21 grudnia 2014

Pożyczka jeszcze tego samego dnia? To możliwe!

Pożyczka jeszcze tego samego dnia? To możliwe!


Autor: Monika Karasek


Procedury otrzymania kredytu stały sie bardziej przyjazne dla klientów. Juz minęły czasy, kiedy na decyzję kredytową czekało się tygodniami. Teraz możemy otrzymać pożyczkę w kilka godzin.


Kiedyś na rozpatrzenie wniosku o pożyczkę lub kredyt czekało się dość długo. W przypadku kredytów opiewających na wyższe kwoty nawet po kilka tygodni, a nawet miesięcy. Również wtedy, gdy chodziło o zwykłe pożyczki gotówkowe, nie było zbyt dobrze. Dzisiaj jednak sytuacja tego rodzaju wygląda o wiele inaczej – decyzję możemy otrzymać nawet tego samego dnia! Oczywiście, nie dotyczy to wszystkich przypadków, ale jeśli naszym celem jest szybka pożyczka na dowód, wtedy możemy już po kilkunastu minutach cieszyć się z otrzymanych środków, które rozdysponujemy według własnych potrzeb.

Zazwyczaj tego samego dnia, którego złoży się do instytucji wniosek, można liczyć na jego rozliczenie, więc wyjdziemy z potrzebnymi nam pieniędzmi. Do dyspozycji mamy też możliwość wzięcia pożyczek przez Internet, gdzie także możemy liczyć na bardzo interesujące warunki.

Jeśli mamy konto bankowe, wtedy środki też mogą zostać przelane na nie w ciągu kilkunastu minut, zatem to ogromna wygoda, jeśli nie możemy czekać. Trzeba jednak zawsze pamiętać o tym, że szybka decyzja zazwyczaj wiąże się z tym, że trzeba będzie ogólnie za pożyczkę zapłacić więcej, będzie ona cechowała się wyższym oprocentowaniem lub prowizją, co wynika też z faktu, że instytucja jej udzielająca nie będzie w stanie całościowo ocenić zdolności kredytowej osoby, która chce otrzymać pieniądze. Niemniej jednak trzeba wskazać, że to najlepsze rozwiązanie, jeśli to czas jest tym, na czym najbardziej nam zależy i nie możemy pozwolić sobie na czekanie.


http://www.pozyczkanadowod.pl/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Potrzebujesz szybkiej pożyczki? Wystarczy dowód!

Potrzebujesz szybkiej pożyczki? Wystarczy dowód!


Autor: Monika Karasek


Banki wprowadziły zaostrzone wymagania wobec swoich klientów. Już tak szybko nie dostaniemy pożyczki, jak jeszcze kilka lat temu. I nie wszyscy mogą się o nią ubiegać. Czy jest jakaś alternatywa? Czy można pozyskać pieniądze w inny sposób?


Nie zawsze mamy do dyspozycji tyle pieniędzy, ile akurat jest nam potrzebne. Brak oszczędności nie jest jednak przeszkodą do tego, aby spełniać swoje marzenia. Obecnie doskonałym sposobem będzie zdecydowanie się na pożyczkę.

Dzisiaj nie trzeba nawet wychodzić z domu, aby ubiegać się o pieniądze, ponieważ pożyczki można zaciągać nawet przez Internet, dlatego też to niezwykle wygodna i interesująca propozycja nawet dla osób, które mają negatywną historię w BIK, brak stałych przychodów. Trzeba jednak pamiętać o tym, że pożyczka na dowód jest jednak nieco droższa od zwykłego kredytu, który można otrzymać w banku. Przede wszystkim jest to związane z faktem, że pobierając pożyczkę, trzeba zapłacić za jej obsługę oraz po części za ryzyko, które jest związane z takim rozwiązaniem, ponieważ dla instytucji pozabankowych lub też banków, które oferują pożyczki na dowód. Strona udzielająca tego rodzaju pożyczki nie wie, czy jesteśmy w pełni w stanie ją spłacić, dlatego też płacimy zazwyczaj wyższe odsetki oraz prowizję, jednak można też trafić na interesujące oferty, które wcale nie wiążą się z wysokimi kosztami.

Jeżeli zatem potrzebujesz szybko gotówki i zależy ci na tym, aby mieć zawsze pod ręką wystarczającą ilość pieniędzy, wtedy pożyczka na dowód jest doskonałym rozwiązaniem. Jest szybka, bardzo wygodna do wzięcia, co prawda ma swoje wady, ale i tak korzysta z niej wiele osób, dla których zwykły kredyt bankowy jest nieosiągalny lub też nie mają one czasu na to, aby długo czekać na decyzję.


http://www.pozyczkanadowod.pl/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Problemy ze spłatą kredytu - co robić

Problemy ze spłatą kredytu - co robić


Autor: marioo1


Z roku na rok Polacy zadłużają się coraz bardziej. Aktualnie łączne zadłużenie naszych rodaków wynosi łącznie prawie 300 miliardów zł i rośnie co miesiąc.


Niestety wzrasta również liczba osób, które nie są w stanie spłacać swoich zobowiązań. Comiesięczne raty z tytułu kredytów hipotecznych są bowiem dużym obciążeniem dla budżetu domowego, jednak trzeba wiedzieć, że problemy ze spłatą nie są nie do rozwiązania.

Bank też człowiek

Problemy ze spłatą kredytu mieszkaniowego mogą wynikać z wielu czynników, takich jak np. utrata pracy, zmniejszenie pensji, wypadek uniemożliwiający pracę, zwiększenie się kursu franka w przypadku kredytów zaciągniętych w tej walucie itd. Często są to więc sytuacje losowe, na które kredytobiorca nie ma wpływu. Wiedzą o tym banki, które mają świadomość, że klienci mogą mieć trudności ze spłatą swoich zobowiązań. Z tego względu nie należy się tego wstydzić; jeżeli pojawiły się problemy z regulowaniem comiesięcznych wpłat, niezwłocznie powinno się powiadomić o tym swój bank.

W dzisiejszych czasach banki są bowiem z reguły przyjaźnie nastawione do kredytobiorców i chcą za wszelką cenę iść im na rękę (oczywiście w pewnych granicach), żeby tylko wszelkie należności zostały uregulowane. Aby ułatwić klientom spłatę kredytu, z którym mają problemy, banki proponują różne rozwiązania, takie jak np. kilkumiesięczne wakacje kredytowe. Co prawda są one ostatecznością, która pozwala na niepłacenie rat przez określony czas, niemniej jednak w sytuacji podbramkowej można po nie sięgnąć. Mimo to wcześniej należy spróbować wykorzystać inne możliwości.

Wydłużenie czasu spłaty i inne sposoby

Jednym z najczęściej stosowanych rozwiązań ułatwiających klientom spłatę kredytu jest wydłużenie okresu kredytowania. Zwiększając liczbę rat, automatycznie zmniejsza się jej pojedyncza wartość. Oczywiście tym samym zwiększa się również nasz dług, ale budżet domowy zostaje nieco odciążony. Trzeba jednak pamiętać, że okres spłaty całości zobowiązania nie może być dłuższy niż określony w umowie limit. Z kolei w przypadku, gdy spłaca się raty malejące, można spróbować dokonać ich zamiany na równe, dzięki czemu ich wartość się zmniejszy.

W ostateczności, oprócz wakacji kredytowych, banki proponują również przyłączenie współkredytobiorcy. W ten sposób do spłaty długu podłącza się kolejna osoba, która dzieli ratę z pierwotnym dysponentem świadczenia. Jeżeli mimo usilnych prób pomocy ze strony banku spłata kredytu dalej jest niemożliwa, można ogłosić upadłość konsumencką, czyli bankructwo osoby indywidualnej. Wcześniej jednak należy odwiedzić bank i poinformować jego pracowników o swoich problemach. Jeżeli będą oni widzieli, że zależy nam na rozwiązaniu problemu i staramy się współpracować, z pewnością o wiele łatwiej będzie dojść do porozumienia. Pamiętajmy zatem, że w przypadku jakichkolwiek problemów zawsze najważniejsza jest rozmowa. Mamy jednak nadzieję, że dla nikogo z Państwa nie będzie ona konieczna.


blog.dhome.pl porady zakup mieszkania, kredyt hipoteczny

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pożyczki chwilówki

Pożyczki chwilówki


Autor: Darek O.


Pożyczki chwilówki to sposób na szybka gotówkę w nagłych, nieprzewidzianych sytuacjach wymagających od nas zaangażowania finansowego. Czym tak naprawdę są pożyczki chwilówki, jakie wymagania musimy spełnić aby otrzymać taka pożyczkę, ile tak naprawdę możemy pożyczyć, o tym w poniższym artykule.


Różnego typu wydarzenia życiowe często stawiają nas w trudnej sytuacji finansowej, zdarza się że musimy wykupić drogie lekarstwa, przyjeżdżają do nas niespodziewani goście lub po prostu zepsuł nam się sprzęt domowy albo samochód – każda z tych sytuacji wymaga od nas natychmiastowego wyłożenia gotówki. Co kiedy nie posiadamy wolnych zasobów pieniężnych lub nie chętnie chcemy pożyczyć od rodziny bądź znajomych, warto wówczas pomyśleć o tak zwanej pożyczce chwilówce dostępnej praktycznie od ręki.

Pożyczki chwilówki stają się coraz popularniejsze a świadczy o tym coraz większa liczba firm oferujących, głównie w Internecie, pożyczki chwilówki na sms’a lub właśnie przez Internet bez zbędnych formalności.

Czym właściwie są tzw. pożyczki chwilówki, co je odróżnia od innych pożyczek gotówkowych, jakie posiadają zalety o raz jakie wady? Pożyczki chwilówki to małe pożyczki gotówkowe zazwyczaj w kwotach od 100 zł do 1 500 zł udzielanych na okres od 1 dnia do 30 dni (parametry te zależą od firmy świadczącej pożyczki chwilówki). Praktycznie wszystkie pożyczki chwilówki umożliwiają za dodatkową opłatą wydłużenie okresu spłaty, jest to ważne dla osób, które nie są w stanie spłacić w danym terminie pożyczkę.

Udzielaniem pożyczek chwilówek zajmują się przede wszystkim po za bankowe instytucje finansowe.

O pożyczki chwilówki mogą się ubiegać obywatele Polski w wieku od 20 do 70 lat (ograniczenia wiekowe zależą od firmy udzielającej pożyczki chwilówki), zazwyczaj wymagane jest także stałe źródło dochodu (wynagrodzenie za pracę, emerytura, renta) oraz brak wpisów do różnych rejestrów dłużników. Inny równie ważnym wymogiem może być posiadanie konta bankowego, na które będziemy otrzymywać i z którego będziemy spłacać pożyczkę.

Wady i zalety, z którymi należy się zapoznać przed zaciągnięciem pożyczki chwilówki:

Wady

- Wysokie koszty pożyczki,

- Wysokie opłaty za przedłużenie spłaty pożyczki,

- W większości przypadków wymagana czysta historia kredytowa,

Zalety

- Uproszczona procedura przyznania pożyczki,

- Brak poręczenia,

- Pożyczka udzielana niemal od ręki nawet w ciągu kilku lub kilkunastu minut,

- Pożyczki dostępne już od 100 zł,

- Sprawdzeni już klienci mogą pożyczyć więcej niż nowi,

- Pożyczka dostępna przez Internet, na telefon lub przez sms.

Należy również pamiętać, iż przed podpisaniem umowy pożyczki powinniśmy dokładnie zapoznać się z regulaminem pożyczki i jej umową. Od każdej umowy przysługuje nam prawo odstąpienia.

Pamiętajmy aby pożyczać pieniądze z głową nie narażając się na nadmierne zadłużanie.


Linkpraca.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Portal Kredytowy

Portal Kredytowy


Autor: Kasia M.


Portal kredytowy jest to web poświęcony bankowym i nie bankowym kredytom. Regularnie są publikowane informacje ze świata finansów w postaci zwięzłych artykułów.


Ostatnio zaczęłam interesować się finansami i przypadkowo znalazłam nowy portal kredytowy.Portal kredytowy, jest to strona informacyjna zajmująca się jak kredytami bankowymi, tak i nie bankowymi. Zawiera aktualne informacje w postaci regularnie publikowanych artykułów, aktualnych recenzji nowych produktów, które lepiej pomogą zorientować w skomplikowanej problematyce kredytów, hipotek i ogólnie finansów. Można podzielić się swoją opinią za pomocą komentarza w poszczególnych artykułach i w ten sposób dyskutować z pozostałymi i wymieniać się doświadczeniami. Na tym portalu można od razu wnioskować w kilku kategoriach poprzez wypełnienie prostego formularza. Wszystko w jednym miejscu. Zwięźle, do rzeczy i przejrzyście. Web jest nie tylko przeznaczony dla petentów, ale dla tych, którzy chcą się czegoś więcej dowiedzieć o finansach lub zorientować się w nowościach na rynku. Na stronie jest wiele innych użytecznych linków. Nie bój się i odwiedź Portal kredytowy w celu uzyskania więcej informacji. Nawet z samej ciekawości warto odwiedzić ten portal. Kiedy potrzebujesz kredytu, dowiesz się tam o nowych możliwościach, które ostatnio pojawiły się na rynku. Dowiesz się co oferują banki działające w Polsce, te z polskim i zagranicznym kapitałem. Portal poświęca swoją uwagę studentom, kobietom na urlopie macierzyńskim, jednym słowem typowemu Kowalskiemu, któremu przedstawia różne produkty i daje mu możliwość ich oceny. Jasny układ portalu pozwala łatwo się na nim odnaleźć.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak wykorzystać ostatnie miesiące bez podatku Belki?

Jak wykorzystać ostatnie miesiące bez podatku Belki?


Autor: anmon


Podatek Belki, czyli podatek od zysków kapitałowych w wysokości 19%, stał się w ostatnich miesiącach straszakiem dla wszystkich osób posiadających jakiekolwiek oszczędności na lokacie. Resort finansów zapowiada bowiem, że najdalej w marcu wszyscy będziemy musieli odprowadzić do budżetu państwa część zysków z lokaty.


Z pomocą przychodzą nam jak zwykle nietypowe oferty banków, które gwarantują, że znalazły sposób na ominięcie niewygodnego opodatkowania. Najciekawszą w ostatnich tygodniach propozycją są lokaty, których poziom oprocentowania nie jest taki sam w całym okresie trwania lokaty.

Najnowszy pomysł na maksymalne wykorzystanie ostatnich miesięcy bez podatku Belki polega na tym, że prawie wszystkie należne odsetki zostaną skapitalizowane do lutego. Przez najbliższe miesiące wartość oprocentowania będzie dwucyfrowa, a po wejściu w życie nowych przepisów wysokość naliczanych odsetek będzie bliska zeru, a dokładnie będzie to 0,01%. Oznacza to, że w krótkim okresie czasu zarobimy bardzo dużo, a potem do końca trwania lokaty prawie nic. Podatek zapłacimy oczywiście od tego „prawie nic”.

Jak policzyć zysk z lokaty skonstruowanej w tak niecodzienny sposób? Nie jest to sztuka trudną. Wystarczy kierować się wysokością oprocentowania podaną przez bank, tak jak przy tradycyjnej lokacie z dzienną kapitalizacją. Zarobimy bowiem tyle, ile podaje w swojej ofercie bank.

Czy warto skorzystać z tych osobliwych depozytów? Odpowiedź brzmi : czemu nie? Jeśli przeprowadzimy porównanie lokat z dzienną kapitalizacją, ale z zyskiem naliczonym przed powrotem podatku Belki i tradycyjnych lokat z dzienną kapitalizacją, to więcej zarobimy z pewnością w pierwszym przypadku. Oczywiście pod warunkiem, że zapowiadane zmiany w przepisach podatkowych faktycznie wejdą w życie.


Więcej moich atykułów w kategorii Finanse znajdziesz na www.finansomania.net

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Konto w banku za darmo?

Konto w banku za darmo?


Autor: Krzysztof Rembek


Kto z Was lubi płacić za usługi i towary w internecie? Nikt. To dlaczego powinniśmy płacić miesięczny abonament za prowadzenie rachunku bankowego, jeśli inne banki oferują to bez opłat? Sprawdźmy, jak to działa.


Jeśli szukasz darmowego konta dzięki któremu mógłbyś dokonywać przelewów internetowych, powinieneś poznać ofertę darmowych kont osobistych dostępnych przez internet. Jest ich na rynku coraz więcej i coraz bardziej popularne staje się stwierdzenie, że konto w banku powinno być rzeczywiście darmowe.

Wykonywanie przelewów przez internet jest dziś jednym z podstawowych czynności dokonywanych na kontach osobistych w praktycznie każdym banku.

Właśnie dlatego tak niezwykle istotne jest żeby konto bankowe oraz wszystkie czynności jakie wykonujemy na nim były dla nas zupełnie darmowe. Na całe szczęście prawie każde konto jest w tych czasach darmowe i absolutnie każdy może cieszyć się z konta bankowego bez opłat.

Jak odnaleźć darmowe konto bankowe?

Oczywiście najlepszym miejscem do założenia nowego darmowego rachunku bankowego jest właśnie internet. To za jego pośrednictwem nie tylko znajdziemy, ale też otworzymy nasze konto bankowe w niecałe 10 minut. Wystarczy, żebyśmy wysłali przez internet dokument cyfrowy do określonego banku, a po kilku godzinach uzyskamy dostęp do naszego nowego konta bankowego.

W niektórych bankach nie będziemy nawet musieli czekać na kuriera z umową. Formalności załatwimy online, a nasza tożsamość zostanie potwierdzona przez jednorazowy przelew dokonany z naszego starego rachunku.

Od tej chwili będziemy mieli możliwość nie tylko dokonywania darmowych przelewów jak i kuowania różnych produktów finansowych jak ubezpieczenia czy na przykład lokaty bankowe.

Musimy pamiętać, że darmowe konto bankowe to chyba najlepszy sposób na zaoszczędzenie sporej sumy pieniędzy w naszym domowym budżecie.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

ETF, czyli kup sobie indeks

ETF, czyli kup sobie indeks


Autor: J.K


ETF ze względu na liczne zalety może być świetną alternatywą dla klasycznych funduszy inwestycyjnych. Instrument ten jest stosunkowo nowy na naszym rynku. W krajach "zachodnich" funkcjonuje jednak od lat i zdobył sporą popularność. Na GPW pierwszy ETF pojawił sie rok temu.


Czym są ETF-y? ETF To skrót od Exchage Traded Fund i oznacza dosłownie fundusz, który jest handlowany na giełdzie. Emitent ETF-u, podobnie jak fundusze inwestycyjne otwarte może emitować nieograniczoną ilość tytułów uczestnictwa, z tą jednak różnicą, że tytuły te są wprowadzane do obrotu giełdowego. Emitenci ETF-ów podlegają, podobnie jak towarzystwa funduszy inwestycyjnych, stosownym regulacjom europejskim i krajowym. Papiery te są w obrocie giełdowym traktowane podobnie jak akcje i są papierami wartościowymi.

ETF z założenia ma śledzić jakiś benchmark (indeks giełdowy, surowiec, koszyk towarów). Ponieważ środki inwestowane są pasywnie, opłaty za zarządzanie są niższe niż w tradycyjnych funduszach. ETF ma kopiować indeks. Nie potrzeba więc całego zespołu analityków, menadżerów i doradców inwestycyjnych, którzy dobierają spółki do portfela funduszu inwestycyjnego. Dzięki temu produkt może być oferowany znacznie taniej, a opłaty za zarządzanie ponoszone przez nas ograniczane są do minimum i wynoszą, dla ETF na n WIG20 0,5% wartości aktywów w skali roku, podczas gdy standardem w funduszach akcyjnych jest stawka 4%. Inwestując kwotę 10 000 zł w ETF roczna opłata za zarządzanie wyniesie jedynie 50 zł. Lokując tę kwotę w tradycyjnych funduszach, zapłacimy ok. 400 zł (pomijam opłatę wstępną, bo kupując ETF również musimy zapłacić prowizję maklerską).

Zarządzanie jest tańsze, ale czy możemy liczyć na równie dobry wynik? Doświadczenie pokazuje, że większość zarządzających funduszami nie jest w stanie wygrać z rynkiem, tzn. nie jest w stanie uzyskać lepszej stopy zwrotu niż indeks, będący benchmarkiem dla danego funduszu. Oczywiście zdarzają się wyjątki i zawsze możemy liczyć, że uda nam się akurat trafić na zarządzającego, który zarobi dla nas więcej niż rynek. Są oni jednak w mniejszości. Ponadto najczęściej dywersyfikujemy inwestycję także w ramach różnych funduszy tej samej klasy, wiec gdy jednemu funduszowi uda się rynek pokonać, na pewno znajdzie się też taki, który z rynkiem przegra. Do tego dochodzi wyższa opłata za zarządzanie, zarządzanie, które nie daje gwarancji lepszego wyniku.

ETF jest także bardziej transparentny. Fundusz inwestycyjny otwarty co jakiś czas musi publikować skład portfela. Bądźmy jednak szczerzy, ilu z nas sprawdza te dane? Nie mamy więc do końca wiedzy, w co tak na prawdę inwestowane są nasze środki. Z ETF sytuacja jest prosta. Jeżeli benchmarkiem jest Wig20, inwestujemy w portfel zgodny ze składem tego indeksu.

Płynność inwestycji również w przypadku ETF jest lepsza. W dowolnej chwili możemy zawrzeć transakcję po cenie rynkowej. Realizacja nastąpi natychmiast po kliknięciu myszą, a środki będziemy mogli wypłacić po trzech dniach (przepisy KDPW). W przypadku tradycyjnych funduszy dyspozycja złożona dzisiaj może być realizowana w kolejnych dniach. Sprewy te reguluje statut danego funduszu.

Nachwaliłem się ETF-ów, to teraz wady. Jest to instrument stosunkowo młody na naszym rynku, a co za tym idzie, wybór jest niewielki. W chwili obecnej na naszym rynku jest ETF na Wig20, niemiecki indeks DAX i amerykański benchmark S&P500. Wszystkie emitowane są przez Lyxor, będący członkiem grupy Societe Generale i są wprowadzone do obrotu na GPW. Jak widać wszystkie są oparte o rynki akcyjne. FIO są znacznie bardziej rozbudowane i w chwili obecnej oferują ekspozycję na dowolną klasę aktywów na całym świecie, od akcji po obligacje, nieruchomości, towary itd. W chwili obecnej FIO dają więc znacznie większe możliwości inwestycyjne. ETF nie daje możliwości właściwej dywersyfikacji portfela inwestycyjnego, dlatego póki to FIO pozostaną najpopularniejszym narzędziem inwestycyjnym. Choć z czasem ETF również może stać konkurencją dla funduszy, zwłaszcza wśród inwestorów oszczędzających regularnie, niewielkie kwoty

Na rynkach rozwiniętych fundusze typu ETF mają bardzo silną pozycję na rynku kapitałowym, a wartość lokowanych w nie aktywów stale rośnie. Powstają więc coraz to nowe fundusze typu ETF, dające ekspozycje na różne rynki. Ze względu na liczne zalety spodziewam się, że podobnie będzie również u nas.


Finanse osobiste i oszczędzanie

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak wybrać odpowiedni kredyt hipoteczny? Jak uzyskać poradę za darmo?

Jak Wybrać Odpowiedni Kredyt Hipoteczny? Jak Uzyskać Poradę Za Darmo?


Autor: Maciej Przychodzeń


W tym artykule odpowiem Ci na to pytanie z perspektywy zwykłego Kowalskiego. Dostaniesz niezwykle cenną informację jak uzyskać fachową i obiektywną poradę kredytową za darmo!


W dzisiejszych czasach podjęcie decyzji na temat kredytu hipotecznego jest jednym wielkim biegiem przez plotki. Wobec tak dużej ilości produktów finansowych coraz trudniej dokonać wyboru na podstawie danych i kryteriów kredytu a nie informacji reklamowej. Polacy potrzebują mieszkań - potrzebują więc kredytów hipotecznych. Duże banki i instytucje finansowe stały się wyspecjalizowanymi drapieżnikami polującymi na nieodpornych na dobrą kampanię reklamową klientów.

Postawmy sobie pytanie - jak tego uniknąć? Czy należy od razu udać się do pierwszego lepszego banku i zdać się na ślepy los? Wszem i wobec mówię NIE. Wchodząc do banku, już w samych drzwiach usłyszymy, że biorąc kredyt w ich banku to tak jakbyśmy dostali 100 złotych w zamian za banknot 10 złotowy. Oczywiście, nieco demonizuję rolę bankowych doradców kredytowych. Mimo wszystko, dążę do konkretnego wniosku - doradcy w bankach nie są obiektywni! Nigdy nie byli i nie będą. To jest już ich praca. Nie można ich za to winić. Muszą 'sprzedać' kredyt niezależnie od tego czy w banku za ścianą nasz Kowalski dostałby lepsze warunki kredytu hipotecznego.

W takim razie, gdzie uzyskać zarówno profesjonalną jak i obiektywną poradę w kwestii kredytu hipotecznego? Odpowiedź na to pytanie jest prosta - u niezależnego doradcy finansowego. Mimo wszystko, czy to takie proste? Nie koniecznie.. Nie warto radzić się u doradcy, który ma w swojej ofercie kredyty hipoteczne z 2 banków.. Trzeba skorzystać z opinii takiego, który może zaoferować Ci produkty z największej liczby instytucji. W większości przypadków, usługa takiego doradcy kredytowego będzie kompletnie darmowa. Nie należy szukać haczyków - doradca dostanie prowizję od instytucji, której kredyt hipoteczny weźmie kredytobiorca. Bank lub instytucja ma wkalkulowane w koszta opłacanie takich doradców. Te opłaty są zawarte w kosztach wzięcia kredytu - nie należy się tego obawiać, tak jest zawsze. Lepiej przyczynić się do wynagrodzenia dobrego doradcy niż samego banku, który nie zawsze udzieli nam najlepszej porady.

A teraz, kolejne ważne pytanie - czy taki doradca nie będzie faworyzował produktów konkretnych produktów dlatego, że z jednych dostanie większą a z innych mniejszą prowizję? Nie potrafię zapewnić Cię, że każdy doradca będzie w 100 procentach obiektywny. Znam obiektywnych (patrz w stopce), ale nie wszyscy są tacy. Są instytucje, które dostają takie same prowizje niezależnie od banku.

Którego doradcę wybrać? To już Twoja decyzja. Możesz uganiać się po całym mieście za doradcami.. albo możesz znaleźć odpowiedni kredyt hipoteczny siedząc wygodnie przy swoim biurku.

O czym mowa? O doradztwie kredytowym przez internet!

Zalety? Same zalety. Doradca kredytowy (finansowy) internetowy spełnia wszelkie warunki, które charakteryzują dobrego, obiektywnego i doświadczonego doradcę. Jeśli jest bardzo dobry (taki jak w stopce) - to sam do Ciebie oddzwoni za darmo. Jego usługa również jest darmowa. Nie musisz umawiać się i czekać w kolejce na spotkanie. Zaparz sobie gorącej herbaty, podaj swój numer i poczekaj chwilę na telefon. Wszelkie niezbędne informacje na temat kredytu hipotecznego dostaniesz drogą telefoniczną i poprzez e-mail.

Życzę najdogodniejszego kredytu hipotecznego!


Polecany doradca finansowy ds. kredytu hipotecznego:

mp.ebrokerpartner.pl

- podaj numer a doradca oddzwoni do Ciebie

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Trzy metody na szybką gotówkę

Trzy metody na szybką gotówkę


Autor: Marcin Przewrotny


Ponieważ współczesne społeczeństwo żyje na kredyt, wzięcie pożyczki jest obecnie prostsze niż kiedykolwiek. W wielu sytuacjach nie trzeba nawet wychodzić z domu, a pożyczka "przyjedzie" do nas sama! Bez zbędnych wstępów przedstawiamy zatem trzy najpopularniejsze sposoby na szybkie, proste i wygodne pożyczenie pieniędzy.


1. Kredyt gotówkowy w banku

Pieniądze powinno pożyczać się w bankach i większość ludzi to robi. Kredyt gotówkowy ma przecież swoje zalety, których inne formy pożyczki z pewnością nie mają. Przede wszystkim jest to bezpieczeństwo - działalność banków nadzoruje Komisja Nadzoru Finansowego i reguluje prawo bankowe. W miarę korzystna jest też cena - kredyt gotówkowy w rzeczywistości kosztuje 25 - 40% w skali roku. Właśnie tyle wynosi RRSO dla kredytów w polskich bankach.

Wady? Głównie formalności, których w bankach nie unikniemy. Poza tym, na kredyt gotówkowy szansę mają tylko ci, których rzeczywiście na to stać. Bank skrupulatnie to sprawdzi!

2. Pożyczki pozabankowe w firmach pożyczkowych

Dla wielu osób kredyty gotówkowe są niedostępne, ze względu na niskie dochody lub złą przeszłość kredytową. Osoby te mogą udać się do firm pożyczkowych, gdzie pożyczkę dostaną niemalże na 100%. Co więcej, pożyczkę tę dostaną w ciągu kilku godzin od wypełnienia wniosku i to bez wychodzenia z domu - pracownik firmy przyniesie nam gotówkę do domu, niczym... pizze!

Niestety, to kosztuje. Pożyczki pozabankowe są drogie, a ich RRSO ma zazwyczaj trzy, a nie raz czasem nawet cztery "cyferki". Czy warto? To zostawiam już indywidualnej ocenie.

3. Pożyczki prywatne przez internet

W dobie internetu pożyczek warto też szukać w sieci. Typowo internetowymi formami pożyczek są pożyczki prywatne oraz pożyczki społecznościowe. Ich największymi atutami są przejrzystość, która przejawia się brakiem jakichkolwiek dodatkowych opłat (tylko odsetki), oraz niska cena - pożyczki prywatne kosztują nie więcej niż 24% w skali roku.

Niestety, pożyczki prywatne to nowość w naszym kraju i branża ta potrzebują jeszcze czasu by w pełni się rozwinąć. Na dzień dzisiejszy otrzymanie takiej pożyczki nie jest wcale proste. Raz, że trzeba przekonać do siebie potencjalnych inwestorów, a dwa, że mogą oni wymagać np. zastawu jako zabezpieczenia pożyczki.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zmiany w Rodzinie na Swoim

Zmiany w Rodzinie na Swoim


Autor: Krzysztof Duda


Rządowy program ośmioletnich dopłat do rat kredytów mieszkaniowych znany jako Rodzina na Swoim zakończy swój niezbyt owocny żywot 31 grudnia 2012 roku. Dodatkowo ustawodawca od 31 sierpnia br. wprowadził w życie zmiany, które na ostatnie kilkanaście miesięcy czynią Rodzinę na Swoim ogólnie mniej atrakcyjną.


Dopłaty prawie jak Koniec Świata

O Rodzinie na swoim pisaliśmy już na Alei Profitowej. Zwracaliśmy uwagę na to, że rządowy program dopłat w porównaniu z niektórymi ofertami banków w zakresie „zwykłych” kredytów hipotecznych może się wydawać chwytem marketingowym, na którym zyskują głównie developerzy i banki. Tym niemniej dla Polaków pokładających swoje mieszkaniowe nadzieje w Rodzinie na Swoim mamy złą wiadomość – wnioski kredytowe będzie można składać tylko do końca 2012 roku.

Na swoim? Tak, ale tylko na tanim i nie wszędzie

Druga wiadomość jes też zła – dopłatę będzie można wziąć na stosunkowo tanie mieszkania, ponieważ obniżono maksymalną cenę metra kwadratowego kwalifikującą do udziału w programie. Dotychczas limit ceny metra liczono jako 140 procent średniej arytmetycznej dwóch kolejnych wartości tzw. wskaźnika przeliczeniowego ogłaszanego co pół roku przez poszczególnych wojewodów. Skomplikowane? Wystarczy zapamiętać „140 procent ”, albowiem teraz cena metra kwalifikująca do dopłaty rządowej musi wynieść maksymalnie 100 procent dla nowego mieszkania i budowanego domu oraz zaledwie 80 procent dla nieruchomości mieszkaniowych z drugiej ręki. Jak to wygląda w praktyce? Niestety różnice są znaczne, co przedstawia poniższa tabela:

rns_m2_IVkw_2011

Tabela: średnie wskaźniki przeliczeniowe kosztu odtworzenia 1m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych dla programu Rodzina na Swoim. Źródło: Bank Gospodarstwa Krajowego www.bgk.com.pl

Kolejny minus – realna cena metra kwadratowego w wielu zwłaszcza dużych miastach uniemożliwia w ogóle skorzystanie z programu Rodzina na Swoim, lub ewentualnie umożliwia kupno niewielkich mieszkań w nieatrakcyjnych lokalizacjach.

Tylko dla młodych, dla starszych tylko z dzieckiem lub młodą „połówką”…

Dawno temu organizacje młodzieżowe określały maksymalny wiek swoich członków na 35 lat. Nie wiem jak jest teraz, ale taki sam limit wiekowy jest od 31 sierpnia w Rodzinie na Swoim. Wniosek o kredyt z dopłatą musisz złożyć najpóźniej do końca roku w którym kończysz „wiek młodzieżowy”. Ale jest i furtka dla starszych. Po pierwsze - możesz składać wniosek jeśli masz powyżej 35 lat i samotnie wychowujesz dzieci, przy czym przynajmniej jedno z nich musi spełnić jeden z następujących warunków:

- wiek do lat 18
- przysługujący na dziecko zasiłek pielęgnacyjny
- wiek poniżej 25 lat i bycie w trakcie nauki lub studiów

Po drugie - w przypadku składania wniosku przez małżeństwo – tylko jedno z Was musi mieć poniżej 35 lat. Tak czy inaczej ustawodawca dość drastycznie ograniczył w ten sposób krąg osób kwalifikujących się do programu dopłat mieszkaniowych. Szacuje się, że o ok. 25 procent.

I nie tylko dla rodzin

Dotychczas o dopłaty w ramach Rodziny na Swoim mogły ubiegać się małżeństwa lub osoby samotnie wychowujące dzieci. Teraz Państwo uwzględniło przez potrzeby mieszkaniowe osób stanu wolnego, czyli singli. Jednak dotowane mieszkanie singla może mieć maksimum 50 metrów kwadratowych, z czego dopłata obejmie 30 metrów. Dopłat na budowę domu w przypadku singli nie przewidziano.

rns_maxM2_syt_rodz

Tabela: Limity powierzchni mieszkania w programie Rodzina na Swoim

Szwagier pomoże obejść brak zdolności kredytowej

Według znowelizowanej ustawy w razie problemu ze zdolnością kredytową będziesz mógł wziąć kredyt z dopłatami korzystając z pomocy wstępnych, zstępnych, rodzeństwa, rodzeństwa współmałżonka, ojczyma, macochy lub teściów.

Kupisz inne lub wynajmiesz - przestaną dopłacać

Ustawa jasno daje do zrozumienia, że jeśli przypadkiem w ciągu ośmioletniego okresu dopłacania do kredytu staniesz się właścicielem innego lokalu lub przeznaczysz dotychczasowy dotowany np. pod wynajem lub produkcję, Państwo się na Ciebie obrazi i przestanie dopłacać Ci do rat;-)

Pełny tekst ustawy z dnia 15 lipca 2011 r.o zmianie ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania oraz niektórych innych ustaw, Dziennik Ustaw Nr 168, poz.1006 znajdziesz na Alei Profitowej.


Gdzie udać się po najlepszy kredyt z dopłatą?
Sprawdź za pomocą porównywarki kredytów Rodzina na Swoim na stronie głównej Alei Profitowej
autor artykułu: Krzysztof Duda
www.profitowa.pl


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

20 grudnia 2014

Dlaczego nie mam nic przeciw chwilówkom na sms?

Dlaczego nie mam nic przeciw chwilówkom na sms?


Autor: Krzysztof Duda


Sms365, smskredyt, viasms… Wybór serwisów oferujących błyskawiczne pożyczki na krótkie terminy załatwiane przez sms-a - czyli tzw. chwilówki - jest obecnie spory.


szyka-pozyczka-sms-150x150Chwilowe kredyty (właściwie pożyczki, bo spłacane jednorazowo), jak każda nowość łamiąca skostniałe bankowe stereotypy budzi lęki i kontrowersje, podsycane przez goniące za sensacją media. Dlaczego tak się dzieje i czy naprawdę warto bać się chwilówek?

Dobry serwis z szybkimi pożyczkami powinien cechować się prostotą obsługi – całość procedury załatwiania i przyznawania pożyczki powinna odbywać się przez Internet i telefon komórkowy (sms). Na stronie danego serwisu dokonujemy rejestracji, a potem – przy bieżącej i ewentualnych kolejnych pożyczkach – potrzebujemy już tylko telefonu i oczywiście jakiegoś konta bankowego do przelewu. Przykładowo po rejestracji w serwisie sms365.pl wysyłamy na wybrane z listy konto pożyczkodawcy 1 grosz i… czekamy na „zwrotny” przelew z kwotą wnioskowanej pożyczki.

Chwilówka co się powinno kryć za tym określeniem? Nie tylko to, że dostaniesz pożyczkę na chwilę – tydzień, dwa czy miesiąc. Również to, że dostaniesz ją faktycznie W CHWILĘ. Serwisy udzielające takich pożyczek powinny pracować na okrągło, a przynajmniej do późnych godzin wieczornych. W ten sposób jeśli stwierdzisz dramatyczną dziurę w domowym budżecie powiedzmy w poniedziałek o 21, a na wtorek musisz zapłacić rachunki, możesz liczyć na ratunek. Sprawa pójdzie szybciej, jeśli Twoje konto bankowe znajduje się w tym samym banku co konto firmy udzielającej pożyczki.

Dobra usługa chwilówek musi cechować się się wysoką „przyznawalnością” tychże. To oczywiste? Niekoniecznie. Parę miesięcy temu prasa rozpisywała się o serwisach, które ponoć w praktyce nie przyznawały żadnych kredytów, a jedynie wyłudzały przy okazji rejestracji dane osobowe i zgodę na ich wykorzystanie marketingowe. Cel oczywisty – odsprzedaż danych osobowych innym firmom. Ile w tym prawdy – trudno dociec. Jak to w życiu – wszędzie zdarzają się czarne owce, a mniej lub bardziej zawoalowane oszukiwanie Klientów zdarza się nawet tzw. szacownym bankom, funduszom itd. Osoby nastawione antysystemowo powiedzą nawet, że jest to normą… Tak czy inaczej do chwilówek przyczepił się pewien brzydki zapaszek, generowany zwłaszcza ekspertów powiązanych z bankami oraz przez Jedynie Słuszną Gazetę, która – jak zauważyłem – lubuje się w jednostronnym ocenianiu produktów finansowych – rzekomo dla dobra ludzi. W ten sposób gazeta owa nakręciła np. kampanie nienawiści przeciwko OFE, a następnie… roniła krokodyle łzy po tym gdy rząd zdecydował się OFE popsuć.

Przeciw esemesowym chwilówkom podnosi się też zarzut horrendalnego oprocentowania i ukrytych kosztów. W Internecie można znaleźć opinie osobników, którę wzięły pożyczki bez czytania umowy, nie spłaciły ich w terminie i teraz szukają ukojenia na forach krzycząc: „ Złodzieje! Oszuści!” Co do wysokiego oprocentowania – po pierwsze radzę najpierw czytać umowy a potem brać kredyt. Czas masz nieograniczony, nie jesteś w banku i nie napiera na Ciebie kolejka innych Klientów. Po drugie drogą chwilówkę bierze się naprawdę w wyjątkowej, podbramkowej sytuacji i w ostateczności jeśli np.:

1) Nie masz możliwości szybkiego uzyskania dodatkowych pieniędzy ze swojego czy innego banku, bo skończyła ci się linia, masz już kredyt itd.

2) Nie możesz lub nie chcesz pożyczać od rodziny czy znajomych, bo dla nikogo ambitnego nie jest to przyjemna i komfortowa sytuacja.

3) Nie chcesz żeby nachodził cię w mieszkaniu poborca rat.

4) Godzisz się na zapłacenie dużych odsetek i kosztów dla wyższego celu np. chcesz ukryć przed żoną, mężem, kochankiem efekty swoich – być może kolejnych już – nierozsądnych działań na wspólnym koncie. Czy naprawdę uważasz, że 150 złotych za 700 złotych dwutygodniowej pożyczki, to za dużo aby ocalić Wasz związek? I tak za dwa tygodnie dostaniesz wypłatę. Zapłać, miej święty spokój, a na drugi raz uważaj na stan konta.

5) A tak na marginesie pamiętaj, że jak nie będziesz spłacał chwilówki, to wyjdziesz na tym równie źle, jak na niespłaceniu jakichkolwiek innych zobowiązań.

Reasumując: każdy typ pożyczki ma swój cel, a chwilówki wypełniają lukę na rynku. Nie należy się ich bać. Bierz taki kredyt czy pożyczkę, jaki potrzebujesz ale po dokładnym przeczytaniu umowy! Nie oglądaj się na opinię gazet czy zazdrosnych o konkurencję ekspertów bankowych. Nie mogę oczywiście ręczyć za wszystkie mnożące się w Internecie serwisy pożyczkowe. Z własnego doświadczenia mogę jednak polecić serwis sms365, z którego testowo skorzystałem. Na duży plus należy zapisać temu serwisowi to, że z góry określa kwotę do spłaty, bez żadnych ukrytych opłat. Wszystko mamy rozpisane w umowie, w wyraźnych kolorowych tabelach. Pieniądze otrzymałem szybko, a w czasie całej procedury firma utrzymywała ze mną kontakt za pomocą sms-ów, maila i telefonicznie. Ogólnie wrażenie profesjonalizmu.

Na kilka dni przed terminem spłaty firma wysłała mailem rachunek z kwotą do zapłacenia. Nawiasem mówiąc termin spłaty można wydłużyć, oczywiście zapłacimy wtedy więcej. Już po spłacie dostałem pocztą kopertę z dwoma egzemplarzami umowy pożyczki. Należy ją odpisać i odesłać także po to, aby mieć możliwość brania kolejnych pożyczek w serwisie. Koszt wysyłki bierze na siebie sms365 – wystarczy złożyć podpis, włożyć 1 egzemplarz umowy do załączonej koperty i wrzucić do skrzynki. Mam nadzieję, że niekłopotliwa procedura brania i spłaty pożyczki w moim przypadku jest normą dla tego serwisu. Powinna być normą także dla innych tego typu pożyczkodawców.


Artykuł pochodzi z serwisu finansów osobistych Aleja Profitowa, gdzie dowiesz się jak oszczędzić więcej, w co najlepiej inwestować nawet skromne środki, na co zwracać uwagę i jakich pułapek unikać poruszając się po rozległym rynku produktów i usług finansowych.

http://www.profitowa.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Konto w banku

Konto w banku


Autor: olek olewski


Konto w banku to popularnie używana nazwa rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego dla osób fizycznych. Posiadanie takiego konta ułatwia zarządzanie pieniędzmi. W chwili obecnej prawie każda pełnoletnia osoba dysponuje kontem bankowym.


Posiadanie konta bankowego wiąże się często z wymogiem pracodawcy, który przelewa wypłatę bezpośrednio na konto pracownika, ale przede wszystkim znacznie ułatwia nam życie. Jest to bezpieczne miejsce na ulokowanie gotówki, gdyż banki są zaopatrzone w systemy bezpieczeństwa, a ponadto objęte gwarancją, zapewniającą zwrot środków klientowi nawet w przypadku bankructwa banku.


Dzięki karcie bankowej, która jest wydawana podczas otwierania konta w banku, można zminimalizować operowanie gotówką. Nie musimy się już martwić tym, że zabraknie nam pieniędzy w czasie zakupów, gdyż w każdej chwili można udać się do bankomatu i wypłacić określoną kwotę lub zapłacić kartą w sklepie. Dodatkowo nie zostaniemy narażeni na kradzież gotówki lub to, że ją zgubimy.


Konto w banku będzie także przydatne do opłacenia wszelkiego rodzaju rachunków. Jeśli posiadamy dostęp do konta przez internet, wykonanie wszelkiego rodzaju operacji będzie jeszcze łatwiejsze. W każdej chwili można sprawdzić stan konta, historię wykonanych operacji, czy dokonać przelewu, przy czym w większości przypadków te transakcje będą darmowe. Oprócz zaoszczędzonych pieniędzy zyskamy również na czasie; nie stracimy go na dotarcie do banku czy stanie w kolejkach, a dodatkowo nie będą miały dla nas znaczenia godziny otwarcia placówki bankowej.


Obecnie istnieje wiele różnorodnych kont bankowych na rynku finansowym, a wybór odpowiedniego dla nas konta będzie zależny od wielu aspektów. Do niedawna każde konto w banku podlegało opłacie za jego prowadzenie. Na chwilę obecną niektóre banki oferują także bezpłatne konta. Często jednak w tym przypadku należy upewnić się, że nie poniesiemy dodatkowych opłat, jeśli wybierzemy takie właśnie konto. Może okazać się, że prowadzenie konta, jak też karta bankowa wydana przy jego otwieraniu, są rzeczywiście bezpłatne, ale pod pewnym warunkiem. Poniesiemy dodatkowe koszty, jeśli np. nie wykonamy kartą płatniczą dostatecznej ilości transakcji na określoną kwotę. Czasem warunkiem tego, aby konto w banku było bezpłatne może być przelewanie przez pracodawcę na nasze konto comiesięcznej wypłaty. Zdarza się także, że musi ona być odpowiednio wysoka.


Warto jednak zastanowić się w jakim celu otwieramy konto w banku i w jaki sposób będziemy go używać. Jeśli na przykład wykonujemy bardzo dużo transakcji i często wypłacamy pieniądze z bankomatu, może okazać się, że bardziej opłacalne będzie posiadanie konta, którego prowadzenie jest płatne.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pożyczki prywatne w praktyce

Pożyczki prywatne w praktyce


Autor: Marcin Przewrotny


Pożyczki prywatne to stosunkowo młody produkt na polskiej scenie kredytów i pożyczek, który - gdy debiutował - miał przynieść rewolucję. Po kilku latach od pojawienia się pierwszych pożyczek prywatnych, rewolucji jednak nie widać. Być może dlatego, że wzięcie pożyczki prywatnej w praktyce wcale nie jest takie proste.


O co chodzi z pożyczkami prywatnymi?

Dla tych, którzy z pojęciem pożyczki prywatnej spotykają się po raz pierwszy, krótkie wyjaśnienie.

Pożyczki prywatne to nowy sposób udzielania pożyczek, którego podstawową zasadą jest pominięcie jakichkolwiek instytucji finansowych. Pożyczki udziela zatem nie bank, ale "normalna", prywatna osoba, dla której jest to swego rodzaju inwestycja.

Pożyczki prywatne rozwijają się przede wszystkim w sieci - na portalach ogłoszeniowych czy forach pożyczkowych znaleźć można ogłoszenia osób, które są chętne dać lub wziąć taką pożyczkę. Warunki ustalane są indywidualnie, pomiędzy pożyczkodawcą a pożyczkobiorcą.

Brak chętnych do pożyczania

Pożyczki prywatne, z racji tego, że są wyjątkowo tanie (oprocentowanie wynosi zwykle 20 - 25%), miały zrobić w Polsce furorę. W końcu każdy kto potrzebuje pieniędzy, powinien pożyczyć je na 20% prywatnie, niż na 80% w parabanku. Niestety, nie jest to wcale takie proste.

Największą bolączką rynku pożyczek prywatnych w Polsce jest brak chętnych do inwestowania, czyli pożyczania. Polak jest z natury nieufny, stąd też niewielu jest takich, którzy decydują się na pożyczenie swoich pieniędzy komuś zupełnie obcemu. Bo przecież gwarancji na to, że pożyczający odda pożyczkę w terminie nigdy tak naprawdę nie ma. A w związku z tym, zamiast pożyczki prywatnej inwestorzy wolą inne inwestycje alternatywne - chociażby monety kolekcjonerskie czy popularne ostatnio... wino.

Problematyczne zabezpieczenie

Wina nie leży jednak wyłącznie po stronie pożyczkodawców. Pożyczki prywatne nie dochodzą często do skutku także z powodu rezygnacji drugiej strony. Kością niezgody są zwykle zabezpieczenia pożyczki.

Inwestorzy wymagają bowiem od pożyczkobiorców zabezpieczenia w formie weksla in blanco lub zastawu. Ma to być gwarancją tego, że pożyczka zostanie oddana. Niestety, gros osób biorących pożyczkę prywatną uważa zabezpieczenie za całkowicie niepotrzebne i żąda by pożyczka została wypłacona bez formalności, tak jak w parabanku. Tak dobrze jednak nie ma.

Przyszłość pożyczek prywatnych stoi w Polsce pod dużym znakiem zapytania. Wygląda na to, że mentalnie nie jesteśmy jeszcze przygotowani na prywatne pożyczanie pieniędzy. Tym, którzy przygotowani mimo wszystko są, nie pozostaje nic innego jak udanie się do firmy pożyczkowej i skorzystanie z kolejnej szybkiej pożyczki...


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.