28 listopada 2010

Dogadać się z bankiem w sprawie kredytu będzie łatwiej dopiero za dwa lata

Dogadać się z bankiem w sprawie kredytu będzie łatwiej dopiero za dwa lata


Autorem artykułu jest Joanna M.




Na początku 2008 roku bankowcy zachęcali do zawierania kolejnych umów kredytowych nawet mocno zadłużonych przedsiębiorców. Za to już pod koniec roku można było usłyszeć o wycofaniu się z umowy przez banki oraz ponaglenie do spłaty zobowiązań.

Wiele firm, które wcześniej zaciągnęły kredyty miały problemy ze spłatami oraz zaczęły przynosić straty. Jednak nie wszystkie. Banki w niektórych ocenach firm pomyliły się. A przez to relacje między przedsiębiorcami a bankami w tamtym okresie osłabiły się w dużym stopniu.
Teraz banki deklarują, że taką politykę zaostrzania wymogów dotycząca kredytów zakończyły na początku tego roku. Natomiast przedsiębiorcy uważają, ze oprocentowanie, prowizje oraz wartość wymaganych zabezpieczeń jest wyższa niż w ubiegłym roku. Polityka stosowana obecnie przez instytucje bankowe może zniechęcić przedsiębiorstwa. Banki staranniej sprawdzają wszystkie dokumenty, dane firmy, jako zabezpieczenie preferują głównie nieruchomości, co dla małych firm zamyka drogę do otrzymania kredytu.
Jednak mimo tego przedsiębiorcy zauważają pierwsze oznaki powrotu do normalności- banki biorą pod uwagę historię kredytową, czego przed rokiem niestety nie robiły. Również mają inne podejście do stałych klientów. To uspokojenie relacji między bankami a przedsiębiorstwami wynika także z tego, że firmy obecnie nie palą się aż tak do zaciągania kredytów jak przed rokiem. Niestety bezrobocie nadal nie maleje, koniunktura za granicą obecnie jest niepewna, dlatego też firmy boją się zaryzykować i ograniczyły swoje inwestycje. A jeśli potrzebują dodatkowych pieniędzy to najpierw korzystają ze swoich własnych środków. Jednak ci, którzy nie posiadają żadnych rezerw maja poważny problem. Pamiętając sytuację z przeszłości, gdy po spowolnieniu gospodarczym w latach 2001-2002 wartość kredytów udzielanych przedsiębiorcom zaczęła rosnąć dopiero w 2005 roku, to analogicznie na chwilę obecną, kredyt będzie można uzyskać bez większych problemów dopiero w 2012 roku.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Emeryci w polskich bankach

Emeryci w polskich bankach


Autorem artykułu jest Krzysztof Krzysztofowicz




Pomimo tak wieloletniej tradycji, jaką ma bankowość w Polsce, nadal wiele osób nie posiada jakiegokolwiek konta w banku. Wspomniana grupa to głównie osoby powyżej sześćdziesiątego roku życia i osoby bezrobotne, prowadzące gospodarstwa rolnicze, mieszkańcy wsi i uczniowie.

W większości osób sytuacja ta zmienia się na przestrzeni czasu, jednak najtrudniej do posiadania własnego konta bankowego jest przekonać rencistę i emeryta.


Przyzwyczajenie to druga natura człowieka, bo skoro tyle lat nie miał konta, to pewnie nie było mu potrzebne. Osoby te związane są przyzwyczajeniem, że pieniądze do domu przynosi im listonosz, a płatności dokonują na Poczcie Polskiej. Jak widać więc walka tu się nie toczy o to emerytowi utrudnić życie, tylko żeby było mu wygodniej. Głównym argumentem do zmiany tego nawyku może być wysokość opłat manipulacyjnych w okienku. Dlatego banki w Polsce mają dość ubogą ofertę dla osób powyżej sześćdziesiątego roku życia. Rachunek przystosowany do specjalnego klienta powinien być prostu w obsłudze, z łatwym dostępem do gotówki. Dodatkową zaletą są także niska opłata za obsługę konta i dużo niższe opłaty za przelewy. Warto by również rozważyć dołożenia do oferty konta dla emeryta opcji dodatkowego ubezpieczenia się, na co osoby w wieku +60 zwracają szczególną uwagę.


Starając się powiększać ilość klientów, banki w Polsce nie powinny lekceważyć tak dużej grupy potencjalnych klientów jak emeryci i renciści – powinno się ich również edukować, czym jest bankowość i usługi finansowe. To przecież oni najczęściej mają nawyk odkładanie pieniędzy na tzw. „czarną godzinę”, a zatem banki mogły by im proponować lokaty długo i krótkoterminowe przy obopólnym zysku. Przecież nie wszyscy mają głodowe emerytury i nawet na rachunkach bieżący będą mieli spore pieniądze. Należy trzymać się zasady, że gdzie ludzie tam i pieniądze.


---

Banki - sprawdź lub dodaj opinię!



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

--
konto dla emeryta

Umowy w banku. Sprawdź na co zwracać uwagę.

Umowy w banku. Sprawdź na co zwracać uwagę.


Autorem artykułu jest Joanna M.




Starasz się zawsze czytać umowy przed jej podpisaniem. Jednak czasem jej zapisów jest mnóstwo, dodatkowo zawierają różne odesłania do innych dokumentów czy regulaminów. Łatwo więc się pogubić. Na co powinniśmy najbardziej zwrócić uwagę przy umowach z bankami?

-Jeśli bardzo często korzystasz z kart kredytowych zwróć uwagę na zapisy w umowie dotyczące terminu spłaty zadłużenia. Zdarza się, że banki zastrzegają sobie, iż ostatniego dnia cyklu rozliczeniowego przyjmują wpłaty tylko do określonej godziny, a późniejsze wpłacają dopiero następnego dnia. Przez to będą naliczane ci odsetki.
-Przy spłacaniu kredytu lub pożyczki powinieneś sprawdzić w banku, jakie pobierają prowizje i opłaty. Dowiesz się ile może cię kosztować opóźnienie w spłacie. Niektóre banki wysyłają monity już po dwóch dniach i nie ograniczają się do jednego, a każdy kosztuje od 20 do 35 zł.
-Powinniśmy być ostrożnymi nawet podczas wykonywania przelewów. Musimy upewnić się czy na pewno są darmowe. Jeśli np. mamy określone daty wykonywania przelewów, a jednak chcemy z pewnych powodów zlecić wykonanie przelewu w innym terminie, to upewnijmy się czy za takie przesunięcie nasz bank nie pobierze dodatkowej prowizji.
-Szukajmy gwiazdek i wprost pytajmy o ukryte koszty. Niektóre banki pobierają opłaty nawet za błędne podanie numeru konta odbiorcy i taka zmiana moze nas kosztować 15-20zł. Zmiana naszego konta na tańsze również jest płatne.
-Możesz sprawdzić swój bank. Instytucje ekonomiczne są kontrolowane przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jeżeli więc jakieś postanowienie w umowie twojego banku budzi wątpliwość- możesz zgłosić to do UOKiK-u (na zasadzie skargi obywatelskiej). Jeżeli będzie to konieczne zostanie wszczęte postępowanie.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Szybkie pożyczki? Sprawdź ile będą Cię kosztować

Szybkie pożyczki? Sprawdź ile będą Cię kosztować


Autorem artykułu jest Joanna M.




Wszelkie dodatkowe koszty, które musimy zapłacić przy otrzymaniu szybkiej pożyczki mogą nawet przekroczyć samą kwotę pożyczki! Dlatego też zanim podpiszemy umowę, powinniśmy porównać koszty pożyczki z innymi ofertami dotępnymi na rynku.


Firmy, które zajmują się udzielaniem szybkich pożyczek gotówkowych reklamują się w prasie, radiu i na ulicach, obiecują nam nawet do kilku tysięcy złotych w 15 minut bez zbędnych formalności.
Jest to bardzo atrakcyjna oferta dla nas, jednak czasem może ona stać się naszym przekleństwem. Może bowiem okazać się, że spłacając tę "niskooprocentowaną" pożyczkę, musimy oddać drugie tyle pieniędzy. Jednak tego nieprzyjemnego zaskoczenia można uniknąć przestrzegając kilku ważnych zasad.

Pożyczka, która jest najniżej oprocentowana, może w rzeczywistości się okazać o wiele droższa od tych udzielanych przez banki. Wszystko przez dodatkowe koszty, o których zazwyczaj nie ma mowy w reklamach, a w umowach i regulaminach są zapisane drobnym drukiem.

Niestety tak na prawdę to my popełniamy błąd, gdyż podpisujemy dokumenty bez wcześniejszego przeczytania umowy i regulaminu. Tak więc przed złożeniem podpisu należy uzyskać wyczerpujące informacje na temat harmonogramu spłat, wysokości rzeczywistej stopy procentowej, a przede wszystkim zwrócić uwagę na informacje zapisane drobnym drukiem. Będą to najczęściej dodatkowe opłaty związane z obsługą pożyczki. Lepiej zabrać formularz do domu dzień wcześniej, dokładnie przeczytać i skonsultować ze znajomymi lub powiatowym rzecznikiem konsumentów. Przedstawiciel firmy powinien udostępnić nam formularz umowy na naszą prośbę.

Oprócz samego oprocentowania musimy pamiętać, że firma może doliczyć nam, np. dodatkowe ubezpieczenie na wypadek śmierci lub choroby, opłatę za rozpatrzenie wniosku, czy karne odsetki za przedterminowa spłatę. W niektórych przypadkach należy także doliczyć opłatę za obsługę domową – w sytuacji gdy przedstawiciel przynosi nam gotówkę do domu lub zgłasza się osobiście po każdą ratę. W praktyce jest to najczęściej najwyższa dodatkowa opłata sięgająca nawet kilkuset złotych.

Szybkie pożyczki gotówkowe mają nam pomóc w sytuacjach kryzysowych, gdy nie mamy pieniędzy na nagłe wydatki. Dlatego też nie powinniśmy na pewno ich zaciągać na jakieś zbędne wydatki i w sytuacjach, kiedy możemy pożyczyć potrzebną kwotę od rodziny czy znajomych.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

--
pożyczki gotówkowe

Lokaty bankowe a fundusze inwestycyjne

Lokaty bankowe a fundusze inwestycyjne


Autorem artykułu jest Joanna M.




W krajach rozwiniętych fundusze inwestycyjne są bardzo popularnym sposobem lokowania nadwyżek finansowych inwestorów jak i przedsiębiorstw. Przekonajmy się dlaczego właśnie fundusze inwestycyjne mogą być bardzo atrakcyjną alternatywą dla lokat.

-Fundusz jest bardzo elastyczną formą lokowania pieniędzy ze względu na nieograniczoną płynność. Nie musimy z góry decydować o czasie, na jaki chcemy ulokować środki. Co więcej, w każdej chwili możemy wypłacić pieniądze, nie tracąc całości czy też części odsetek za okres, gdy środki były zainwestowane w fundusz.
-Zazwyczaj stopa zwrotu z inwestycji w fundusz jest wyższa od oprocentowania lokat, które oferują banki.
-Trzeci i najważniejszy powód to fakt, że ryzyko utraty środków, które ulokujemy w banku może być znacznie większe od ryzyka inwestycji w fundusz pieniężny. Przykładem jest kryzys w latach 2007-2008, który udowodnił nam, że ryzyko upadku każdego banku jest możliwe. Natomiast w przypadku funduszy inwestycyjnych ryzyko bankructwa nie występuje.
Wybór odpowiedniego funduszu jest bardzo ważna. Biorąc pod uwagę stabilność wyników, powinniśmy zwrócić uwagę na UniWIBID (w PLN) a także UniEURIBOR (w EUR). Ich historia pokazuje, że cena ich jednostek uczestnictwa stabilnie wzrasta, zarówno w długim jak i krótkim terminie. Zaletą jest także bardzo łatwy dostęp do ulokowanych środków- w każdej chwili można złożyć dyspozycję wycofania a już następnego dnia otrzymamy pieniądze wraz z wypracowanym zyskiem w czasie trwania lokaty. Jednak najważniejsze są wyniki osiągane przez wspomniane wyżej subfundusze. Od samego początku ich istnienia osiągają one wyniki lepsze od benchmarku (stawka 1-miesięcznych lokat z rynku międzybankowego).


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

--
lokaty | fundusze inwestycyjne