6 grudnia 2013

Zdolność kredytowa przy kredycie hipotecznym (mieszkaniowym)

Zdolność kredytowa przy kredycie hipotecznym (mieszkaniowym)


Autor: magister260685


Zdolność kredytowa jest warunkiem koniecznym do otrzymania kredytu hipotecznego lub mieszkaniowego. Dowiedz się, czym się kierują banki, określając Twoją zdolność kredytową, w jaki sposób ją obliczają oraz jak możesz poprawić swoją zdolność kredytową!


Czyli czy stać Cię na kredyt hipoteczny...

Bank uzależnia przyznanie kredytu od zdolności kredytowej kredytobiorcy. Osoby ubiegające się o kredyt hipoteczny, po złożeniu wniosku kredytowego, zostają poddani przez bank wnikliwej analizie, mającej na celu ustalenie ich zdolności kredytowej lub jej braku.

Co to jest zdolność kredytowa?

Przez zdolność kredytową rozumie się zdolność do spłaty zaciągniętego kredytu wraz z odsetkami w terminach określonych w umowie. Na chłopski rozum: zarabiasz określoną kwotę pieniędzy netto (po potrąceniu podatków i składek na ubezpieczenie), po odliczeniu miesięcznych wydatków (kosztów utrzymania, zobowiązań) – powinno Ci wystarczyć na swobodną zapłatę raty kredytowej (uwzględniając pewne nieprzewidziane wydatki).

Czemu służy zdolność kredytowa?

Mogłoby się wydawać, że zdolność kredytowa zależy od widzi mi sie banków i że banki robią nam na złość nie udzielając kredytu. Oczywiście jest to nieprawda. Banki udzielają kredytów z depozytów swoich klientów i muszą chronić ich oszczędności. Polityka kredytowa banków leży też w interesie samych kredytobiorców, chroni przed nadmiernym zadłużaniem się, niewypłacalnością. Banki pozostają pod silnym wpływem Komisji Nadzoru Finansowego, która wydaje zalecenia dotyczące finansowania kredytów hipotecznych.

W jaki sposób bank oblicza naszą zdolność kredytową?

Analitycy kredytowi do spraw kredytów hipotecznych stosują trzy analizy:

Analiza ilościowa

Służy ustaleniu wysokości i stabilności dochodów potencjalnego kredytobiorcy.

  • wysokość dochodów netto kredytobiorcy – jedno z najważniejszych kryteriów (jak nie najważniejsze) decydujące o zdolności kredytowej,
  • forma zatrudnienia – na uprzywilejowanej pozycji są osoby zatrudnione w ramach umowy o pracę (stosunku służbowego) lub prowadzące własną działalność gospodarczą. Jeśli chodzi o rodzaj umowy o pracę, to banki przychylniej patrzą na umowę na czas nieokreślony, ponieważ jest to umowa bezterminowa, charakteryzuje się dłuższym okresem wypowiedzenia (3 miesiące), a ponadto pracodawcy zwykle zatrudniają na taką umowę pracowników już "sprawdzonych". A to daje bankowi większą pewność, iż pracownik nie utraci pracy z dnia na dzień. Umowy o pracę na czas określony są trochę na gorszej pozycji, jednak nie stanowi to jakiegoś problemu. Zwłaszcza że firmy często prowadzą taką politykę zatrudniania. Na najgorszej pozycji są umowy zlecenia i o dzieło., Nie obejmuje to umów wykonywanych w ramach działalności gospodarczej. Aczkolwiek widać już zmianę podejścia banków, spowodowaną upowszechnieniem się tego rodzaju umów. Warunkiem podstawowym jest, aby praca była wykonywana w sposób regularny, od dłuższego czasu i z tego tytułu były systematyczne wpływy wynagrodzenia,
  • okres zatrudnienia/ prowadzenia działalności gospodarczej – wiąże się ze stabilnością zatrudnienia lub prowadzenia działalności gospodarczej. Jeśli jest to dłuższy okres, to przemawia na korzyść kredytobiorcy, jeśli krótki – na niekorzyść. Jakie okresy są wymagane przez banki? Dla umowy o pracę (6, 12, 24 miesiące), dla działalności gospodarczej (12, 24 m-ce), dla umowy zlecenia (12, 24 m-ce). Jeśli pracownikowi kończy się okres umowy o pracę (np. za 3 miesiące), to może poprosić pracodawcę o wydanie na piśmie stosownego przyrzeczenia (tzw. promesa), że podpisze z nim kolejną umowę o pracę. Chociaż z prawnego punktu widzenia, taka promesa nie rodzi żadnego zobowiązania dla pracodawcy – banki to akceptują.
  • inne źródła dochodów – im więcej źródeł dochodu tym lepiej, choć nie chodzi tylko o ilość, ale przede wszystkim o wysokość.

Analiza jakościowa

Bazuje na cechach klienta mających znaczenie przy spłacaniu zobowiązań kredytowych, dotychczasowej historii kredytowej oraz ryzyku związanym z kredytowaniem.

1/ Cechy klienta

Należą do nich między innymi:

  • stan cywilny – osoby pozostające w związku małżeńskim są przychylniej traktowane w porównaniu do "singli". Dlaczego? Możliwość zaciągnięcia wspólnego kredytu, większa odpowiedzialność, dojrzałość życiowa.
  • status majątkowy – nie bez znaczenia jest to jakim kredytobiorca dysponuje majątkiem, czy posiada nieruchomości, papiery wartościowe (akcje, obligacje), dobra luksusowe (obrazy, biżuteria), wartościowe rzeczy ruchome, inne prawa materialne i niematerialne o znacznej wartości.
  • wykształcenie,

Najmilej widziani są kredytobiorcy z wyższym wykształceniem, przynajmniej licencjat, a jeszcze lepiej magisterskie.

  • wiek – osoby w starszym wieku mogą mieć problem z uzyskaniem kredytu hipotecznego, gdyż jest to kredyt długoterminowy. Np. gdyby sześćdziesięciolatek chciałby zaciągnąć kredyt na 25 lat, to pewnie spotkałby się z decyzją odmowną. Banki tutaj posiłkują się statystycznym okresem życia kobiet i mężczyzn. Plusem jest to, iż ostatnio uległ on wydłużeniu.
  • zawód wykonywany – istnieje pewna grupa zawodów prestiżowych, które są bardzo cenione przez banki na płaszczyźnie kredytowej. Zaliczamy tu: lekarzy, prawników, finansistów, prezesów, menadżerów, osoby wykonujące wolne zawody, ostatnimi czasy także funkcjonariusze służb mundurowych (zwłaszcza wyższego szczebla).
  • ilość osób na utrzymaniu – kalkulacja jest prosta. Jak więcej osób na utrzymaniu, tym większe wydatki i niższa zdolność kredytowa. Np. małżeństwo bezdzietne kontra małżeństwo z dwójką dzieci.
  • wydatki miesięczne (zobowiązania) – są to wszystkie wydatki, które ponosisz co miesiąc oraz zobowiązania, które spłacasz. W szczególności: rachunki za media (gaz, woda, prąd, telefon), wyżywienie, czynsz za mieszkanie, raty kredytu etc. Bank łatwo może sprawdzić nasze stałe wydatki prosząc nas o wyciąg z rachunku bankowego za kilka miesięcy.

2/ Dotychczasowa historia kredytowa

Bądź przygotowany/a na prześwietlenie Twojej historii kredytowej przez bank. Banki korzystają w tym zakresie z usług Biur Informacji Kredytowej (BIK). Jeśli terminowo wywiązywałeś/aś się z wcześniej zaciągniętych kredytów, to nie masz powodów do zmartwień. Jeśli było inaczej, to wpłynie to niekorzystnie na ocenę zdolności kredytowej. Banki lub inne instytucje kredytowe mogą przetwarzać informacje o posiadanej przez Ciebie historii kredytowej, bez Twojej zgody, jeśli zostaną łącznie spełnione następujące warunki:

  • nie wykonałeś/aś zobowiązania lub dopuściłeś/aś się zwłoki powyżej 60 dni w spełnieniu świadczenia wynikającego z umowy zawartej z bankiem lub inną instytucją ustawowo upoważnioną do udzielania kredytów, oraz
  • po zaistnieniu tych okoliczności, upłynęło co najmniej 30 dni od poinformowania Cię przez bank lub inną instytucję ustawowo upoważnioną do udzielania kredytów o zamiarze przetwarzania dotyczących Cię informacji stanowiących tajemnicę bankową, bez Twojej zgody.

Przetwarzanie ww. informacji może mieć miejsce przez okres nie dłuższy niż 5 lat od dnia wygaśnięcia zobowiązania kredytowego. Jeśli któryś ze wspomnianych warunków przetwarzania historii kredytowej nie jest spełniony (np. brak zawiadomienia o zamiarze przetwarzania danych kredytowych, zwłoka w spłacie zobowiązania wyniosła 50 dni), to przetwarzanie informacji o Tobie przez bank (instytucję kredytową) jest bezprawne. W tym wypadku możesz żądać od banku/instytucji kredytowej natychmiastowego zaprzestania przetwarzania informacji kredytowych, złożyć skargę do organów nadzoru bankowego oraz przysługują Ci ewentualne roszczenia odszkodowawcze, jeśli poniosłeś/aś szkodę z tego tytułu.

A co w przypadku osób, które nigdy nie korzystały z kredytów? To również dobrze o nich nie świadczy w oczach banku. Bo skoro ktoś nigdy nie brał kredytu, to rodzi domniemanie, że nie było go na to stać z powodu braku zdolności kredytowej. Dlatego warto zaciągnąć krótkoterminowy kredyt konsumpcyjny i spłacać go terminowo, tak żeby sobie wyrobić pozytywną historię kredytową, dla potrzeb kredytu hipotecznego.

3/ Ryzyko kredytowania

Bank pożyczając nam pieniądze w drodze kredytu ponosi ryzyko utraty części lub całości pożyczonej nam kwoty wraz z kosztami kredytowymi z przyczyn leżących po stronie kredytobiorcy. Ryzyko to jest zwiększone przy kredytach hipotecznych. Na stopień ryzyka ponoszonego przez bank, wpływają takie czynniki jak: kwota kredytu, okres kredytowania, miesięczna rata kredytu, sposoby zabezpieczenia kredytu, waluta kredytu.

Analiza punktowa

Opiera się na przyporządkowaniu określonej ilości punktów do analizowanych cech ilościowych i jakościowych poprzez ich stopniowanie. Np. stabilność dochodów (cecha jakościowa) – wysoka (3 pkt), średnia (2 pkt), niska (1 pkt). Ustalana jest także końcowa wartość punktów, świadcząca o istnieniu zdolności kredytowej bądź jej braku. Po zsumowaniu wszystkich punktów wynikających z cech ilościowych i jakościowych, bank otrzymuje informację o zdolności kredytowej klienta. W praktyce bankier wrzuca dane o nas do specjalnego programu kredytowego, który "wypluwa" ostateczny wynik. Przy kredytach pod hipotekę ten rodzaj analizy jest najbardziej popularny.

Jakie dokumenty mogą być potrzebne do ustalenia Twojej zdolności kredytowej?

Kredytobiorca jest obowiązany przedłożyć na żądanie banku dokumenty i informacje niezbędne do dokonania oceny tej zdolności. Niedostarczenie wymaganych dokumentów uniemożliwi bankowi ocenę zdolności kredytowej klienta i zakończy się odmową udzielenia kredytu. O jakie dokumenty może Cię poprosić bank? W przypadku umowy o pracę – zaświadczenie o zatrudnieniu, kopia umowy o pracę, zaświadczenie o średniej wysokości zarobków (za okres 3-6 m-cy), wyciąg z rachunku bankowego z przelewem przychodzącym wynagrodzenia od pracodawcy (kilka takich przelewów/wyciągów), PIT za poprzedni rok podatkowy, wyciąg z rachunku bankowego dokumentujący wydatki (obciążenia) i wpływy (uznania), zaświadczenie o niezaleganiu z podatkami. W sytuacji prowadzenia działalności gospodarczej – dane rejestrowe (ewidencyjne), PIT za ubiegły rok podatkowy, zaświadczenie z ZUS-u i US o niezaleganiu ze składkami i podatkami, księgi przychodów i rozchodów (księgi rachunkowe) do wglądu, umowy dotyczące współpracy gospodarczej, wyciągi z rachunku bankowego. Przy umowie zlecenia – kopie umowy/ umów, wyciągi z rachunku bankowego potwierdzające wpływy, częstotliwość i wysokość wynagrodzenia, PIT za poprzedni rok kalendarzowy.

Jak polepszyć swoją zdolność kredytową?

Jako że kluczowym przy ustalaniu zdolności kredytowej jest wysokość zarobków oraz wydatków, to należy to zmodyfikować na swoją korzyść. To znaczy, zwiększyć zarobki a obniżyć wydatki. Z pierwszym może być kłopot, szczególnie w krótkiej perspektywie czasu (podwyżka w pracy, zmiana pracy na lepszą, pozyskanie dodatkowych źródeł dochodu), natomiast drugie jest do zrobienia. Jak ograniczyć wydatki? Zrezygnuj z karty kredytowej, zamknij wszystkie linie debetowe, spłać bieżące kredyty konsumpcyjne, pozbądź się wydatków które są zbędne. Inne sposoby: zdobądź współkredytobiorcę (np. teść), wydłuż okres kredytowania (np. z 20 do 25 lat), popraw swoją historię kredytową w BIK, postaraj się o dodatkowe zabezpieczenia spłaty kredytu, zgromadź pieniądze na wkład własny, skonsoliduj obecne kredytu, wstąp w związek małżeński.

Jakie są różnice między zdolnością kredytową w poszczególnych bankach?

Różnice te mogą być diametralne. Każdy bank przywiązuję inną wagę do określonych czynników wpływających na zdolność kredytową kredytobiorcy, chociaż i są w tym względzie podobieństwa. Duża kwota kredytu hipotecznego sprawia, że różnice mogą sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. A to oznacza, że pomimo nie posiadania zdolności kredytowej (np. na 350 tys. zł) w jednym banku – możesz ją uzyskać w innym. Mało tego, może się zdarzyć że w innym banku będziesz mieć zdolność kredytową na np. 400 tys. zł. Dlatego też w razie odmowy (braku zdolności kredytowej na określoną kwotę), nie ma co się poddawać i trzeba szukać dalej, aż do skutku!

Czy warto korzystać z kalkulatorów kredytowych zamieszczonych w Internecie?

Jeśli chcemy orientacyjnie sprawdzić, na jaką kwotę kredytu hipotecznego nas stać, to tak. Jednak wyniki prezentowane przez te narzędzia, nie uwzględniają wielu czynników, które są brane pod uwagę przy dokonywaniu oceny Twojej zdolności kredytowej przez analityka kredytowego. Również i ilość danych, które podajemy do oceny jest niewielka, stąd ma to mało wspólnego z rzeczywistą oceną Twoich możliwości.

Czy jest możliwe uzyskanie kredytu hipotecznego nie posiadając zdolności kredytowej?

Praktycznie jest to niemożliwe. Poza jednym, wyjątkowym przypadkiem. Otóż, zgodnie z art. 70 ust. 2 ustawy prawo bankowe:

"Osobie fizycznej, prawnej lub jednostce organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, o ile posiada zdolność prawną, które nie mają zdolności kredytowej, bank może udzielić kredytu pod warunkiem:

1) ustanowienia szczególnego sposobu zabezpieczenia spłaty kredytu;

2) przedstawienia niezależnie od zabezpieczenia spłaty kredytu programu naprawy gospodarki podmiotu, którego realizacja zapewni – według oceny banku – uzyskanie zdolności kredytowej w określonym czasie".


mgr Piotr Wasiluk

Rynek nieruchomości - od jaśniejszej strony

Kalkulator zdolności kredytowej

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

2 grudnia 2013

Rychły koniec epoki lichwiarskich instytucji parabankowych

Rychły koniec epoki lichwiarskich instytucji parabankowych


Autor: Robert Jeżewski


W Ministerstwie Finansów trwają obecnie prace związane z ustawą, która ma za zadanie chronić osoby kredytujące się przy pomocy instytucji parabankowych.


Od dawna bowiem do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów tzw. UOKiK i Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) zgłaszane są liczne nadużycia, których ofiarami padają klienci korzystający z pomocy firm udzielających pożyczek gotówkowych.

Propozycja nowych przepisów ma zostać przygotowana do końca roku. Zgodnie z rekomendacją Komitetu Stabilności Finansowej, nowe rozwiązania w tym zakresie będą wprowadzały wymóg podawania rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RRSO) kredytu przez instytucje parabankowe, ponadto dadzą Komisji Nadzoru Finansowego dodatkowe uprawnienia związane z dostępem do informacji finansowych parabanków, a także dodatkowe uprawnienia dla Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Z opublikowanego w lipcu tego roku raportu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wynika, że instytucje parabankowe nie przekraczają ustawowego limitu dotyczącego maksymalnej wysokości oprocentowania pożyczek, wynoszącego czterokrotność stopy procentowej kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (NBP). Swoje gigantyczne zyski generują dzięki działalności z obszaru poza odsetkowego tj. przez pobieranie różnego rodzaju prowizji oraz opłat związanych z udzieleniem pożyczki.

Propozycja ministerialna zakłada, że wszystkie koszty związane z kredytem zaciągniętym przez konsumenta w instytucji parabankowej tj. marża, opłaty i prowizje nie powinny przekroczyć górnego limitu określonego w ustawie o kredycie konsumenckim.

Instytucje parabankowe nadal nie są objęte nadzorem KNF-u i resortu finansów. Jak podaje raport Ministerstwa Finansów, straty dla obywateli wynikające z działalności tych firm wzrosły na przestrzeni ostatniego pięciolecia ze 170 milionów złotych do ponad 2 miliardów.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kredyt bez umowy o pracę - to możliwe

Kredyt bez umowy o pracę - to możliwe


Autor: Easylife


Pewnie nieraz zastanawialiście się nad tym, jak cudownie byłoby zamieszkać we własnym mieszkaniu, dojechać do pracy własnym samochodem czy mieć trochę gotówki na rozkręcenie własnego biznesu.


Jednak jak dostać kredyt, kiedy jest się zatrudnionym na śmieciową umowę, która nie gwarantuje pewności zatrudnienia. Okazuje się, że jest to możliwe.

Młode pokolenie, a zwłaszcza te osoby, które wkraczają na ścieżkę kariery zawodowej nieczęsto mogą liczyć na zadowalającą umowę o pracę, w związku z czym obniża się ich zdolność kredytowa, a szanse na uniezależnienie się spadają. Jednak decyzja o nieprzyznaniu kredytu nie jest z góry przesądzona. Ważne, aby spełniać kilka warunków.


Jak zostać szczęśliwym kredytobiorcą?

Dla instytucji finansowej najważniejsze będą dochody i zdolność kredytowa. Dla firmy udzielającej kredytów najważniejsze będą długość, regularność takiej pracy. Instytucje finansowe wymagają najczęściej zaświadczenia o dochodach z ostatnich 3 miesięcy oraz dokumenty poświadczające nieprzerwane wykonywanie takiej umowy (zlecenie/dzieło) przez okres minimum roku. Zatem istotna jest stabilność zatrudnienia. Dodatkowo pod uwagę jest brany czas na jaki umowa jest zawarta, np. w przypadku umowy zlecenia.

Instytucje preferują przede wszystkim zaufanych klientów. Posiadanie konta w banku, w którym czyni się starania o otrzymanie kredytu jest dodatkowym atutem. Istotne są również wszelkie działania potwierdzające zdolność kredytową – mogą to być np. zakupy na raty lub regularnie spłacane karty kredytowe.


Na ile można liczyć?

Ze względu na podany szereg możliwości, ciężko tutaj oszacować, jak duży kredyt można uzyskać. Wszystko będzie zależało od tego, co będzie podstawą dla oceny ryzyka takiego kredytu, konkretne instytucje finansowe mogą mieć indywidualne preferencje w tych sprawach. Naturalnym jest, że w przypadku takich kredytów oprocentowanie i prowizje mogą być wyższe niż w przypadku umowy o pracę, może także pojawić się dodatkowy wymóg ubezpieczenia kredytu.


Więcej informacji na ten temat znajdziesz w poradzie: http://www.kasystefczyka.pl/poradniki/pozyczki/kredyt-bez-umowy-o-prace

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ubezpieczenie nieruchomości w przypadku kredytu hipotecznego

Ubezpieczenie nieruchomości w przypadku kredytu hipotecznego


Autor: Robert Jeżewski


Każda osoba wchodząca w dorosłość marzy o zakupie swoich własnych czterech kątów. Niewielu, niestety, jest w tej szczęśliwej sytuacji, że finalizuje zakup nieruchomości za pomocą gotówki.


Zdecydowana większość korzysta z kredytu hipotecznego, który obwarowany jest dodatkowym zakupem w postaci posiadania ponad planowanego ubezpieczenia nieruchomości.

Ubezpieczenie nieruchomości od zdarzeń losowych to zabezpieczenie wymagane przez bank do kredytu hipotecznego. Oprócz tego, że chroni interesy banku, chroni także interesy inwestora. Ubezpieczenie takie gwarantuje wypłatę środków kredytobiorcy w przypadku zalania, awarii a także kradzieży z włamaniem. W praktyce wygląda to w ten sposób, że środki z ubezpieczenia wypłacane są bankowi. Natomiast jemu z kolei zależy na tym, żeby kredyt hipoteczny był spłacany jak najdłużej (im dłuższa spłata tym większe odsetki), więc po wypłacie środków z ubezpieczenia bank przelewa je na konto wskazane przez inwestora.

Minimalna wysokość ubezpieczenia nieruchomości wymagana przez bank, to ubezpieczenie do kwoty zaciągniętego kredytu. W skład takiego ubezpieczenia wpisana jest podstawowa opcja czyli ubezpieczenie murów i ścian, czasami także w zależności od ubezpieczyciela występuje również opcja ubezpieczenia od klęsk żywiołowych. Warto wtedy jednak przy zakupie takiego produktu zastanowić się nad zakupem dodatkowej opcji, która będzie niewiele droższa a będzie chroniła nieruchomość od zalania oraz kradzieży.

Po spłacie znaczącej wysokości kredytu hipotecznego, można zmniejszyć wysokość ubezpieczenia, co na pewno pozytywnie wpłynie na wysokość domowego budżetu. Jednak, jak pokazują dane statystyczne, kredytobiorcy wraz z długością spłaty kredytu wydłużają (podwyższają) wysokość ubezpieczenia nieruchomości. Wiąże się to z odpowiedzialnością kredytobiorców za powstałe z ich winy zobowiązania, a także z faktem, że kredyt hipoteczny jest najlepiej spłacanym produktem kredytowym na rynku polskim.

Istotnym elementem jest także argument, że ubezpieczenie nieruchomości jest jednym z atrakcyjniejszych produktów ubezpieczeniowych oferowanych przez sektor ubezpieczeniowy na rynku polskim.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Karta płatnicza i karta kredytowa – znajdź różnicę

Karta płatnicza i karta kredytowa – znajdź różnicę


Autor: Easylife


Karta płatnicza czy karta kredytowa – niewielu dostrzega różnicę, wielu te karty utożsamia. Co ciekawe, ci drudzy nie popełniają wielkiego faux pas.


Karta płatnicza to wygoda forma przechowywania i korzystania ze środków płatniczych. Niegdyś symbol statusu, dziś niezwykle powszechna, a jej użytkownikiem jest niemalże każdy posiadacz konta osobistego.

Karta płatnicza

Karta płatnicza umożliwia pobieranie gotówki z bankomatu, pozwala przeprowadzać transakcje bezgotówkowe w sklepach, oferuje usługę cash back oraz płatności w Internecie. Do kart płatniczych zaliczyć można również karty debetowe, jak i karty kredytowe. Pierwsza z nich to karta płatnicza wydawana do rachunku bankowego. Obciąża ona konto posiadacza na kwotę transakcji w momencie jej wykonywania. Kwota transakcji nie może przekroczyć stanu środków dostępnych na koncie posiadacza karty. Druga z nich to również karta płatnicza, której wydanie jest związane z przyznaniem limitu kredytowego przez bank. Zwykle do wydania karty nie jest potrzebne posiadanie konta w banku wydającym kartę. Okresowo (co miesiąc) bank przysyła posiadaczowi karty wyciąg (zestawienie transakcji) z dokonanych operacji wraz z informacjami dotyczącymi spłaty. Limit kredytowy związany z kartą jest zazwyczaj oprocentowany wyżej niż linie kredytowe przyznawane do rachunków bieżących/oszczędnościowo-rozliczeniowych.

Karta kredytowa

Warunkiem posiadania karty kredytowej jest posiadanie zdolności kredytowej. Karta ta umożliwia przeprowadzanie transakcji bez posiadania wymaganej ilości gotówki. Działanie takie jest możliwe dzięki przydzielonemu limitowi kredytowemu. Warto zaznaczyć, że taką możliwość daje także karta debetowa z otwartą linią kredytową. Wykorzystany limit można spłacić od razu lub w późniejszym, dogodnym, ustalonym z instytucją finansową terminie. Zarówno karta płatnicza jak i karta kredytowa zabezpieczone są kodem PIN, który zna jedynie właściciel.


Chcesz dowiedzieć się więcej na temat kart kredytowych? Odpowiedzi szukaj na http://www.kasystefczyka.pl/poradniki/pozyczki/karta-kredytowa-a-zdolnosc-kredytowa

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.