejscu. Aktualnie jeszcze Bank Millenium w swojej ofercie posiada lokatę, która faktycznie budzi zainteresowanie klientów. Pozwala ona zarobić 6% na rękę w skali roku.

Miejmy mimo wszystko nadzieję, że w najbliższym czasie na rynku lokat terminowych pojawią się zupełnie nowe oferty, które będą pozwalały nam nieźle zarobić. Jeśli faktycznie takie się pojawią to pozostanie nam jedynie korzystać z kolejnych możliwości wykorzystywania naszych oszczędności.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Droższe kredyty hipoteczne w 2012 roku!

Droższe kredyty hipoteczne w 2012 roku!

Autorem artykułu jest Doradca Kredytowy



Od 2012 roku Polaków chcących pozyskać kredyt bankowy czekają ogromne zmiany. Będą one skutkiem wprowadzenia nowej ustawy o kredycie konsumenckim, planowanej likwidacji programu rządowego "Rodzina na swoim" oraz stosowaniu rekomendacji S (II).

Uzyskanie kredytu w 2012 roku będzie o wiele trudniejsze w porównaniu z rokiem 2011 oraz poprzednimi latami. Nowa ustawa o kredycie konsumenckim nałożyła kilka wymogów i obowiązków na banki, co spowoduje wzrost kosztów kredytów. 4503358711_46e7bce531_mBanki między innymi są zobowiązane do szczegółowego oraz precyzyjnego informowania swoich klientów o rzeczywistych kosztach udzielanych kredytów.

Największe zmiany nastaną na rynku kredytów hipotecznych. Wraz z końcem 2012 roku przestanie obowiązywać kredyt hipoteczny z dopłatami do odsetek kredytowych ze strony rządu, "Rodzina na swoim". Spowoduje to wzrost kosztów pozyskania kredytu hipotecznego. Dodatkowo bank są zmuszone ograniczać udzielanie kredytów walutowych. W przyszłym roku o uzyskanie kredytu hipotecznego w obcej walucie nie będzie łatwo! Jak wiadomo, oprocentowanie kredytów walutowych jest niższe od kredytów w polskich złotych. Niemniej jednak kredyty walutowe niosą ryzyko wahań kursowych, przez co są skutecznie ograniczane.

Dodatkowo zacznie obowiązywać rekomendacja S, która zwiększy wymogi wobec kredytobiorców. Do tej pory kredytobiorca zaciągając kredyt na np. 30 lat musiał wykazywać zdolność kredytową umożliwiającą spłatę zobowiązanie w ciągu 30 lat. Od 2012 roku te założenia ulegną zmianie. Każdy kredytobiorca będzie musiał posiadać taką zdolność kredytową, która będzie pozwalała na spłatę zadłużenia w ciągu maksymalnie 25 lat. Kredyty będą mogły być przyznawane na dłuższe okresy spłaty, ale klienci banków będą musieli posiadać wyższe zdolności kredytowe. Na zdolność kredytową w głównej mierze wpływa wysokość osiąganych dochodów. Jak też wiadomo dwoje ludzi zazwyczaj wykazuje większą zdolność kredytową aniżeli pojedyncza osoba.

W świetle przytoczonych faktów można śmiało powiedzieć, że w przyszłym roku z pewnością spadnie akcja kredytowa, a głównie kredytów hipotecznych. Spowoduje to spadek popytu na mieszkania, a w konsekwencji spadek cen mieszkań. Już teraz można zauważyć niewielkie spadki cen nieruchomości. Największe zostały odnotowane we Wrocławiu, gdzie cena za 1 metr kwadratowy spadła nawet o 300 zł.

Spadek akcji kredytowe oraz popytu na mieszkania będą miały wpływ na spadek cen mieszkań, co może z kolei wpłynąć na odwrócony kredyt hipoteczny. W dobie spadków cen nieruchomości, mieszkania osób zaciągających odwrócony kredyt hipoteczny będą traciły na swojej wartości. Spowoduje to mniejsze miesięczne wypłaty rat dla kredytobiorców. Jednym słowem odwrócone kredyty hipoteczne staną się mniej opłacalne. W najgorszej sytuacji znajdą się kobiety w podeszłym wieku. Po pierwsze ich nieruchomości będą szacowane po niższej wartości, po drugie zaś ich miesięczne wypłaty rat będą niższe niż w przypadku mężczyzn z powodu dłuższej średniej życia.

---

Czytaj więcej:
kredyt gotówkowy >>
kredyt konsolidacyjny >>
kredyt samochodowy >>
kredyt dla firm >>
kredyt inwestycyjny >>


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Karta kredytowa na trudne chwile

Karta kredytowa na trudne chwile.

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



Gdy Twoja zdolność kredytowa ulegnie pogorszeniu i żaden bank nie przyzna Ci kredytu, zawsze możesz liczyć na kartę kredytową, o ile już ją posiadasz.

Aby uzyskać kartę kredytową, też trzeba wykazać się zdolnością kredytową. Trudno żeby było inaczej, bo przecież karta kredytowa to w rzeczy samej też kredyt gotówkowy postawiony do dyspozycji posiadacza karty. Można wykorzystać debet na karcie od razu albo kiedyś w przyszłości. Dlatego też, przed podjęciem decyzji o wydaniu karty z określonym debetem do wykorzystania, bank ocenia zdolność kredytową klienta nie mniej rygorystycznie niż w przypadku kredytu gotówkowego. Sprawdzane są więc: zatrudnienie klienta wraz z wysokością dochodów oraz czy figuruje w Biurze Informacji Kredytowej. Tak na marginesie warto wskazać, że wydanie karty kredytowej też zostaje odnotowane w BIK. Dlatego, osobom ubiegającym się o kredyt hipoteczny i nie będących pewnymi swej zdolności kredytowej, zaleca się zrezygnowanie ze zbędnych kart kredytowych, czyli wypowiedzenie umów.

Praktyczna przewaga karty kredytowej nad gotówkowym kredytem dotyczy przede wszystkim dostępności środków w kredycie. Zwróćmy bowiem uwagę na to, że na przykład utrata zatrudnienia automatycznie dyskredytuje nas przy staraniach się o kredyt gotówkowy w banku. Jeżeli jednak mamy przyznaną nam kiedyś kartę kredytową, możemy bez problemu skorzystać z debetu na karcie, nawet będąc na bezrobociu. Jest to zaleta którą można docenić szczególnie w trudnych okresach przejściowych, kiedy to jeszcze nie znaleźliśmy nowej pracy a żyć jakoś trzeba. Oczywiście przy założeniu, że wcześniej nie wykorzystaliśmy (bezmyślnie) debetu na karcie. A trzeba wiedzieć, że stałe, udokumentowane źródło dochodów to warunek uzyskania nie tylko bankowego kredytu. Również kredyty bez BIK z firm pożyczkowych, generalnie nie są dostępne dla osób bezrobotnych. Dlatego więc, warto kartę kredytową w pogotowiu mieć aby, gdy nadejdą trudne chwile, móc wspomóc się kredytem w postaci debetu na karcie.

---

karty kredytowe oferty


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

BTE – przywilej banków

BTE – przywilej banków

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



Standardowa procedura: pozew o zapłatę - nakaz zapłaty - możliwość sprzeciwu ze strony pozwanego, banku nie dotyczy gdy ten jest wierzycielem. Lepiej, abyś o tym wiedział, jeżeli spóźniasz się z płacaniem rat bankowego kredytu.

O bankach mówi się, że to instytucje zaufania społecznego, publicznego. Są też w niektórych kwestiach formalnie uprzywilejowane w porównaniu z innymi podmiotami. Przykład – prawo banków do wystawiania sobie bankowych tytułów egzekucyjnych, którym sąd jedynie nadaje klauzulę wykonalności i tym sposobem, w stosunkowo krótkim czasie bank może złożyć u komornika wniosek egzekucyjny, zaskakując dłużnika który nie został poinformowany o tym, że toczyła się taka procedura uzyskania tytułu wykonawczego.

Jeżeli więc nie spłacasz kredytu, to nie wyczekuj nakazu zapłaty z sądu, tylko przygotuj się na egzekucję komorniczą. Nie ma znaczenia czy, chodzi o niewielki kredyt gotówkowy, czy o zabezpieczony hipotecznie kredyt mieszkaniowy na setki tysięcy złotych. Zanim się spostrzeżesz, komornik zajmie Ci wynagrodzenie, rachunek bankowy a Ty dowiesz się o tym po fakcie. Natomiast przysłowiowy Kowalski, kiedy ktoś jest mu winien pieniądze z tytułu na przykład prywatnej pożyczki, musi wnieść pozew o zapłatę a dłużnik otrzyma z sądu nakaz zapłaty co do którego będzie mógł odwołać się i zyskać sporo czasu (by móc uniknąć wyegzekwowania długu…). Z takim samym problemem borykają się także wierzyciele prowadzący działalność gospodarczą, i zwłaszcza na tym gruncie jest to problem szczególnie dający się we znaki firmom, gdyż kredytowanie klienta w biznesie jest bardzo powszechne.

Niektórzy, zwłaszcza przedsiębiorcy, oburzają się na wspomniany przywilej banków w postaci możności samodzielnego wystawiania bankowego tytułu egzekucyjnego i mówią, że oni – przedsiębiorcy też tak chcą. O ile można zrozumieć emocje, kiedy sprawa o zapłatę ciągnie się np. drugi rok w sądzie a firma wierzyciela z powodu niezapłaconych należności bliska jest bankructwa, o tyle jednak należy zauważyć, że należności firmowe są często kiepsko udokumentowane i danie przedsiębiorcom możliwości wystawiania odpowiedników BTE, byłoby nadużyciem. Poza tym jednakże należy tu zauważyć, że także podmioty które nie są bankami, w tym osoby fizyczne także, mogą w porozumieniu z przyszłym dłużnikiem tak udokumentować wierzytelność, że procedura zmierzająca do wszczęcia egzekucji będzie taka sama jak w przypadku BTE. Taką możliwość stwarza poddanie się przez dłużnika dobrowolnej egzekucji w formie aktu notarialnego, czyli przed notariuszem. W tym celu trzeba jednak namówić klienta na wizytę u notariusza.

---

windykacja Poznań


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Bezsilność poręczyciela

Bezsilność poręczyciela

Autorem artykułu jest Robert Grabowski



Podżyrowałeś koledze kredyt w banku a on go nie spłaca i ani myśli spłacać. Bank i komornik ściągają kredyt z Ciebie a "kolegę" kredytobiorcę zostawiają w spokoju. A będzie jeszcze bardziej irytująco.

Kiedy kredytobiorca nie spłaca kredytu, to gdy w sprawie występuje też poręczyciel, bank może zwrócić się z egzekucja tylko przeciwko temu drugiemu. Może zlecić ściąganie kredytu tylko od poręczyciela, jeżeli uzna sobie, że tak będzie szybciej i wygodniej odzyskać kredyt. Bank bynajmniej nie musi tłumaczyć się ani uzasadniać takiej swojej decyzji. Przykładowo, jeżeli kredytobiorca już nie pracuje (lub otrzymuje stawkę minimalną wolna od egzekucji) a poręczyciel tak, to jest niemal pewne, że to on stanie się obiektem egzekucji. Nawet jeżeli sam kredytobiorca ma jakiś majątek, samochód, czy nieruchomość, to znacznie przyjemniej ściągać komornikowi dług z wynagrodzenia poręczyciela w formie żywej gotówki na konto komornika, lub też zająć jego konto osobiste, niż męczyć się z wycenami i wyznaczaniem licytacji ruchomego i nieruchomego mienia kredytobiorcy.

Poręczyciela w takich przypadkach trafia przysłowiowy szlag. Często bowiem kredytobiorca pieniądze ma, ale z pracy na czarno, nielegalnej. Czasem zaś kredytobiorcy dogadują się z pracodawcą, aby oficjalnie płacił im jedynie stawkę minimalna wynagrodzenia, a „pod stołem” nieoficjalnie więcej.

Jak jednak wspomniałem na wstępie, irytacja poręczyciela może być znacznie większego stopnia. Ma on bowiem prawo żądać od kredytobiorcy zwrotu pieniędzy które spłacił za niego lub które od niego wyegzekwowano. Nie może jednak zwrócić się przeciwko kredytobiorcy z żądaniem zwrotu kosztów których jeszcze nie poniósł. Nawet wówczas, kiedy wszystko wskazuje na to, że będzie musiał spłacić za kredytobiorcę cały kredyt, gdyż ten wcale nie kwapi się do spłacania a tylko bezczelnie śmieje się i opowiada w gronie wspólnych znajomych, jak pięknie go "wrobił".

Gdy chodzi o pieniądze, to często kończy się przyjaźń często też okazuje się, że z jednej strony przyjaźni nigdy nie było, lecz tylko fałsz. Zanim więc zgodzisz się na wyświadczenie przysługi poręczenia kredytu, przypomnij sobie ten niniejszy tekst. A sam fakt, że ktos prosi Cię o wystąpienie w roli jego poręczyciela, powinien wzbudzić Twoja czujność, gdyż to logiczne, że jego zdolność kredytowa, zdolność do regulowania zobowiązań finansowych, jest nienajlepsza.

---

tanie kredyty hipoteczne


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jakie konto bankowe będzie dla Ciebie najlepsze?

Jakie konto bankowe będzie dla Ciebie najlepsze?

Autorem artykułu jest Doradca Kredytowy



Każde konto bankowe powinno być przystosowane do potrzeb klienta. Po co przecież przepłacać za coś z czego nie korzystamy i jest nam zupełnie nie potrzebne?! Sprawdź, gdzie możesz starać się o najlepszy rachunek bankowy dla siebie!

Jeśli jeszcze nie masz rachunku w banku to nie wiem, gdzie się do tej pory ukrywałeś! Konto bankowe w dzisiejszych czasach wiąże się nie tylko z niskimi opłatami, ale przede wszystkim z wygodą, szybkością wykonywania transakcji oraz dostępem do rachunku osobistego z każdego miejsca na Ziemi.

Konto internetowe

Prowadzenie rachunku bankowego wcale nie jest takie drogie jakby się mogło wydawać, dodatkowo istnieje możliwość, że jeszcze na tym zyskamy. Na najtańsze konto bankowe możemy liczyć zakładając konto internetowe. To najlepszy i najkorzystniejsze konto osobiste, jakie do tej pory wymyślono. Takie rachunek bankowy pozwala na zarządzanie swoimi finansami o każdej porze dnia i nocy oraz z każdego miejsca, jeśli tylko posiadamy dostęp do Internetu, co w dzisiejszych czasach nie jest jakimś wyczynem. Obsługa rachunku bankowego przez Internet wiąże się również z mniejszymi kosztami, często kilka pierwszych przelewów jest bezpłatnych, a przy wpłacie lub wypłacie gotówki nie pobierana jest żadna prowizja, jak ma to miejsce w oddziałach banku.

Konto firmowe

Z konta bankowego przez Internet coraz częściej korzystają firmy, głównie te z sektora MSP, gdzie dla przedsiębiorcy liczy się każda złotówka, zwłaszcza dla nowych firm. W tym przypadku internetowe konto firmowe jest o wiele tańsze niż zwykłe konto w banku. Przedsiębiorca może zazwyczaj liczyć na darmowe przelewy do ZUS i US oraz mniejsze opłaty za przelewy, niż w placówce banku. Ważne by taki rachunek bankowy był dopasowany do potrzeb przedsiębiorstwa, wówczas bank postara się zaproponować firmie optymalne warunki prowadzenia konta.

---

doradca


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

System międzybankowy

System międzybankowy

Autorem artykułu jest Łuk Marzenie



Czy kiedykolwiek zdarzyło Wam się zastanawiać, w jaki sposób dokonywane są przelewy pomiędzy różnymi bankami działającymi w Polsce? Na pewno zastanawialiście się niejednokrotnie kiedy przelew dotrze do adresata.

Jak to się dzieje, że pieniądze z jednego konta w jednym banku trafiają na ogół tego samego dnia na inne konto klienckie, w zupełnie innym banku? Cóż, odpowiedź jest bardzo prosta. Nad wszystkim pieczę sprawuje system międzybankowych rozliczeń o nawie Elixir. Funkcjonuje on w ramach Krajowej Izby Rozliczeniowej w Polsce. Nie ma potrzeby, aby pieniądze fizycznie były przenoszone z jednej placówki czy oddziału banku, do innego miejsca. Wystarczy wykonać księgowanie elektroniczne. Elixir jako nazwa systemu międzybankowego pochodzi od nazwy Elektroniczna Izba Rozliczeniowa. Podstawowym zadaniem systemu Elixir jest to, aby pośredniczyć w elektronicznej wymianie przeróżnych komunikatów, głównie tych dotyczących zróżnicowanych płatności wykonywanych przez klientów banku.

kasaZa pomocą systemu Elixir przenoszone są komunikaty dotyczące zleceń płatniczych i wierzytelności. Elixir jako system rozliczeń międzybankowych, którym posługują się wszystkie banki w Polsce, nawet bank centralny NBP, obejmuje wyłącznie rozrachunki netto. Co to oznacza w praktyce? Otóż, zlecenia księgowane przez banki w Polsce wynikają z kompensaty wzajemnych zobowiązań, jak również należności banków. Są one księgowane na indywidualnych kontach klientów i dokonywane ściśle na podstawie zleceń płatniczych. Księgowania odbywają się w czasie trzech sesji wychodzących i przychodzących, jakie obsługuje system Elixir. Jak nietrudno się domyślić są to tzw. sesje elixir - nazwa pochodzi od samego systemu.

small-logo

---

small-logo


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Konta osobiste – klienci wymagają coraz więcej

Konta osobiste – klienci wymagają coraz więcej

Autorem artykułu jest anmon



Mimo tego, że jeszcze kilka lat temu bezpłatne konta osobiste produktem poszukiwanym przez każdego klienta bankowości detalicznej, o tyle w aktualnej rzeczywistości na rynku banki decydują się nawet płacić osobom, które zechcą otworzyć u nich rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy.

Niestety, ale wszystko wskazuje na to, że słynne 100 złotych, które kiedyś w reklamie telewizyjnej Gerard Depardieu obiecywał każdemu nowemu klientowi, który zdecyduje się na konto osobiste w pewnym banku, już nie robi piorunującego wrażenia. Aktualnie bankom w Polsce zabrakło już chyba skutecznych pomysłów na gratisy do kont i muszą szukać sprzymierzeńców poza własna branżą. Banki coraz śmielej nawiązują współpracę z firmami ubezpieczeniowymi, firmami świadczącymi usługi z zakresu medycyny, czy wreszcie z wiodącymi na rynku operatorami sieci komórkowych. A wszystko po to, by móc dodać do oferowanego przez siebie konta osobistego produkt lub usługę, która będzie się wyróżniać z pośród innych.

Konta bankowe z pakietem zdrowotnym, czy też konta z pakietem assistance typu „pomocni fachowcy’’, czy „car assistance” nie robią już na klientach równie dużego wrażenia jak w czasie, gdy były nowością i dopiero wchodziły na rynek. Rozpieszczeni klienci nie doceniają już nawet specjalnych programów rabatowych, polegających na dużych rabatach w wybranych sieciach handlowych dla właścicieli danego konta osobistego i wydanej do niego karty debetowej.

Ostatnia nowość to niezaprzeczalnie konta osobiste z usługami lub produktami branży telekomunikacyjnej. Konkurencyjny rachunek bankowy z darmowym Internetem, lub też rachunek, którego posiadacze będą otrzymywać niższe o kilkadziesiąt złotych miesięcznie rachunki za komórkę, mogą przysporzyć bankowi wielu nowych klientów, przynajmniej w opinii twórców tej strategii marketingowej.

Trudno nie zauważyć, że grupa docelowa, dla której przygotowane zostały owe pakiety konto osobiste+internet, lub konto osobiste+niższe rachunki za komórkę, to raczej osoby młode. Obecne pokolenie 20 czy 30-kilkulatków nie wyobraża sobie życia bez telefonu komórkowego jak również braku dostępu do Internetu. Bardzo możliwe więc, że nowy pomysł wypali i przysporzy kreatywnym bankom nowych klientów.

---

Więcej moich artykułów w kategorii Finanse znajdziesz na www.finansomania.net


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Spirala długów a konsolidacja

Spirala długów a konsolidacja

Autorem artykułu jest SirKac



Od kilku lat pojawił się nieoficjalny termin „spirala długów”. Termin ten oznacza to, że dłużnik biorący kredyty i zaciągając pożyczki popada w coraz większe długi. W pewnym momencie kredyty są brane tylko w celu spłacenia wcześniejszych należności, co się z reguły nie udaje, a długi się powiększają.

Jeśli dłużnik zorientuje się w porę, że nie da rady spłacać wszystkich rat, to może wystąpić o kredyt konsolidacyjny. Jednak osoba wpadająca w "spiralę długów" bardzo często traci kontrolę nad swoimi długami. Opamiętanie przychodzi dopiero wówczas, gdy sytuacja jest bardzo trudna. Najczęściej, gdy banki chcą natychmiastowej spłaty całości długu, lub o pieniądze zaczyna upominać się firma windykacyjna. Sytuacja jest do uratowania poprzez kredyt konsolidacyjny, ale pod warunkiem, że dłużnik nie trafił do BIK oraz ma zdolność kredytową.

Dłużnicy wpadający w ową sieć, jaką jest spirala długów, to ludzie, którzy najczęściej są słabymi ekonomistami, nie potrafią realnie oceniać swojej sytuacji. Ich kredyty można porównać do próby gaszenia pożarów przy jednoczesnym podkładaniu ognia pod nowe. Brak opamiętania w pewnej chwili doprowadza do tego, że dłużnik traci wszelkie szanse, które oferuje konsolidacja. I pomoc ze strony banków jest już niemożliwa. Bardzo często, tak bardziej z psychologicznego punktu widzenia, kredytobiorca biorąc kolejny kredyt, ma prawdziwe przekonanie, że tym razem pokona problemy i zacznie postępować inaczej.

To właśnie klienci wpadający w spiralę długów, właściwie przy niewielkich kredytach, jeśli się w porę nie opamiętają, mają najwięcej problemów z finansami, ze spłacaniem należności, a często zamykają sobie drogę na to, by otrzymać kredyt konsolidacyjny. W zasadzie dobrze się dzieje, że jest teraz coraz trudniej o łatwe kredyty. Na nieszczęście dla wielu klientów, pojawiają się oferty różnych pożyczek bez BIK, bez zaświadczeń, a nawet bez dochodów.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zmiany w Rodzinie na swoim a rynek nieruchomości!

Zmiany w Rodzinie na swoim a rynek nieruchomości!

Autorem artykułu jest Doradca Kredytowy



Obecnie w Polsce można zaobserwować silne zawirowania zarówno na rynku bankowym, jak również na rynku nieruchomości. Z powodu wielu zmian w rządowym programie "Rodzina na swoim" coraz bardziej spadają ceny mieszkań.

Kredyt hipoteczny jest jednym z najczęstszych sposobów na pozyskanie mieszkania. W ostatnim czasie wiele zawirowań spowodowała informacja i mającej nastąpić likwidacji kredytu z dopłatami - "Rodzina na swoim". Do końca 2012 roku ten kredeyt hipotecznypreferencyjny kredyt hipoteczny ma przestać obowiązywać. W drugiej połowie 2011 roku banki spodziewały się większej ilości wniosków o kredyty mieszkaniowe. Niestety do programu Rodzina na swoim zostały wprowadzone dodatkowe zmiany. Dotyczą one maksymalnych cen ze 1 m2 mieszkania. Limity zostały bardzo zaostrzone, co spowodowało, że wiele mieszkań nie spełnia warunków kredytowych.
Oczekiwania banków oraz deweloperów legły w gruzach. W październiku 2011 roku kredyt mieszkaniowy otrzymało zaledwie 40% w porównaniu do czerwca.
Co spowodowały zmiany w programie "Rodzina na swoim"?
Zmiany w kredytowym programie rządowym implikują przede wszystkim spadek popytu na mieszkania. W efekcie ceny mieszkań spadają. Największy spadek w ostatnim czasie odnotował Wrocław. Ceny za 1m2 w jednej z wrocławskich firm spadły aż o 300 zł.
Jest to niekorzystna sytuacja dla deweloperów. Mimo wszystko ilość powstających osiedli mieszkaniowych nie maleje. Deweloperzy uważają, że ceny mieszkań i tak są tak wysokie, że pozwala to na osiąganie sporych zysków.
A co stanie się z odwróconym kredytem hipoteczny? Czy spadek cen mieszkań spowoduje niższe wypłaty w ramach odwróconego kredytu hipotecznego? Niestety zapewne wartość mieszkań w ramach odwróconego kredytu hipotecznego będzie wyceniania coraz niżej, co spowoduje mniejsze wpływy środków pieniężnych dla kredytobiorców.

---

Czytaj więcej:
pożyczka hipoteczna >>
porównanie kredytów hipotecznych >>
kredyt hipoteczny dla firm >>
odwrócony kredyt hipoteczny >>


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Co dalej z lokatami?

Co dalej z lokatami?

Autorem artykułu jest Szymon Machniewski



Już od nowego roku zmienione zostaną przepisy prawa w zakresie lokat. Od 1 stycznia stracimy już możliwośc omijania podatku Belki - będziemy płacili go niezależnie od tego, jaki typ lokaty został wybrany przez klientów. Tym samym całkowicie sens stracą choćby lokaty z codzienną kapitalizacją odsetek.

Najprawdopodobniej efekt będzie tylko jeden - lokaty przestaną interesować klientów z Polski. Możemy oczekiwać poprzez nowe przepisy banki będą zmuszone do poszukiwania innych metod do tego, by pozyskiwać od Polaków kapitał finansowy. Lokaty z codzienną kapitalizacją odsetek były doskonałym pomysłem na generowanie środków, które później były wykorzystywane jako środki na kredyty. Już za kilka tygodni banki będą musiały wprowadzić inne metody inwestowania oszczędności Polaków. Jeśli tego nie zrobią, to po prostu będą musiały podnieść poziom oprocentowania lokat. Nikt nie przekaże swoich oszczędności na lokatę, której oprocentowanie jest niższe od poziomu inflacji - po prostu nie ma to większego sensu. Pieniądze przecież i tak stracą na wartości i nie mamy co liczyć na jakiekolwiek zarobki. Lokaty bankowe zapewne przez nadchodzące tygodnie będą wciąż cieszyły się zainteresowaniem Polaków. Banki wprowadzą promocje, które pozwolą jeszcze na nich zarobić przynajmniej 6% "na rękę". Już teraz mamy do dyspozycji lokaty, które dają nawet wyższe zyski.

W tym momencie trudno jest jednak powiedzieć jak będą wyglądały oferty po nowym roku. Zapewne zostaną wprowadzone polisolokaty, ale nie wiemy na jakich zasadach. Zapewne nie każdy bank się na nie zdecyduje, gdyż jest to kłopotliwe. Pamiętajmy, że polisolokata to dodatkowe dokumenty oraz koszty. Klientom w lokatach jednodniowych podobało się to, że można ja było zakładać przez internet, bez stawiania się w placówce. Teraz z uwagą będziemy obserwować ranking banków w najbliższych miesiącach.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rating - czarna magia, czy elementarz?

Rating - czarna magia, czy elementarz?

Autorem artykułu jest Jasonone



Jeśli chcesz poruszać się w świecie oceny wiarygodności kredytowej emitentów obligacji musisz wiedzieć co oznaczają poszczególne litery. BBB czy Baa2 to duże czy znośne ryzyko? Daj się przeczytać!!!

Narastający kryzys zadłużeniowy w strefie euro i powiększające się kłopoty sektora bankowego stanowią coraz większe zagrożenie dla oceny wiarygodności kredytowej wszystkich krajów członkowskich UE. Obniżany rating kolejnych instytucji finansowych oraz państw – emitentów papierów dłużnych, nie nastraja optymistycznie. Dlatego aby uniknąć przypadkowego kupowania obligacji koniecznym jest zapoznanie w jaki sposób rating czytać i co znaczą poszczególne litery. A mianowicie są one oznaczeniami poziomu, stopnia ratingu kredytowego i zazwyczaj nic nie mówią ludziom nie z branży. Pewna niedogodność tkwi w tym, że każda z firm ratingowych (Fitch, Standard&Poors, Moody’s) oznacza je w różny sposób. W każdej jednak z nich potrójne A oznacza największą wiarygodność kredytową dla długoterminowych zobowiązań. Odmienności pojawiają się dopiero gdy zaczynamy schodzić niżej i tak rating podwójnego A (Fitch i S&P: AA+, AA, AA-; Moody’s: Aa1, Aa2, Aa3) oznacza duże prawdopodobieństwo iż dłużnik wywiąże się ze swoich zobowiązań. Pojedyncze A(Fitch i S&P: A+, A, A-; Moody’s: A1, A2, A3) oznacza mniejsze prawdopodobieństwo, choć i tak stosunkowo wysokie. Ostatnią grupą inwestycyjną stosunkowo pewną dla inwestorów są oceny kredytowe oznaczone potrójnym B (Fitch i S&P: BBB+, BBB, BBB-; Moody’s: Baa1, Baa2, Baa3). Wszelkiego typu inwestycje w papiery z ratingiem poniżej tego poziomu jest uznawane za ryzykowne. BB oraz B (lub Ba) są nadawane papierom spekulacyjnym. Ratingi z grupy C wskazują na duże ryzyko bankructwa emitenta obligacji. Najniższe oceny to: D – u Fitcha i w S&P oraz C w Moody’s i dotyczą bankrutów.

---

Pozdrawiam
Radosław Jesionkowski


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

5 pytań, które powinniśmy sobie zadać przed wyborem konta osobistego

5 pytań, które powinniśmy sobie zadać przed wyborem konta osobistego

Autorem artykułu jest dudkins



Jednym z problemów Polaków jest brak mobilności jeżeli chodzi o Bank, który świadczy nam usługi. Większość z nas boi się zmiany banku sądząc iż jest to problematyczne. Przez to nie korzystamy z najlepszych ofert, często pozostając przy rozwiązaniach proponowanych przez banki kilka lat temu.

Postaram się zebrać najważniejsze kryteria, którymi powinniśmy się kierować wybierając bank, który prowadzi nam konto ROR.

1. W jaki sposób najczęściej korzystamy z konta?

Korzystanie z konta ma być przede wszystkim wygodne. Zatem jeżeli często bywamy w Banku, korzystne może być wybranie instytucji z duża ilością placówek, w bliskim otoczeniu.

Jeżeli zamierzamy korzystać z usług zdalnych sprawdźmy jakie funkcjonalności ma platforma internetowa naszego Banku, czy jest dostępna bankowość mobilna, serwis telefoniczny umożliwiająca kontakt z bankiem w każdym momencie.

2. Jak często korzystamy z karty płatniczej?

W obecnych czasach większość rachunków prowadzona jest bezpłatnie. Opłaty zazwyczaj dotyczą opłaty za użytkowanie karty. Różne są sposoby pobierania opłat. Często Bank zwolni nas z opłaty, gdy będziemy korzystali z kraty, czyli wykonamy określoną ilość bądź za określoną kwotę transakcje. Niektóre baki również „dopłacają” za użytkowanie karty. Zatem określenie ilości transakcji może być bardzo przydatne.

3. Jak często wypłacamy pieniądze z bankomatów?

Niebagatelna kwestia. Ile razy biegaliśmy w poszukiwaniu bankomatu naszego banku? Rozwiązaniem może być wybór konta w którym wszystkie bankomaty mamy bez prowizji. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Czasami bardziej opłaca się zapłacić kilka złotych więcej za kartę, niż płacić wysokie prowizje za wypłatę z innych bankomatów. No i jeszcze ta wygoda.

4. Wybrać konto zwykłe czy internetowe?

Kwestia w jaki sposób korzystamy z usług Banku. Większość transakcji klienci wykonują przez Internet, zatem warto zobaczyć interfejs, funkcjonalności serwisu. Zwróćmy uwagę również na prowizje, z uwzględnieniem prowizji internetowych i w oddziale, gdyż mogą się one różnić. Wybierzmy konto, które odpowiada naszym potrzebom.

5. Jaką kartę wybrać do rachunku?

Wybór kart jest ogromny. Zastanówmy się czy chcemy posiadać kartę zbliżeniową, dzięki której szybciej dokonamy płatności na małe kwoty. Czy płacimy kartą przez Internet kupując np. bilety lotnicze. W zależności od naszych potrzeb wybierzmy konto z kartą, która nam to umożliwi.

Odpowiadając sobie na te pytania jesteście gotowi na sprawdzenie które konto najbardziej do was pasuje. W tym celu zapraszam do skorzystania z wyszukiwarki, która określi, które konto najbardziej do was pasuje. Jeżeli macie już konto może warto zastanowić się nad zmianą. W wynikach dostępne są wnioski, dzięki którym Bank skontaktuje się z wami w celu otwarcia rachunku.

---

Zapraszam na

http://bankowosc-bez-tajemnic.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak SKOKi walczą z bankami o depozyty klientów?

Jak SKOKi walczą z bankami o depozyty klientów?

Autorem artykułu jest anmon



Coraz więcej posiadaczy lokat bankowych może spać spokojnie, nie obawiając się, ze inflacja pożre wszystkie odsetki wypracowane na lokacie. Co więcej, obecnie można przebierać w ofertach.

Wszystko za sprawą tego, że banki walczą zaciekle o kapitał w postaci depozytów klientów i z miesiąca na miesiąc podwyższają oprocentowanie. Dzięki tej sytuacji nie mówi się już o ujemnej stopie zwrotu z lokat bankowych, a zyski z lokaty przewyższają poziom inflacji.

Konkurencja między bankami jest tak duża, że coraz częściej nie wymagają one otwierania konta w zamian za wysokie odsetki. Obecnie w kilku bankach można zarobić na czysto ponad 6% w skali rocznej i to nie będąc wewnętrznym klientem banku.

Nie należy zapominać, że nie tylko banki są graczami na polskim rynku depozytów. Dodatkowo, o każdą naszą złotówkę konkurują jeszcze parabanki takie jak Kasy Spółdzielcze. Pomimo, że mogą one sprzedawać różnorodne produkty finansowe jak pożyczki czy lokaty, to nie podlegają one przepisom prawa bankowego i Komisji Nadzoru Finansowego. Bronią parabanków w walce o nasze oszczędności stały się tzw. jednodniowe lokaty. SKOK Stefczyka, Wesoła, Chmielewskiego – to między innymi te parabanki, które wykorzystując ten typ depozytów starają się konkurować z bankami. Oprocentowanie najatrakcyjniejszych lokat jednodniowych w SKOKach sięga nawet wartości 6,30% w skali roku.

Lokaty jednodniowe nie są szczególnie pomocnym źródłem zdobywania środków do finansowania akcji kredytowej dla banków, ponieważ klient może zlikwidować taki depozyt z dnia na dzień i to bez utraty naliczonych już odsetek. Banki o wiele chętniej proponują nam wysokooprocentowane lokaty na dłuższy okres czasu. Depozyty takie są nieco pewniejsze, ponieważ w przypadku przedterminowego zerwania, klient traci „za karę” całość zarobionych odsetek.

Banki podlegają specjalnym zaleceniom Komisji Nadzoru Finansowego, która poleca preferować depozyty długoterminowe. Nie jest to zaskakujące, zważywszy na to, że jako jedną z głównych bolączek polskiego sektora bankowego wymienia się finansowanie akcji kredytowej za pomocą krótkoterminowych depozytów.

---

Więcej moich artykułów w kategorii Finanse znajdziesz na www.finansomania.net


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czym jest kredyt konsolidacyjny?

Czym jest kredyt konsolidacyjny?

Autorem artykułu jest Doradca Kredytowy



Posiadasz bardzo dużo drobnych kredytów? Marzysz o możliwości płacenia zaledwie jednej raty, o której spłacie będziesz zawsze pamiętał? W takiej sytuacji doskonałym rozwiązaniem jest kredyt konsolidacyjny.

Kredyt konsolidacyjny jest kredytem zastępującym inne drobne kredyty. Bank, w którym staramy się o kredyt konsolidacyjny spłaca nasze dotychczasowe zobowiązania i udziela jednego, większego kredytu konsolidacyjnego. W taki sposób kredyt konsolidacyjnykredytobiorca kredytu konsolidacyjnego zyskuje na wygodzie dzięki możliwości płacenia zaledwie jednej raty w jednym banku!

Dodatkowym atutem kredytu konsolidacyjnego jest fakt zmniejszenia całkowitego oprocentowania i ponoszenie niższych miesięcznych opłat ratalnych. Bank straty za udzielenie niższego oprocentowania bank rekompensuje sobie wydłużeniem okresu kredytowania. Wynika z tego, że miesięczne raty kredytowe rzeczywiście będą niższe, ale za to będziemy je płacić przez dłuższy okres czasu. Zazwyczaj ostateczny koszt kredytu konsolidacyjnego jest wyższy niż suma kosztów poprzednich kredytów.

Kredyt konsolidacyjny najczęściej występuje jako hipoteczny kredyt konsolidacyjny. Ze względu na dość wysokie kwoty kredytu w przypadku kredytu konsolidacyjnego oraz dość długi czas kredytowania, banki stosują zabezpieczenie spłaty w postaci hipoteki. Aby więc móc starać się o uzyskanie kredytu konsolidacyjnego należy posiadać nieruchomość, która może służyć zabezpieczeniu kredytu. Co więcej, otrzymamy kredyt w maksymalnej wysokości równej 100% wartości nieruchomości.

Banki w swoich ofertach posiadają także kredyt konsolidacyjny dla firm. Podobnie jak w przypadku osób fizycznych, kredyt konsolidacyjny dla firm występuje w formie zabezpieczonej hipoteką. Możliwe jest zaciągnięcie konsolidacyjnego z dodatkowymi środkami wolnymi, które można przeznaczyć na inne cele lub inwestycje. Nie wszystkie banki udzielają kredytów konsolidacyjnych firmom. Najczęściej kredyt ten nie jest dostępnych dla nowych form, prowadzących działalność krócej niż rok.

---

Czytaj więcej:
kredy dla firm >>
najlepszy kredyt konsolidacyjny >>
porównanie kredytów konsolidacyjnych >>


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wybierz korzystny kredyt gotówkowy!

Wybierz korzystny kredyt gotówkowy!

Autorem artykułu jest Doradca Kredytowy



Coraz więcej Polaków zaczyna żyć na kredyt, a przynajmniej ma do czynienia z kredytem w swoim życiu. Do najbardziej popularnych i cieszących się dużym zainteresowaniem należą kredyty gotówkowe. Banki niechętnie informują o wszystkich dodatkowych kosztach przy uruchamianiu kredytu. Dlatego też trzeba wiedzieć, o co pytać!

Kredyt gotówkowy należy niestety do jednych z najdroższych kredytów. Wysoka cena jest wynikiem krótkiego okresu kredytowania, w ciągu którego bank chce wygenerować jak najwyższe zyski z pożyczonych pieniędzy. Przy kredytach kredyt gotówkowydługoterminowych bank może pozwolić sobie na niższe oprocentowanie ze względu na gwarancję wieloletniej spłaty kredytu, czyli stałych wpływów gotówki.

Przy posiadania wielu kredytów gotówkowych można skorzystać z możliwości ich konsolidacji. Kredyt konsolidacyjny to nic innego jak jeden większy kredyt zamiast kilku małych. Jest on zdecydowanie wygodniejszy ze względu na konieczność spłaty tylko jednej raty w miesiącu w miejsce kilku. Całościowa rata przy kredycie konsolidacyjnym jest zdecydowanie niższa od sumy rat wcześniejszych kredytów. Niemniej jednak bank kompensuje sobie tą stratę wydłużonym okresem kredytowania, co w ostatecznych rozrachunku okazuje się mniej korzystne dla kredytobiorcy.

Czym kierować się przy wyborze? kredytu gotówkowego

W pierwszej kolejności możemy zwrócić uwagę na wartość oprocentowania kredytu gotówkowego. Warto jednak przeanalizować jak najwięcej ofert pod względem ostatecznych kosztów. Podczas zaciągania kredytu coraz częściej konieczne jest jego ubezpieczenie. Dodatkowo bank pobiera prowizję za uruchomienie kredytu. Trzeba także zwracać uwagę na koszty administracyjne i przygotowawcze.

A gdyby za rok przyjąć 160 dni?

Czasami zdarza się, że banki kuszą niskimi prowizjami za udzielenie kredytu gotówkowego, jednocześnie zatajając politykę rozliczania odsetek kredytowych. Jeżeli bank policzy oprocentowanie w skali roku = 160 dni będzie to oznaczać wyższe dzienne odsetki dla kredytobiorcy, a co za tym idzie wyższy ostateczny koszt kredytu. Zdecydowanie korzystniejszą sytuacją jest rozliczenie według pełnego roku równego 165 dni.

Jeżeli nasze miesięczne odsetki przykładowo wyniosą 2 000 zł, to po ich podzieleniu przez 356 dni wyjdzie kwota 5,48 zł, natomiast po podzieleniu przez 360 otrzymamy kwotę 5,55 zł. Są to dzienne koszty kredytowe. Nie jest to bardzo znaczna różnica lecz w skali kilku lat możemy zaoszczędzić kilkaset złotych, a w przypadku bardzo wysokich kredytów nawet kilka tysięcy.

Oferty dla zaufanych klientów

Pierwsze kroki w poszukiwaniu najkorzystniejszej oferty kredytu gotówkowego należy skierować do banku, w którym posiada się konto osobiste. Banki stały i zaufanym klientom są w stanie udzielić preferencyjnych warunków kredytowych.
Bank znając sytuację finansową danej osoby jest bardziej skłonny jej zaufać. Lepszą sytuację może stanowić taka, kiedy dany klient posiada konto osobiste w danym banku i dodatkowo korzystał już wcześniej z jakiegoś kredytu, dokonując regularnych spłat. Warto jednak zaznaczyć, że preferencyjne warunki w niektórych bankach bywają gorsze od standardowych warunków w innych bankach.

---

Czytaj więcej:
tani kredyt gotówkowy >>
najlepszy kredyt konsolidacyjny >>
ranking kont osobistych >>


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Informacje o wszystkich formach finansowania w jednym miejscu!

Informacje o wszystkich formach finansowania w jednym miejscu!

Autorem artykułu jest Godna Emerytura



Szukasz najlepszego sposobu na pozyskanie gotówki? Nie przepłacaj wysokich odsetek. Sprawdź różne możliwości finansowania i wybierz najlepszy rodzaj dla siebie.


Wysokie zarobki, a co za tym idzie wyższy standard życia sprawiają, że ludzie coraz częściej prowadzą konsumpcyjny tryb życia i wydają pieniądze bez opamiętania, na bieżące potrzeby.
Wszystko jest dobrze, dopóki taki konsument nie zacznie żyć ponad stan i wydawać więcej niż zarabia. Często jedynym ratunkiem jest skorzystanie z pomocy. Rodzina i znajomi nie zawsze mają możliwości lub po prostu nie chcą udzielić takiej pomocy, dlatego taka osoba jest zmuszona na skorzystanie z zewnętrznych źródeł pozyskania gotówki.
Kredyt jest jedną z najpopularniejszych i najczęściej stosowanych form zdobyciagotówki.
Kredyt gotówkowy, bo to o niego zazwyczaj starają się kredytobiorcy pozwala na sfinansowanie bieżących potrzeb i zobowiązań, coraz częściej można się jednak spotkać z kredytem gotówkowym długoterminowym na kwoty przekraczające 100 tys. zł dla klientów zamożnych. Na lepsze warunki takiego kredytu mogą liczyć przeważnie stali klienci oraz osoby posiadające konto w danym banku.

W ostatnim czasie dużym zainteresowaniem cieszy się kredyt hipoteczny, który pozwala na zakup własnego domu. Bum na rynku mieszkaniowym oraz korzystne oferty pożyczek zabezpieczonych hipoteką sprzyjają wzrostowi liczb udzielanych kredytów hipotecznych.
Dodatkowo proponowany program rządowy z dopłatami do kredytów hipotecznych Rodzina na swoim pozwala na zakup mieszkania młodym małżeństwom, a od niedawna również singlom. Warto śpieszyć się ze staraniami o przyznanie takiego dofinansowania, ponieważ do końca 2012 roku ma zostać wygaszony. Zaoszczędzić można nawet kilkanaście tysięcy złotych, ponieważ Państwo dopłaca do kredytu nawet 50% odsetek przez pierwsze 8 lat spłaty.

Gdy chcemy zaoszczędzić np. na nabyciu nowego samochodu możemy wziąć go w leasing. Na dodatkowe korzyści może liczyć zwłaszcza firma, ponieważ mogą one odciążyć podatkowo przedsiębiorstwo. Poniesione koszty można w tym przypadku zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu.

Więcej informacji o innych atrakcyjnych formach fiansowania znajdziecie Państwo na stronie: www.bank-kredytow.pl

---

Redakcja bank-kredytow


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Co musimy wiedzieć o zdolności kredytowej?

Co musimy wiedzieć o zdolności kredytowej?

Autorem artykułu jest Monika Wiciak



Ustawodawca definiuje zdolność kredytową następująco: „Przez zdolność kredytową rozumie się zdolność do spłaty zaciągniętego kredytu wraz z odsetkami w terminach określonych w umowie.” Innymi słowy cechę tę posiadamy, gdy jesteśmy w stanie wywiązać się terminowo z zobowiązań wiążących nas z kredytodawcą.

Prawo bankowe nie określa szczegółowo, w jaki sposób bank ma sprawdzać zdolność potencjalnych kredytobiorców. O tym, czy posiadamy zdolność kredytową, czy też nie, decydują wewnętrzne procedury przyjęte w danym banku.

Potocznie termin „zdolność kredytowa” oznacza odpowiednio wysoki dochód, ale lepiej rozumieć zdolność kredytową szerzej jako pojęcie zawierające w sobie szereg innych elementów, często dających się ocenić wyłącznie subiektywnie (jak np. stabilność sytuacji zawodowej kredytobiorcy).

Jak oceniana jest zdolność kredytowa?

Banki różnią się między sobą w ocenie zdolności kredytowej. W uproszczeniu, każdy z nich sprawdza dochody osoby starającej się o kredyt czy pożyczkę, od nich odejmuje „koszty życia” i ewentualnie raty innych kredytów. To co pozostanie po przeprowadzeniu działań odejmowania, to maksymalna kwota, jaką zaciągający kredyt będzie mógł przeznaczyć na regulowanie należności wobec banku co miesiąc. Zatem suma miesięcznych odsetek od kredytu i miesięcznej raty kapitałowej musi być od niej niższa. Na podstawie wielkości tej kwoty, po uwzględnieniu okresu, na jaki chcemy zaciągnąć kredyt, bank określa, ile może nam pożyczyć.

Najważniejszą sprawą przy ocenie zdolności kredytowej jest kwestia tzw. kosztów życia. W niektórych bankach są one takie same dla każdej rodziny bez względu na liczbę jej członków. W innych ma to znaczenie. Banki mogą też uwzględniać dodatkowe elementy obciążające domowy budżet, np. posiadanie samochodu. Nie ma dwóch banków, które obliczyłyby tak samo zdolność kredytową tej samej rodziny. Jeśli okaże się, że w wybranym banku nie mamy wystarczającej zdolności, warto sprawdzić w innym.

Co jeszcze jest sprawdzane?

Badanie sytuacji finansowej potencjalnego kredytobiorcy to nie wszystko. Oceniając jego zdolność kredytową, banki biorą pod uwagę także takie elementy jak wiek, płeć, stan cywilny, ilość członków w rodzinie, wykształcenie, profil zawodowy, miejsce zamieszkania, posiadane rachunki bankowe, a nawet długość okresu zatrudnienia u ostatniego pracodawcy oraz zameldowania pod aktualnym adresem. W przypadku mężczyzn sprawdzany jest także stosunek do służby wojskowej (nieuregulowany stosunek do powszechnego obowiązku obrony oznacza praktycznie brak zdolności kredytowej). Na podstawie zebranych informacji banki szacują, czy klient posiada cechy odpowiadające charakterystyce rzetelnego dłużnika. Cennych wskazówek, co do solidności danej osoby, dostarcza oczywiście nasza historia kredytowa.

Czym jest scoring?

Przed udzieleniem kredytu bank dokonuje weryfikacji klienta w oparciu o tzw. scoring, czyli tabele statystyczne. Największa baza scoringowa prowadzona jest przez Biuro Informacji Kredytowej. Więcej informacji możemy uzyskać na stronie www.bik.pl. Dzięki danym tam zawartym bank po pierwsze, dowie się, jak w przeszłości spłacaliśmy zaciągnięte zobowiązania, po drugie, oceni naszą prawdomówność pod kątem posiadanych kredytów i limitów kredytowych, a po trzecie, może statystycznie ocenić, nasze ryzyko niespłacenia kredytu. Właśnie w tym celu banki zbierają takie dane, jak wykształcenie, miejsce zamieszkania, zawód itp. Informacje te po przetworzeniu przyznają odpowiednią liczbę punktów danemu kredytobiorcy i jeżeli uzyska on minimalną liczbę, to bank przyznaje kredyt, a jeżeli punktów braknie, kredyt nie jest udzielany.

Oczywiście często banki mogą podejść do sprawy bardziej indywidualnie. Z reguły zasada jest taka, że im większy bank i im większa kwota kredytu, tym bardziej bank podchodzi do klienta w sposób mechaniczny (opierając się na scoringu). Banki małe, choćby np. Spółdzielcze, podchodzą do klienta najczęściej w sposób dość indywidualny.

Jak możemy sprawdzić naszą zdolność kredytową?

Zdolność kredytową zbadamy odwiedzając placówki banków lub dzwoniąc na ich infolinię. Niektóre banki udostępniają też kalkulatory kredytowe na swoich stronach internetowych, co jest najprostszą formą szacunkowego zbadania swoich możliwości kredytowych. Najlepszym sposobem, aby dowiedzieć się, jaka rzeczywiście jest nasza zdolność kredytowa, może być skontaktowanie się z doradcą finansowym, który ma styczność z wieloma bankami i dzięki swojej wiedzy jest w stanie powiedzieć nam, w jakim banku mamy możliwość otrzymać kredyt. Zachęcamy do skorzystania z kalkulatora zdolności kredytowej.

Tutaj można także dowiedzieć się jak poprawić naszą zdolność kredytową.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl