8 marca 2014

Cios banków poszedł bokiem

Cios banków poszedł bokiem


Autor: Get-Money.pl


Po sprawie Amber Gold banki natychmiast przeszły do ofensywy, oferują klientom bezpieczeństwo depozytów i pewność kredytów. Impet całej tej kampanii jednak gdzieś się zatracił i dziś znów to parabanki szybko zdobywają klientów, natomiast bankowcy przypuścili atak na portfele swoich klientów z zupełnie innej strony.


Banki bez pola manewru

Dziś banki nie mogą śmiało konkurować z firmami pożyczkowymi. Zgoda, pożyczki na dowód są wyżej oprocentowane i warunki spłaty dalekie są od ideału, ale banki, mając związane ręce przez Rekomendacje KNF-u i własną zachłanność, nie są w stanie zliberalizować zasad udzielania kredytów. Zamiast więc zarabiać na kredytach, dziś banki namawiają klientów na zupełnie nieopłacalne lokaty trzyletnie, które w obliczu pewnej niemal podwyżki stóp procentowych dadzą im większy zysk. Tymczasem firmy pożyczkowe opanowały już nie tylko główne ulice miast, gdzie kuszą ulotkami, ale także internet, gdzie coraz więcej jest ofert pożyczek.

Zero formalności

Pożyczka na dowód to praktycznie brak jakichkolwiek formalności – wystarczy podpisać umowę. Do takiego uproszczenia banki nigdy nie dojdą, ponieważ mają obowiązek weryfikacji wiarygodności kredytowej. Obecnie najprostsze, co są w stanie klientom zaoferować, to kredyt na PIT, a więc bez zaświadczeń o zarobkach. Ponieważ jednak procedury kredytowe trwają dość długo, wiele osób rezygnuje z tego rozwiązania, przechodząc do firm pożyczkowych.

Coraz mniej ufamy bankom

Badania pokazują, że banki, które zresztą nigdy nie cieszyły się szczególnym zaufaniem, osiągają kolejne dno. Co prawda klienci pozytywnie oceniają bezpieczeństwo bankowości elektronicznej i mobilnej, ale dostrzegają też, że oferty banków są coraz mniej atrakcyjne. W porównaniu z taką wizją, jasne i proste, choć dość kosztowne pożyczki na dowód wydaja się przeciętnemu pożyczkobiorcy bardziej godne uwagi. Choć oczywiście parabanki też mają swoje problemy, bezlitośnie wytykane im przez krytyków, banki nie wykorzystały potknięcia systemu pozabankowego na swoją korzyść, a jedynie podniosły koszt korzystania ze wszystkich usług bankowych, a jednocześnie ciągła niestabilność systemu bankowego w Unii Europejskiej wcale nie uspokaja nastrojów. Jeśli zaś chodzi o pożyczki na dowód, tutaj sprawa jest jasna i klarowana. Od dawno nie doszło do żadnego głośnego upadku, a odgrażanie się rządu koniecznością objęcia parabanków nadzorem KNF-u, zgodnie z przewidywaniami, szybko ucichło.

Coraz więcej osób zadowolonych

Choć oprocentowanie pożyczek pozabankowych powoli, ale stale wzrasta, przybywa też osób zadowolonych z jakości usług świadczonych przez parabanki. Zabezpieczenia systemów elektronicznych w niczym nie ustępują tym stosowanym przez banki, a dostępność coraz bardziej zróżnicowanych produktów przyciąga jak magnes, mimo że w niektórych umowach pożyczkowych wciąż znajdują się budzące wątpliwości interpretacyjne zapisy. Mimo sporych wątpliwości przed pierwszą pożyczką na dowód, wiele osób z bardziej pozytywnym nastawieniem zaciąga także kolejne. Krytyka parabanków skupia się na wysokich kosztach pożyczek, ale można odnieść wrażenie, że głosy krytyki podnoszą osoby, które albo nie zapoznały się z umowami (bo akurat o kosztach napisane jest tam chyba wszystko), albo zaciągały pożyczkę, mając świadomość, że nie będą w stanie jej spłacić. Okazuje się, że przy wszystkich tych zawirowaniach najsłabsze pozostaje niezmiennie nasze podejście – wciąż popełniamy te same błędy, nie jesteśmy świadomi swoich praw ani nie znamy, i tak jest bardzo często, alternatyw dla systemu parabankowego.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Karty płatnicze i ich rodzaje

Karty płatnicze i ich rodzaje


Autor: Katarzyna Sowa


Karty bankowe, znane szerzej jako karty płatnicze, są elektronicznym narzędziem płatniczym, wydawanym przez banki oraz instytucje finansowe. Dzięki nim uzyskujemy dostęp do zgromadzonych na rachunku bankowym pieniędzy i możemy wypłacać gotówkę z bankomatów oraz płacić kartą za usługi i towary w sklepach.


Karty płatnicze można klasyfikować na wiele sposobów – ze względu na funkcje użytkowe, obszar, na którym są akceptowane, czy też budowę. Najlepiej nam wszystkim znany jest podział ze względu na sposób rozliczania transakcji. Wyróżniamy karty debetowe, kredytowe, z odroczonym terminem płatności, obciążeniowe i przedpłacone.

Karta debetowa wydawana jest do rachunku bankowego. Podczas transakcji obciąża ona konto posiadacza na jej kwotę, a podczas wypłaty gotówki z bankomatu – na wypłacaną kwotę. Umożliwia ona dysponowanie tylko kwotą znajdującą się na rachunku posiadacza, co oznacza, że nie można przekroczyć stanu konta.

Karty kredytowe to karty płatnicze związane z limitem kredytowym przyznanym przez bank. Kredyt ten jest zwykle oprocentowany wyżej niż linie kredytowe w rachunkach bieżących i oszczędnościowo-rozliczeniowych, a operacje, jakie wykonuje posiadacz karty, rozliczane są okresowo, co miesiąc. Wtedy to posiadacz otrzymuje od banku wyciąg zawierający zestawienie dokonanych przy pomocy karty operacji finansowych oraz informacje dotyczące spłaty. Posiadacze kart kredytowych mają zwykle przyznany okres bezodsetkowy – jeśli spłacą 100% zadłużenia wskazanego na wyciągu, nie płacą odsetek. Otrzymanie karty kredytowej nie zawsze wiąże się z posiadaniem konta w danym banku. Posiadanie karty wiąże się z opłatą miesięczną, nawet jeśli nie korzystamy z niej na co dzień.

Karta z odroczonym terminem płatności funkcjonuje na podobnych zasadach, jak karta kredytowa. W jej przypadku również nie jest konieczne posiadanie rachunku bankowego. W zależności od warunków przedstawionych w umowie – może mieć ona wyznaczony górny limit, lub też może być wydana bez limitu. Posiadacz karty podpisuje umowę, w której zobowiązuje się do spłaty całego zadłużenia powstałego na karcie w ustalonym terminie od daty powstania wyciągu. W przeciwieństwie do karty kredytowej jej użytkownik nie ma możliwości spłaty tylko części zadłużenia – trzeba spłacić całość.

Karta obciążeniowa (czyli karta charge) funkcjonuje podobnie jak dwie wcześniej omówione karty płatnicze. Bank udziela limitu wydatków, a karta jest powiązana z kontem, z którego bank regularnie pobiera sumę pokrywającą kwotę dokonanych za pomocą karty wydatków z poprzedniego okresu rozliczeniowego oraz ewentualne prowizje. Oznacza to, że podobnie jak w przypadku karty z odroczonym terminem płatności, nie można spłacić tylko części zadłużenia. Posiadacz karty musi spłacić całą kwotę zadłużenia w ustalonym w umowie terminie.

Karty przedpłacone (czyli prepaid) wydawane są bez konieczności posiadania konta bankowego, a ich użytkownikom nie są przyznawane kredyty. Aby móc dokonać transakcji taką kartą, należy wcześniej zasilić ją wybraną kwotą, do której będą autoryzowane transakcje. Może być ona wydawana jako karta podarunkowa i nie musi być personalizowana.


Więcej na temat kart płatniczych w serwisie Deutsche Bank

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.