Bitcoin – jakie scenariusze?
Autor: 
Alan Kyne PerryPowstanie Bitcoina obudziło ze sobą sen o niezależnej, cyfrowej  ekonomii, wolnej od skorumpowanych banków oraz wszystko kontrolującego  Wielkiego Brata. Jednakże z czasem zyskując coraz większą powszechną  akceptację, niektórzy z największych zwolenników Bitcoina obawiają się,  że ich sen jest zagrożony.
Obecnie grupa purystów Bitcoina, która uważa, że polityka Bitcoin  Foundation zbyt kłania się rządowym regulacjom, uruchomiła niezależnie  platformę Dark Wallet przeznaczoną dla transakcji w Bitcoinach. Jak sami  mówią, jest to software, który „służy ludziom ponad interesami korporacji i rządów”.
Ta osobliwego rodzaju schizma pozostawia Bitcoina na rozdrożu i ci,  którzy maja wpływ na jej los – programiści i twórcy źródłowego  oprogramowania, miejsca internetowych wymian oraz osoby zajmujące się  polityką w tej materii – wszyscy mają wybór do podjęcia. Czy waluta ta  zaistnieje nieformalnie w gospodarce na czarnym rynku, czy powinna  szukać możliwości bycia postrzeganą jako naturalny obywatel finansowego  świata, zdobywając akceptację ze strony władz jednocześnie wykazując  wolę, aby być regulowaną i opodatkowaną?
Jedną z niepewności związanych z Bitcoinem jest brak jej ekonomicznej  kotwicy. Przykładowo w Wielkiej Brytanii poczucie wartości funta jest  związane z lokalizacją geograficznej sieci, ograniczonej do konkretnego  zasobu dóbr i usług. Dostęp do tej sieci związany jest z potrzebą  posiadania określonej ilości funtów. I tak – jeśli przykładowo kawiarnia  oczekiwałaby zapłacenia 10 funtów za espresso, większość ludzi  odrzuciłaby taką ofertę uważając, że cena za nią jest za wysoka. Dzieje  się tak dlatego, że istnieje duży wachlarz innych produktów, które mają  również ceny w funtach. W ten sposób przeciw wspomnianej cenie kawy jest  świadomość, że chociażby inny napój – jak piwo – kosztuje około 3  funtów. Bitcoin nie ma takich odniesień, przez co jej wartość w stosunku  do walut narodowych może być bardzo zachwiana i zmienna.
Powouje to, że według magazynu New Scientist przed Bitcoinem kreują  się różne możliwości. Dziennikarz Brett Scott stara się opisać możliwe  drogi.
Scenariusz 1
Nie jest walutą, ale infrastrukturą płatności
Trzeba pamiętać, że Dolina Krzemowa żyje kierując się pragmatycznym  kodem nastawionym na szukanie zysków. Inwestorzy, kapitaliści chcą  zatrzymać rozwój trudnych do zmonetyzowania utopijnych projektów i  skupienia się na rozwiązaniu, w jaki sposób Bitcoin może z zyskiem  zmieścić się w istniejącym systemie.
W tym scenariuszu Bitcoin nie staje się w przyszłości walutą sama w  sobie. Zamiast tego, zostaje czymś w rodzaju usługi finansowej, podobnej  do Paypal czy inną platformą/usługą transferu pieniędzy po niskich  kosztach.
Scenariusz 2
Porwanie przez desperacji naród
W tym scenariuszu Bitcoin może uzyskać ekonomiczną kotwicę.
Wyobraźmy sobie kraj… Niech hipotetycznie będzie do Chile, które  zaczyna doświadczać załamania ich własnej waluty. W panice obywatele  zaczynają przekształcać wszystko w Bitcoiny. Pojawia się wówczas  populistyczny lider polityczny, który biegnąc z takim trendem czyni z  Bitcoina legalny środek płatniczy. Abu uzyskać więcej takiej waluty,  rząd Chile wymaga płatności za kluczowe elementy swojego eksportu jak  miedź właśnie w Bitcoinach. W ten sposób Bitcoin uzyskuje swoją kotwicę w  nie tylko w konkretnej ekonomii, a także ma zastosowanie w gospodarce  narodu, który dostarcza na rynek międzynarodowy kluczową liczbę  określonych towarów. Zatem zostaje niewiele z wolnościowego snu o  bezpaństwowej walucie.
Scenariusz 3
Rewolucyjny przełom
Zdaniem Bretta Scotta innowacja związana z Bitcoinem wykracza poza  walutę samą w sobie – jej księga główna oraz łańcuch bloków, są sposobem  na ominięcie dużej ilości urzędników, którzy normalnie są wymagani, aby  weryfikować transakcje – tak jak to ma miejsce w komercyjnych bankach.
Ten sam koncept może zapisywać i nadzorować wszystko od wniosków  patentowych do sprzedaży nieruchomości, zatem stosy dokumentacji  dotyczących innej firmy, weryfikacji oraz związanych z nimi opłat –  wszystko to może przestać istnieć. Wizją twórców Dark Wallet jest  zdecentralizowana techno-utopia wolna od biurokracji przez którą obecnie  musimy się przedzierać.
Do tego jeszcze długa droga, jednakże nie wykraczająca poza królestwo możliwości.
Źródlo: New Scientist Grafika: Bit-Square
Słowniczek
Łańcuch bloków – dowolna transakcja rozesłana do innych  węzłów nie staje się natychmiastowo „oficjalna”, zanim nie zostanie  dodana do i potwierdzona na wspólnie utrzymywanej, oznakowanej  znacznikami czasu liście wszystkich znanych transakcji, tj. łańcucha  bloków. Potwierdzenie to jest oparte na systemie matematycznych dowodów  wykonanych działań, zwanym inaczej „proof of work”, w celu  zapobiegnięcia podwójnemu wydawaniu oraz fałszerstwu (Wikipedia)
 Alan Kyne Perry
Animator i manager kultury. Prezes Fundacji Rozwoju Indywidualnego "Praca Moc Energia". Redaktor naczelny Magazynu Kompresja i właściciel studia muzycznego Frequency Institute.
 Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.